reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny wyszły mi baterie w moczu dość liczne. Nie wiem czy źle pobrałam mocz do badania czy co, ale wyszły mi w badaniu po raz pierwszy. PH 6,0 (chyba ok); wykryto ciała ketonowe (podobno tak wychodzi gdy organizm głodny); nabłonki płaskie pojedyncze w polu widzenia; śluz obfity w preparacie; krwinki białe 3-5 w polu widzenia; i do tego pojedyncze szczawiany wapna (czytałam, że może tak wyjść gdy zje się dużo buraków - w święta zjadłam garnek barszczu czerwonego...). Trochę się denerwuje. Jutro o 21 mam wizytę i zastanawiam się czy nie powtórzyć rano badania moczu, bo ok. 17 miałabym już wynik. Powinnam koniecznie pobrać pierwszy poranny mocz? I czy powinnam się martwić?
Mi lekarz powiedział, ze musi być ze środkowej fazy, czyli nie pierwszy i nie ostatni strumień. ;) dla pewności możesz powtórzyć. ;)
 
reklama
Dziewczyny wyszły mi baterie w moczu dość liczne. Nie wiem czy źle pobrałam mocz do badania czy co, ale wyszły mi w badaniu po raz pierwszy. PH 6,0 (chyba ok); wykryto ciała ketonowe (podobno tak wychodzi gdy organizm głodny); nabłonki płaskie pojedyncze w polu widzenia; śluz obfity w preparacie; krwinki białe 3-5 w polu widzenia; i do tego pojedyncze szczawiany wapna (czytałam, że może tak wyjść gdy zje się dużo buraków - w święta zjadłam garnek barszczu czerwonego...). Trochę się denerwuje. Jutro o 21 mam wizytę i zastanawiam się czy nie powtórzyć rano badania moczu, bo ok. 17 miałabym już wynik. Powinnam koniecznie pobrać pierwszy poranny mocz? I czy powinnam się martwić?

Ja mam ketony przy cukrzycy ciążowej i kontroluje je specjalnymi paskami z porannego moczu . Tez miałam bakterie i robiłam mocz jeszcze raz zwykle a jak on wychodził zły to oczywiście posiew . Wzięłam w ciazy raz antybiotyk jedna saszetkę coś na M przepisał mi lekarz i mam spokój do teraz z bakteriami . Niestety problemy moczowe są częste w ciąży .pamietaj by się podmyć przed oddanym moczem i pierwszy strumień powinno się upuścić a kolejny do pojemnika


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zawsze się podmywam przed pobraniem moczu, ale byłam tak zaspana, że może niedokładnie to zrobiłam... Pobrałam ze środkowego i ostatniego strumienia. No i mam nadzieje, że te ketony nie od cukrzycy... Jutro powtarzam badanie.
 
Zawsze się podmywam przed pobraniem moczu, ale byłam tak zaspana, że może niedokładnie to zrobiłam... Pobrałam ze środkowego i ostatniego strumienia. No i mam nadzieje, że te ketony nie od cukrzycy... Jutro powtarzam badanie.
Badanie do powtórki. Wyszoruj się i pobierz mocz ze środkowego strumienia (nigdy z pierwszej partii). Mało masz leukocytów więc sądze,że musisz się dokładniej podmyć. Ketony mogą być chociażby dlatego,że byłaś głodna (są objawem cukrzycy ale też niedożywienia). Nue spodziewam się żeby coś złego działo się u Ciebie:)
 
Dziewczyny wyszły mi baterie w moczu dość liczne. Nie wiem czy źle pobrałam mocz do badania czy co, ale wyszły mi w badaniu po raz pierwszy. PH 6,0 (chyba ok); wykryto ciała ketonowe (podobno tak wychodzi gdy organizm głodny); nabłonki płaskie pojedyncze w polu widzenia; śluz obfity w preparacie; krwinki białe 3-5 w polu widzenia; i do tego pojedyncze szczawiany wapna (czytałam, że może tak wyjść gdy zje się dużo buraków - w święta zjadłam garnek barszczu czerwonego...). Trochę się denerwuje. Jutro o 21 mam wizytę i zastanawiam się czy nie powtórzyć rano badania moczu, bo ok. 17 miałabym już wynik. Powinnam koniecznie pobrać pierwszy poranny mocz? I czy powinnam się martwić?
Nic ci nie szkodzi powtorzyc...tylko dobrze pobierz i sie podmyj przed...
 
@ludek a Ty gdzie się schowałaś? Mało Ciebie widzę na forum ;) Pierogi całymi dniami lepisz czy karpia w wannie zabawiasz?!;)
Jak się czujesz?

Dzięki za pamięć :happy: haha dobre z tym karpiem i pierogami :biggrin2: Na święta pojechaliśmy do rodziny męża na gotowe także przyznaję się bez bicia że główna moja zasługa że pomagalam aktywnie zjeść naszykowane dania :-D Przed Wigilia mialam sporo rzeczy w pracy do zrobienia i jakoś później nie miałam sily patrzeć w monitor:oo: Czuję się całkiem całkiem. Najbardziej meczy mnie zgaga i lubię wietrzyc wszystkie pomieszczenia na mojej drodze że wszystkim zimno :-p Ale jakos tak mam że jak nie wywietrze zapachu perfumow albo jedzenia to aż głowa trzaska i w ogóle czesto wydaje mi się że jest duszno :sorry:
A jak Ty się czujesz? :happy: Ostatecznie wyszło że obie czekamy na córeczki :)

Dziewczyny, życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku! Przespanych nocy i latwych porodow :rofl:
 
Mnie mój z kliniki odesłał po wizycie serduszkowej [emoji6] i teraz chodzę do 2 [emoji12] jeden gin prywatny który prowadzi ciąże, zleca badania,uzupełnia książeczkę ciazy i bedzie mam nadzieje przyjmował poród a drugi w medicover z pakietu. Także szukaj kogos u siebie plus polozna [emoji6]


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"

A już wiesz w jakim szpitalu chcesz rodzic? Już masz pomysł jaka położna czy jak zamierzac ja wybrac? Ja jakoś slabo orientuje się w temacie a porodem się stresuje :hmm:
 
Dzięki za pamięć :happy: haha dobre z tym karpiem i pierogami :biggrin2: Na święta pojechaliśmy do rodziny męża na gotowe także przyznaję się bez bicia że główna moja zasługa że pomagalam aktywnie zjeść naszykowane dania :-D Przed Wigilia mialam sporo rzeczy w pracy do zrobienia i jakoś później nie miałam sily patrzeć w monitor:oo: Czuję się całkiem całkiem. Najbardziej meczy mnie zgaga i lubię wietrzyc wszystkie pomieszczenia na mojej drodze że wszystkim zimno :-p Ale jakos tak mam że jak nie wywietrze zapachu perfumow albo jedzenia to aż głowa trzaska i w ogóle czesto wydaje mi się że jest duszno :sorry:
A jak Ty się czujesz? :happy: Ostatecznie wyszło że obie czekamy na córeczki :)

Dziewczyny, życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku! Przespanych nocy i latwych porodow :rofl:
Pięknie sobie radzisz i do tego pracujesz! Dla mnie to spory wyczyn!:) Wietrzenie to dobra rzecz chociaż ja wietrzę bo ciągle mi za ciepło! Mała mnie dogrzewa i czuję się jak kaloryfer!;) Drugi trymestr okazał się dla mnie błogim stanem, jedynie apetyt mam aż za duży!:o M.pilnuje bym nie opróżniała lodówki w zbyt szybkim tempie:D
Liczę,że płeć malucha już nie ulegnie zmianie bo przyzwyczaiłam się do myśli,że rośnie we mnie córeczka!:)
 
reklama
A już wiesz w jakim szpitalu chcesz rodzic? Już masz pomysł jaka położna czy jak zamierzac ja wybrac? Ja jakoś slabo orientuje się w temacie a porodem się stresuje :hmm:

Chyba Wałbrzych, ale jeszcze nie zdecydowałam na 100% a boje sie cholernie [emoji33]

Aaa i od paru dni czuje jak ma czkawkę

To musi być super uczucie [emoji6]


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
Do góry