Pixie_Dixie
Fanka BB :)
Hehe i tyle w temacie, ze trzeba sprawdzić wszystko na swoim dziecku [emoji23]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hehe i tyle w temacie, ze trzeba sprawdzić wszystko na swoim dziecku [emoji23]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Sa tez poduszki klin...ale moja sie tak jakby turlala na dol i nie zdalo to egzaminuCzytałam jeszcze coś takiego, że wskazane jest pod przednie nogi łóżeczka podłożyć np. książki. Dzięki temu główka maluszka jest trochę wyżej i zapobiega to zakrztuszeniu i ułatwia oddychanie. To prawda?
Kredko mi sie nigdy nie rozpial...Tez tak slyszalam. Ja mam.opcje w next2me zeby podniesc bardziej z jednej strony wiec pewno tak zrobie.
Jeszcze slyszalam ze w kazdym lizeczlu najlepiej dziecko ukladac w nogach a nie na srodku.
A z tymi rozkami to dobrze mowicie ze rzep moze sie rozpinac, nawet nie pomyslalam o tym. Wtedy jedynie zostaje zwiazac rozek wstazka
To prawda raczki i stopki moga byc zimne...sprawdza sie kark dzuecka...Ja przez pierwsze półtora miesiąca stosowałam rożek na rzep, dla mnie było to lepsze rozwiązanie niż wiązanie rożka. Jak Mała osiągnęła 4, 5 kg (takie ograniczenie było na spiworkach, które miałam) śpi w śpiworku na płasko. Na łóżeczku ma ochronkę na część szczebelkòw, bo od początku się przekręcała i waliła główką. Klina nie używałam, bo Zosia mocno nie ulewała. Ja sprawdzam czy jest jej ciepło dotykając karczku.
Prawda. Moj synus w szpitalu caly czas mial lozeczko pod lekkim skosem, lepiej oddychal.Czytałam jeszcze coś takiego, że wskazane jest pod przednie nogi łóżeczka podłożyć np. książki. Dzięki temu główka maluszka jest trochę wyżej i zapobiega to zakrztuszeniu i ułatwia oddychanie. To prawda?
Ja tez trzymam kciuki