reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

ewelina ja w sumie w kibelku byłam dwa razy:)Tak żeby być na Ty z muszlą:)rano miewam mdłości ale póki lezę w łóżku i to trwa jakieś 15-20 minut....w ciągu dnia nic.....no może ze dwa razy zgagę miałam???......i tyle...poza tym tylko brzusio czasem coś zakłuje, zaboli....ale w pierwszej ciąży....niiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiic:)do 9 miesiąca...znaczy 8 :)Bo córa wczesniak była...:)
 
reklama
a mam pytanie do dziewczyn które są w pierwszych tyg, czujecie jakieś doległiwości ciażowe typu mdłości, zachcianki, senność- bo ja nic i zaczynam trochę się martwić

Ty się ciesz że nie masz objawów, a nie martw tym! Ja też na początku świrowałam że nic mi nie ma, a lekarz powiedział że po prostu należę do tych szczęściar które ciążę przechodzą bezobjawowo:-). Ani raz się nie witałam z kibelkiem, nie jestem senna, raz się mi tylko zrobiło niedobrze jak poczułam papierosa u kogoś, ale na tym koniec moich objawów, a maleństwa mają się dobrze;-)
 
Dokładnie dziewczyny, cieszcie się, że się dobrze czujecie. Ja jestem w 5 m-cu i jeszcze zdarza mi się wymiotować, wystarczy, że poczuję jakiś zapach który mi nie odpowiada i koniec. Czasami sama myśl o jedzeniu powoduje przytulanki z sedesem. Kurczaka nie jadłam od początku ciąży a jak mąż gotuje jedzenie dla psa to muszą być okna w całym mieszkaniu pootwierane. Dopiero niedawno zaczęłam robić sama śniadania, obiady robię, ale tylko bezmięsne, bo cały czas wstręt do mięsa. 1 trymestr to był koszmar, więc naprawdę zazdroszczę wszystkim które się dobrze czują i Wy też się z tego cieszcie, mimo że może fajnie by było raz czy dwa poczuć mdłości żeby się poczuć prawdziwie ciążowo :) Ale na dłużej to jest dramat. Aha, co lepsze to jak mdłości i rzyganko zaczęły przechodzić to zaczęły się okropne migreny, potem katar ciążowy (trwa już ponad miesiąc) i tak na okrągło coś nowego. Teraz faza na sikanie co 15 minut, no komedia:) Jeśli któraś chciałaby się zamienić to proszę info na pw :D
 
Dziewczyny to bardzo wam współczuje,nie zdawałam sobie sprawy,ze to takie nieprzyjemne:(
Kwiat lotosu wspominałas cos katarze ciazowym,ja mam cos takiego od 2 dni,ale myslałam,ze to przez to,ze dogladam mieszkanie sąsiadów,bo wyjechali na wakacje.Po wyjsciu z ich mieszkania zaczełam kichac i mam katar.Wczoraj nie byłam u nich a katar nadal jest.
Dziewczyny a macie uczucie,ze zaraz pojawi sie @ a to tylko upław.Czy boli was brzuch jak przed@
 
Kasia_30 ja mam non stop zapchany nos, ciężko się oddycha. Dodatkowo właśnie też często kicham i to po 2 razy, śmieję się że każdy synek od siebie musi psiknąć :) No i gile lecą, ale to nie jest aż tak dokuczliwe na szczęście :) Strach się bać co mnie czeka w 3 trymestrze :)
 
kasia to jutro razem bedziemy sie cieszyc widoczkami:)

a co do objawow ciazy to ja juz nie mam sil. od dwoch tygodni jestem wykonczona nie bylo nawet 5minut ( bez wzgledu na to czy to dzien czy noc) zebym sie dobrze czula. mdli mnie okropnie a do tego co bym nie zjadla to zaraz oddaje i nie wazne czy to obiad, suchar, maly migdalek czy nawet szklanka wody. tak wiec wciagu ostatnich dwoch tygodni schudlam 4kg:szok: staram sie jesc systematycznie i na sile bo wkoncu mam nadzieje ze cos tam dla maluszka zostanie, ze zdazy sobie jakies witaminki od mamy zaciagnac:-D no ale ciezko mi to przychodzi.
tak wiec te co przechodza ciaze bezproblemowo nawet nie wiedza jakimi sa szczesciarami! a do tego moj kochany M skacze obok nas tak troskliwie i cierpliwie ze az sie lezka w oku kreci ze szczescia. znosi nawet takie chwilowe zachcianki jak "moze udaloby nam sie jajko na twardo zjesc....leci gotuje a my gryza i bleeee a za 5 min no to moze rosolek - a M do sklepu po kurczaczka na rosolek. ach nie dalibysmy bez niego rady:happy2:
 
reklama
kasia i aniija - Życzę wam pięknych widoczków na dzisiejszym usg:-). Trzymam kciuki za piękne serduszka!!!
i oczywiście dajcie znać zaraz po wizycie;-)
 
Do góry