ciężaróweczki po in vitro

[chlopkers]

Kochane, ja tak z doskoku, nie bylo mnie tu tydzien i chyba nie nadrobie wszystkiego. Mentalnie jednak wiecej czasu spedzam na watku invitrowych staraczek [emoji4] nie przestawilam sie z3 jestem juz ciezarowka [emoji85] Poradzcie prosze, moglybyscie polecic jakies niedrogie leginsy ciazowe? Jakiejs konkretnej firmy? Bo kurcze getry, ktore dotychczas mialam do chodzenia po domu, pomimo ze przed ciaza nie byly bardzo obcisle, teraz gniota brzuch, staram sie opuszczac gumke nizej ale wtedy zsuwaja sie z mojego grubego tylka

 

[redferrari]

Kochane, ja tak z doskoku, nie bylo mnie tu tydzien i chyba nie nadrobie wszystkiego. Mentalnie jednak wiecej czasu spedzam na watku invitrowych staraczek [emoji4] nie przestawilam sie z3 jestem juz ciezarowka [emoji85] Poradzcie prosze, moglybyscie polecic jakies niedrogie leginsy ciazowe? Jakiejs konkretnej firmy? Bo kurcze getry, ktore dotychczas mialam do chodzenia po domu, pomimo ze przed ciaza nie byly bardzo obcisle, teraz gniota brzuch, staram sie opuszczac gumke nizej ale wtedy zsuwaja sie z mojego grubego tylka

podłączam się, wchodzę tylko w drechy, w innych mam problem z brzuszkiem, spodnie ciążowe za duże... zwykłe ciuchy za małe zwariować można

 

[redferrari]

Ja się cieszę, że ta położna dzisiejsza nie będzie przy porodzie Ja odebrałam ją negatywnie, cóż.. dam jej szansę za 10 dni zadzwonię z "listą pytań" ale... o co warto zapytać? Ja zupełnie nie wiem... jedyne co mi powiedziała to to, że będziemy omawiać pierwsze oznaki porodu..

może to głupie pytanie, ale ona przylazła do domu przed porodem? zaprosiłaś ją, czy oni to jakoś gdzieś widzą i przyjdzie i do mnie? a może powinnam się gdzieś zgłosić i oznajmić, że jestem w ciąży? do lekarza prowadzącego chodzę prywatnie... hmmm...

 

[misis188]

podłączam się, wchodzę tylko w drechy, w innych mam problem z brzuszkiem, spodnie ciążowe za duże... zwykłe ciuchy za małe zwariować można

Ja kupilam jakies najtansze na allegri.i byłam zadowolona

 

[Agnieś191]

Kochane, ja tak z doskoku, nie bylo mnie tu tydzien i chyba nie nadrobie wszystkiego. Mentalnie jednak wiecej czasu spedzam na watku invitrowych staraczek [emoji4] nie przestawilam sie z3 jestem juz ciezarowka [emoji85] Poradzcie prosze, moglybyscie polecic jakies niedrogie leginsy ciazowe? Jakiejs konkretnej firmy? Bo kurcze getry, ktore dotychczas mialam do chodzenia po domu, pomimo ze przed ciaza nie byly bardzo obcisle, teraz gniota brzuch, staram sie opuszczac gumke nizej ale wtedy zsuwaja sie z mojego grubego tylka

Ja z hm miałam wszystkie

 

[dreamscometrue]

Dziewczyny... dzis miałam swoją pierwsza wizytę położnej wszystko skomentowała na „NIE”. Ogólnie zrobiła wrażenie krzykliwej, wystrojonej modnisi, która mimo, ze przecież jest położną to nie rozumie ze kobieta podczas porodu krzyczy i to jest na pewno histeryczka a takich położne nie lubią, przytyłam 13.5kg - komentarz ze ZA DUŻO stanowczo... jem prenatal duo i aspargin to uslyszalam: a po co Pani te witaminy? Zapytałam ( o ja głupia...) o laktator to dostałam odpowiedz: Po co kupowac laktator...? wiem ze nikt za rękę głaskać nie bedzie ale myślałam ze bedzie to wyglądało troszeczkę inaczej... zmienić jej nie mogę bo to JEDYNA na mój rejon... u jeszcze mam zadzwonić do niej za 10 dni ze mam juz listę pytań to przyjedzie omówić... dziewczyny czy ja przesadzam? Jest mi troche przykro albo żal ze taka mnie sie trafiła i watpię bym jakakolwiek pomoc od niej miała..

Ogólnie z ludźmi na których trafisz w czasie ciąży porodu i wychowania dziecka, różnie bywa. Ja mam metodę jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam to co uważam za bzdurę. Masz się czuć komfortowo i po prostu zrezygnuj jak Ci wybitnie nie pasuje ta osoba. Jej komentarze dla mnie również są co najmniej dziwne.
Nie wszystkie kobiety krzyczą podczas porodu, ja się darłam niemiłosiernie choć mąż uważa że przesadzam (że wcale tak głośno nie było), ale to nadludzki wysiłek i tak mi było lżej.
Laktator użyłam parę razy tylko ale te parę razy mnie uratował bo inaczej dostałabym zapalenia jakiegoś od nadmiaru pokarmu.
Przytyłam bodajże 14 kg wcale tragicznie nie wyglądałam a jestem niska.
Także głowa do góry najwyżej podziękuj pani.

 

[dreamscometrue]

Eh.. dziękuję Ci bardzo... ta też stawia na kp. Ja w sumie też ale z tyłu głowy mam możliwość, że mogę się wesprzeć laktatorem.. a ona jest zdania że niepotrzebny. Szpital, który wybrałam jest zły (Ma najlepszy oddział neonatologiczny w Poznaniu) ale jest zły bo ta położna w karcie wypisowej innej pacjentki wdziała wpisaną anemię a ponoć pacjentka anemii nie miała.. że najwięcej pomyłek to właśnie tam. Trochę moja wizja porodu (tak, pewnie będę krzyczeć), laktacji i nauczenia się dziecka uległa przez nią zmianie w kierunku "nie poradzę sobie". Miałam wrażenie że wszystko źle.. na KTG nie byłam nigdy a i nawet skomentowała kupioną szczoteczkę do główki i malutkie nożyczki że złe.. Wszystko jedynym słowem mam do dup*.

Mówisz o Polnej? Ja chciałam tam a ostatecznie wyladalam w Świętej Rodzinie. Jak chcesz o tym pogadać to priv

 

[nieagatka]

Kochane, ja tak z doskoku, nie bylo mnie tu tydzien i chyba nie nadrobie wszystkiego. Mentalnie jednak wiecej czasu spedzam na watku invitrowych staraczek [emoji4] nie przestawilam sie z3 jestem juz ciezarowka [emoji85] Poradzcie prosze, moglybyscie polecic jakies niedrogie leginsy ciazowe? Jakiejs konkretnej firmy? Bo kurcze getry, ktore dotychczas mialam do chodzenia po domu, pomimo ze przed ciaza nie byly bardzo obcisle, teraz gniota brzuch, staram sie opuszczac gumke nizej ale wtedy zsuwaja sie z mojego grubego tylka

Polecam. H&m

 

[RedHotChiliPepper28]

Dziewczyny... dzis miałam swoją pierwsza wizytę położnej wszystko skomentowała na „NIE”. Ogólnie zrobiła wrażenie krzykliwej, wystrojonej modnisi, która mimo, ze przecież jest położną to nie rozumie ze kobieta podczas porodu krzyczy i to jest na pewno histeryczka a takich położne nie lubią, przytyłam 13.5kg - komentarz ze ZA DUŻO stanowczo... jem prenatal duo i aspargin to uslyszalam: a po co Pani te witaminy? Zapytałam ( o ja głupia...) o laktator to dostałam odpowiedz: Po co kupowac laktator...? wiem ze nikt za rękę głaskać nie bedzie ale myślałam ze bedzie to wyglądało troszeczkę inaczej... zmienić jej nie mogę bo to JEDYNA na mój rejon... u jeszcze mam zadzwonić do niej za 10 dni ze mam juz listę pytań to przyjedzie omówić... dziewczyny czy ja przesadzam? Jest mi troche przykro albo żal ze taka mnie sie trafiła i watpię bym jakakolwiek pomoc od niej miała..

O Boże, daj spokój :-\ ja bym zmieniła przychodnie i złożyła deklaracje na nową położna :-\ chyba że w ogóle zrezygnujesz i powiesz, że nie życzysz sobie odwiedzin. Nie wyobrażam sobie, żeby takie babsko stało z Moim domu i krytykowało wszystko po kolei. . Nie przesadzasz...

 

[adunnnia90]

Wyszło tak, ze ginekolog zapytał czy juz mam... ja zgodnie z prawda mowię ze nie a on mi na to ze rejonowa srodowiskowa na NFZ każdej sie należy... od 32 tc 2x w tygodniu a przed 32 tc raz na tydzień i zadzwoniłam do przychodni i na rejon w którym mieszkam jest tylko ta jedyna...

A nie możesz wybrac innej? Polozna na nfz moze do 20 km dojechać.