reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
malinuś skurczy nie mam, ale taki jakby twardy brzuch.No i ciągnięcie, jak w w 7-8 tc.Wczoraj trochę poszalałam, bo cały dzień praktycznie przełaziłam, może to przez to?ale znowu schizuje, bo te plecy też bolą, na dole.Muszę wytrzymać do piątku, do wizyty.Wzięłam magnez, może no-spę też wezmę?Z tym spaniem, to makabra!! kurde, jak księżniczka na ziarnku grochu ;-) a to prześcieradło, at o za gorąco, za zimno, za jasno, jeszcze koty mnie w ciąży bardziej kochają (mam dwa) i tak śpią mi na nogach, przy, między,że się ruszyć nie mogę, kołdry nie mogę ruszyć, mąż chrapie i mnie budzi, nie wiem, czy się nie przeniosę do pokoju obok :zawstydzona/y:
a to,że ten brzuch jest taki twardy, to normalne? wczoraj taki nie był, cholerka..:-(
 
Ostatnia edycja:
Martka - nie jest to normalne. Ja bym wzięla luteinę.
Na mdłości pomagały mi kiwi.
Gotadora! Co u Ciebie???
Dziś w Housie była ta niania elektroniczna apple. Pani dyrektor córeczkę w pracy podglądała.
 
Martka, ja też mam dość twardy brzuszek, wydaje mi się ze to normalne, bon wcześniej był miękki bo był tłuszczyk a teraz się rozciąga. Spokojnie.
 
malinuś bo już się naczytałam,że jak twardy, to oznacza skurcze, ale ja nie czuję żadnych "falowych skurczów", wiec sama nie wiem, a może to wzdęcia?nie odróżniam :zawstydzona/y:Po prostu, nie miałam tak wcześniej i dlatego panikuję.Byle do piątku, do piątku....
 
Ja mam twardy brzuch bardzo czesto. Zwlaszcza jak zjem cos ciezkostrawnego. Luteiny nie biore od 4tyg ciazy. Spokojnie. Pewnie masz problemy zoladkowe albo teraz macica ci rosnie i tak to odczuwasz.
 
Ja przez jakiś czas byłam na nospach - ciągle mam pod ręką w szafce nocnej.
No właśnie A. przywiózł tę nianię, co w Housie była. Wygląda bardzo ok.
 
reklama
Kiwisia a ty od kiedy bylas na fenoterolu, ktory tydz? bo ja jutro dopiero 24 tydz koncze..
Fenek jest naprawde skuteczny , nie mam skurczy brzuch mi dzis stwardnial ze 3 razy ale bezbolesnie a to wg wszystkich lekarzy tu nie jest skurcz. Nier plamie od rana co tez jest dobrym objawem, ale b. boje sie pt usg jak szew sie trzyma :( Jakiej dlugosci byla twoja szyjka jak wyladowalas w szpitalu/ Czy ty krwawilas dodatkowo? wiadomo bylo od czego?
 
Do góry