ciężaróweczki po in vitro

[Aguleczka29]

A jak np. w 10tc wyjdzie wszystko ok to juz pozniej mozna nie badac?
To wiarygodny wynik na tak wczesnym etapie?

Ja też robiłam ale w 9 tygodniu ciąży,i wiem że coś około 20 tygodnia też bede musiała zrobic raz jeszcze.Proponuję cytrynowy smak,do przeżycia

 

[hope322]

Pewnie, zawsze warto zapytać. ja tez tak będę robić jak wrócę. U mnie teraz 16+2

Ja przy tej ciazy mam usg ustalone co 4 tygodnie i juz przy pierwszym badaniu, tym poza klinika, lekarka wszystko dokladnie sprawdzala u maluszka. Zrobili mi tez bez problemu badanie nifty a ku mojemu zdziwieniu te badanie mozna zrobic prywatnie za 4500tys koron. Tylko ja jestem pod "specjalna" opieka i pewnie dlatego.
Jak ten czas szybko leci, za chwile bedziesz miala polowkowe a ja pamietam jak na Twoja bete czekalam.

 

[hope322]

Ja też robiłam ale w 9 tygodniu ciąży,i wiem że coś około 20 tygodnia też bede musiała zrobic raz jeszcze.Proponuję cytrynowy smak,do przeżycia

Ja w DK wielkiego wyboru nie mam. W pierwszej ciazy jak robilam to badanie (po 20tc) to pielegniarka sama dala mi cos paskudnie slodkiego w kubeczku i cytryny w tym nie bylo Wiem, ze w PL chyba sie samemu kupuje.

 

[hope322]

@jasani a ta jedna sztuke crinone aplikujesz sobie rano czy na wieczor? Moze to glupie pytanie ale zastanawiam sie jak bedzie lepiej
Jak badalas sobie progesteron to bralas wczesniej crinone?

 

[jasani]

U mnie lekarz z ivf zalecił tak wcześnie bo brałam metformine przed zapłodnieniem bo miałam problemy z cukrem który mi skakał na tle hormonalnym . Wydaje mi się ze jak wyjdzie ok to i tak każą po 20tc ale jak wyjdzie nie ok jak u mnie to już później nie każą by nie obciążać organizmu glukoza .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja też brałam metforminę bo mam insulinooporność. Ale jak tylko zaszłam w ciążę to kazali odstawić.Dlatego tak się bałam wyniku krzywej. No nic, trzeba będzie przejść na dietę. A Ty badasz sobie cukier przed i po każdym posiłku?

 

[jasani]

@jasani a ta jedna sztuke crinone aplikujesz sobie rano czy na wieczor? Moze to glupie pytanie ale zastanawiam sie jak bedzie lepiej
Jak badalas sobie progesteron to bralas wczesniej crinone?

Aplikuje zawsze rano. Kiedyś wyczytałam, że lepiej rano bo chodząc lepiej się rozprowadza a na noc to praktycznie nie ruszasz się za wiele.

 

[jasani]

Ja przy tej ciazy mam usg ustalone co 4 tygodnie i juz przy pierwszym badaniu, tym poza klinika, lekarka wszystko dokladnie sprawdzala u maluszka. Zrobili mi tez bez problemu badanie nifty a ku mojemu zdziwieniu te badanie mozna zrobic prywatnie za 4500tys koron. Tylko ja jestem pod "specjalna" opieka i pewnie dlatego.
Jak ten czas szybko leci, za chwile bedziesz miala polowkowe a ja pamietam jak na Twoja bete czekalam.

No sporo, u mnie nawet o tym badaniu nie wspominali. Tylko o amniopunkcji, ale to 1 prenatalne wyszło w miarę ok i nie trzeba było. A kiedy masz wyniki nifty?

 

[Ropuszka666]

Ja też brałam metforminę bo mam insulinooporność. Ale jak tylko zaszłam w ciążę to kazali odstawić.Dlatego tak się bałam wyniku krzywej. No nic, trzeba będzie przejść na dietę. A Ty badasz sobie cukier przed i po każdym posiłku?

Cukier mierzę 7 razy dziennie do tego dieta +insulina . Jestem już tym wykończona i mam tylko nadzieje ze po ciazy odejdzie ta cholerna cukrzyca . Póki jesteś w Pl to jak masz możliwość to odwiedź diabetologa da ci glukometr gratis napewno i troszkę podpowie . Ja już więcej wizyt nie będę miała ale po porodzie w 6tc muszę znowu zrobić krzywa i się do niej zgłosić z wynikiem .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[hope322]

No sporo, u mnie nawet o tym badaniu nie wspominali. Tylko o amniopunkcji, ale to 1 prenatalne wyszło w miarę ok i nie trzeba było. A kiedy masz wyniki nifty?

Na "borgerze" juz niby imformacja jest, ze wynik "wyslany" ale podobno 2 tygodnie sie czeka. Badanie mialam 21.12 a prenatalne mam 5.01, wiec teoretycznie powinny juz byc. Nie wiem czy liczy sie okres swiateczny. Mam nadzieje, ze wyniki juz wtedy beda. Tylko lekarka mnie uprzedzila, ze czasami nie udaje sie "wydobyc" dna dziecka, bo moze go byc jeszcze za malo we krwi. Tak sobie pomyslalam teraz, ze w sumie mogla mi je zlecic tydzien czy dwa pozniej.. ach puki co to wszystko jedna wielka niewiadoma, bede myslec co dalej w piatek

 

[jasani]

Na "borgerze" juz niby imformacja jest, ze wynik "wyslany" ale podobno 2 tygodnie sie czeka. Badanie mialam 21.12 a prenatalne mam 5.01, wiec teoretycznie powinny juz byc. Nie wiem czy liczy sie okres swiateczny. Mam nadzieje, ze wyniki juz wtedy beda. Tylko lekarka mnie uprzedzila, ze czasami nie udaje sie "wydobyc" dna dziecka, bo moze go byc jeszcze za malo we krwi. Tak sobie pomyslalam teraz, ze w sumie mogla mi je zlecic tydzien czy dwa pozniej.. ach puki co to wszystko jedna wielka niewiadoma, bede myslec co dalej w piatek

No drugi raz los nie może się tak z Wami obejść. Wierze, że wszystko jest ok. To prenatalne już niedługo. Trzymam kciuki.