Aduś i po co było te głupie historie czytać. Wszystko ok!!
Ja już po wizycie. Pan doktor mi dzisiaj powiedział, że jedna bliźniacza ciąża na dzień mu wystarcza. Gotadora nie możemy się razem na jeden dzień umawiać! Dziewczyny ok, rosną jak na drożdżach. Ala ma 1250gr a Ewa 1280gr więc są duże i równe. Moje wyniki też niezłe. Co do bakterii w moczu to powiedział, że leukocyty są nisko więc pewnie to zafałszowanie próbki. Za to z podwoziem kiepsko. Jutro idę do szpitala. Coś czułam sprawę. Mam niby szyjkę na 2,5cm ale powstał "lejek" tzn powoli się rozwiera. Idę na sterydy na płucka. Nie denerwuje się ale nie chcę iść. Wolę w domku z mężem czas spędzać. Jak wyniki będę mieć dobre to puszczą mnie po 4-5dniach.
Ja już po wizycie. Pan doktor mi dzisiaj powiedział, że jedna bliźniacza ciąża na dzień mu wystarcza. Gotadora nie możemy się razem na jeden dzień umawiać! Dziewczyny ok, rosną jak na drożdżach. Ala ma 1250gr a Ewa 1280gr więc są duże i równe. Moje wyniki też niezłe. Co do bakterii w moczu to powiedział, że leukocyty są nisko więc pewnie to zafałszowanie próbki. Za to z podwoziem kiepsko. Jutro idę do szpitala. Coś czułam sprawę. Mam niby szyjkę na 2,5cm ale powstał "lejek" tzn powoli się rozwiera. Idę na sterydy na płucka. Nie denerwuje się ale nie chcę iść. Wolę w domku z mężem czas spędzać. Jak wyniki będę mieć dobre to puszczą mnie po 4-5dniach.