reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Sony gratuluję dobrych wyników testu pappa.

Miliaa widzisz wcale nie jest tak źle z Twoim łożyskiem, na pewno jeszcze się podniesie i uda Ci się przygotować wyprawkę i przeprowadzić do większego mieszkanka. Ja tak jak większość dziewczyn będę kupować wszystko przez internet bo nie chce mi się biegać po sklepach.

Avocado a jak Twoja wizyta?
 
reklama
Madzia super!!! duzy i zdrowy chlopak ci rosnie :tak::tak::tak: i szyjka dluga :tak:same dobre newsy! kiedy kolejna wizyta?

ja juz boje sie mojej w pt:zawstydzona/y: jak zwykle zreszta...
Aisha to juz tuz tuz, ale ci dobrze przytulisz niebawem swoja niunie:-)
 
Aduś kolejną wizytę mam za 4 tygodnie czyli 20 maja, nawet nie muszę żadnych badań robić bo wszystkie idealne są.
Aduś pytałam się dzisiaj doktora to o czym Ty ostatnio pisałaś, tzn. chodziło o to, że dziecko rozwija się kilka dni do przodu co oznacza, że może być większe podczas porodu, ale termin porodu nie ulega zmianie czyli nie skraca się.
 
Ostatnia edycja:
Czesc Dziewczyny,

Sony, super ,gratuluje dobrych wynikow Pappa. Moje malenstwo od poczatku jest takie duze. Boje sie,zeby nie osianelo 4kg bo jak ja je pozniej wypchne na swiat :szok: Moj maz ,jak to facet twierdzi ,ze 500g nie robi roznicy bo to tylko 500g

Aisha, oj oj, 14 maj to juz za rogiem.;-) Niesmowite, juz za chwile bedziesz tulic coreczke.:-)

Madzialenak
, Sebastianek,jaki duzy chlopak, rosnie jak na drozdzach.
Gratuluje udanej wizyty :-)

Miliaa, Tobie tez gratuluje wizyty. Stosuj zalecenia lekarza a lozysko na pewno sie podniesie. Wyprawke ja rowniez mam w planach zrobic w duzej mierze przez internet.Wygodnie i taniej.

Milego dnia!!!
 
witajcie w kolejny piękny słoneczny poranek:-D
byłam dziś upuścić troszkę krwi w celu zrobienia morfologii na jutrzejszą wizytę... w labo ludzi jak mrówek ja od razu uderzyłam do przodu (bo kobiety w ciąży obsługują bez kolejki) jak to kobieta która stała akurat przy okienku zobaczyła od razu się do mnie tyłkiem wypięła żebym czasem przed nią nie stanęła:szok:.... myślę sobie ehhhh bywa poczekam i będę po niej... za nią facet ten sam numer chciał wykonać:szok:, więc ja mu grzecznie na to " przepraszam bardzo jestem w ciąży (jakby nie było tego widać)więc jeżeli pan pozwoli będę przed panem"... facet tak się zbulwersował że jakby mógł to by mnie chyba pobił:szok::confused:.... wtedy to już się na maxa wkurzyłam i mu powiedziałam że jak ma z tym problem to niech się zwróci do kierownika labo...bo jak widzi i tu przed jego oczami wisi wielka kartka z napisem "kobiety w ciąży obsługujemy poza kolejnością" mam prawo tu stać i zamierzam z tego skorzystać czy mu się to podoba czy nie:wściekła/y:. W labo zaległa cisza a pani laborantka z uśmiechem na ustach mnie obsłużyła i coś tam o braku empatii czy kultury rzuciła w stronę "niemiłego" pana...
normalnie tej dzisiejszej akcji nie skomentuję........:eek::szok:
 
Dorex smutne co piszesz ... ah ... w mojej miejscowości nie spodziewam się niczego innego, nawet stwierdzam,że panuje tu moda wpychania się do kasy przez strarsze ( ale nie stare) osoby, dla mnie totalna porażka. Kiedyś babsko mało mnie nie zjadło bo myślała,że ja z jednym lodem się przed nią wpycham, a przed nią stał mój mąż w kolejce ... ciekawe czemu w Anglii nigdy coś takiego mnie nie spotkało, nawet więcej - tam ludzi którzy mają mało w koszyku wpuszcza się przed siebie i to jest normalne, ciekawe czy to chodzi o "TO" pokolenie, czy młodsze jest takie samo. Dorex -gratuluje postawy - tak trzymać - nie dać się :tak:
 
reklama
dorex no ludzie są straszni, mnie tez ani razu nie przepuscili nigdzie, maja totalnie w tylkach- "ciaza to nie choroba"- u mnie akurat tak! ale nie wytlumaczysz, jakby nie mogl postac 15 minut dluzej, ech...dobrze zrobilas!
 
Do góry