reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Witajcie dziewczyny po majówce :)))

U każdego widzę że grilowanie było :) sezon się zaczął :) Tylko mi zimnego piwka brakowało do tego majówkowania...Karmi sobie wypiłam ale to nie to :p

Widze że lista porodowa coraz dłuższa :) Super.
Madzialenak - kawał dobrej roboty z pozbieraniem wszystkich terminów odwalasz :)

Aisha - jak tam u Ciebie? Coś się zmieniło? Jak skurcze?? Dawaj znać koniecznie !

Marcysiowa - a jak tam u Ciebie? Jak się trzymacie? Jak dolegliwości ciążowe? Bo u mnie coraz ciężej...

A u mnie?Waga spada - mam 9,5kg na plusie - a było już +11kg... A w pasie 107cm - czyli o jakieś 30cm więcej niż przed ciążą. Oto zdjęcie z dzisiaj:

Zobacz załącznik 556487

Mamy już urządzony pokoik dla dzieci, ostatnie pranie się suszy, ciuszki do szpitala wybrane, moja torba prawie cała spakowana... I oby jeszcze z - 5-6 tygodni udało się wytrzymać. Nie dociera do mnie że to już TUŻ TUŻ!!!!!!! :szok:

Maluchy brykają coraz bardziej, śpi mi się masakrycznie źle...niewygodnie, do toalety wstaję często, brzuch mnie pobolewa, hemoroidy dokuczają...
Wczoraj byłam na kontrolnym ktg w szpitalu - chcieli mnie na patologię położyć bo dyżurująca lekarka stwierdziła że może mam za mało wód płodowych bo przyspieszone tętno u chłopców wyszło. Ale sama się zdecydować nie mogła - może to odwodnienie, może stres a może to normalne bo to wcześniaki by były jakby się teraz urodziły! Dodam że ktg miałam ponad 1,5 godz robione i tak mnie już brzuch rozbolał od tego ściskania że myślałam że zwariuję :baffled:
Koniec końców podpisałam papier że się nie kładę na własne życzenie, dostałam zastrzyk po którym ledwo siedzę i dziś mam iść na kontrolne ktg :/ Szyjka długa i zamnięta - 6cm ma :szok: więc wydaje się że wszystko jest ok.
 
Dziewczyny dziękuję za kciuki. Na pewno się przydadzą.

Różyczko mi poza kością ogonową nic nie dokucza. Dziewczyny harcują tak, że czasem aż się budzę. Dzisiaj wizyta więc będę więcej wiedzieć.
 
o matko dziewczyny, co ja przezylam wczoraj wieczorem...fakt, ze wczoraj trochę pochodziłam, posiedziałam, pojezdzilam. mniej lezalam. no ale mimo wszystko moim zdaniem odpoczywałam. no nic... wieczorem kolo 21 wziely mnie skurcze, takie jak na @ i trwaly jakies 1,5h, mimo 2 nosp które wzielam:-( jakos usnelam, ale czuwalam caly czas, że jakby co to budze meza i jedziemy na IP... no ale dziś jest już dobrze! lekarz jednak miał racje, lezec i spokojnie dreptać do ubikacji w domu ewentualnie...Marcel sie rusza i swiruje w brzuszku wiec jest ok, no ale strachu się najadłam.
ogolnie to nie mam pojęcia, kiedy trzeba by było jechać na IP, co to znaczy skurcze mocne, kiedy mam wiedzieć, ze nie jest dobrze...?
kicia...powiedz jak u ciebie wygladaly te skurcze? jak to odczuwalas?

trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty!!! :tak:&&&&&
 
Milia uważaj na siebie. Takie skurcze to niebezpieczna sprawa. Powinnaś liczyć skurcze i czas między nimi a potem koniecznie powiedzieć o wszystkim lekarzowi!

Ja ostatnio ciężko znoszę jazdę autem. Bujanie i dziury powodują u mnie ból.
 
Marcysiowa...no ale to wlasnie był taki jednostajny bol. non stop taki sam przez jakies 1,5h...no nie wiem jak to wytlumaczyc, ja tak zawsze miałam jak mi się okres zaczynal, bolał mnie brzuch i przy tym trochę kregoslup. zapisałam to sobie w kalendarzu i 16 maja opowiem wszystko lekarzowi. wierze, ze to już się nie powtorzy.
 
Marcysiowa...no ale to wlasnie był taki jednostajny bol. non stop taki sam przez jakies 1,5h...no nie wiem jak to wytlumaczyc, ja tak zawsze miałam jak mi się okres zaczynal, bolał mnie brzuch i przy tym trochę kregoslup. zapisałam to sobie w kalendarzu i 16 maja opowiem wszystko lekarzowi. wierze, ze to już się nie powtorzy.

Milliaa ja mialam to samo w czwartek. Bolalo, bolalo i przestalo. Uwazaj na siebie!
 
reklama
Witajcie.
Kciukasy za dzisiejsze wizyty.
Miliaa ty mnie nie strasz, że masz już skurcze. Może to tylko ból od przemęczenia. Swoją drogą ja też bym nie wiedziała co i jak. Jaki ten ból to dokładnie skurcz. Odpoczywaj i się nie przemęczaj.
Różyczko dobrze, że masz prawie wszystko dopięte na ostatni guzik. Załącznik mi nie działa :((
Sznurki zazdroszczę weekendu słonecznego.
Co do majówki to u mnie była lipa. Teraz słoneczko wychodzi dopiero, wczoraj ledwo ledwo i padało. Wrrr jak zwykle.

Już wczoraj chciałam sobie kupić wózek, ale niestety mój powiedział że zwariowałam i to za wcześnie, a była fajna okazja na allegro.
Tak teraz patrzę, bo chciałam sprawdzić za ile go wylicytowali i szok. Transakcja zakończona, wózek nie sprzedany, wczoraj cena dochodziła do 1025 zł, a dziś na ofertach licytacja odwołana, że niby nie ma wózka. Chyba się domyślam że wszyscy co licytowali to tylko podpucha dla zwiększenia kwoty. Co za ludzie.
Może i dobrze, że mnie chłop przystopował.

Znalazłam inną ofertę, też w miarę tanio
http://allegro.pl/ShowItem2.php?ite...ars&ars_socket_id=5&ars_rule_id=93#tabsAnchor
 
Ostatnia edycja:
Do góry