reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ja się migrenuje :errr: słońce działa na mnie jak płachta na byka.... za oknem słyszę tylko chlupot wody z basenu a ja siedzę z wiatrakiem i ledwo zipe :). Jutro doktorek może dojdę......

OMG ale ta Ci się w ciąży porobiło z tą migreną?
Nie zazdroszczę a jak pogoda w Mediolanie ?
Mój m jedzie do Hiszpanii ale nie wiem gdzie .
 
reklama
Ja się migrenuje :errr: słońce działa na mnie jak płachta na byka.... za oknem słyszę tylko chlupot wody z basenu a ja siedzę z wiatrakiem i ledwo zipe :). Jutro doktorek może dojdę......
Współczuję Ci bóli migrenowych i jeszcze w takie upały.u mnie na końcówce znowu spadki nastroju i bardzo szybko się irytuje, ach te hormony :-D
 
Tak w ciąży.....
Normalnie głowa czasem mnie boli a teraz w ciąży to żyć się nie da mózg wypływa mi przez oczy ...
W Madrycie 39 st :laugh2: ciepło :rofl::laugh2::-p

A możesz coś na te migrenę brać?
Jeszcze upały w ogóle nie sprzyjają. Dziś wizyta daj znać jak po.
Mój mężu jednak bliżej Barcelony dziś ;) i też biedny jedzie z bólem zęba .Ma do wyrwania 8 a do końca trasy 2 tyg.

M@gda na wieści od Ciebie też czekamy .
 
A możesz coś na te migrenę brać?
Jeszcze upały w ogóle nie sprzyjają. Dziś wizyta daj znać jak po.
Mój mężu jednak bliżej Barcelony dziś ;) i też biedny jedzie z bólem zęba .Ma do wyrwania 8 a do końca trasy 2 tyg.

M@gda na wieści od Ciebie też czekamy .
Nieagatka pod Barcelona mieszka :)
Coś biorę.... Ale najlepiej się nie ruszać siedzieć w ciemnym i cichym miejscu .
My już po wizycie. Wszystko dobrze ma już 2.6 cm i jest śliczna :laugh2:
Prenatalne 30 czerwiec .
Chciałam wstawić zdjęcie Ale coś mi nie idzie .... Może potem
 
Jak to Was zalało?
No niestety z dachu budynku nas zalało, bo rynna na dachu była zapchana ptasimi odchodami:growl: Oczywiście stało się to w miejscu, gdzie ma stać łóżeczko.
Wspólnota mieszkaniowa przyznała się do winy, a ubezpieczyciel nie chce wypłacić kasy powołując się, że kilkanaście miesięcy wcześniej kontrola budynku nie wykazała zatkanej rynny.
Na reklamacje ubezpieczyciel nie odpowiada:cool: Oczywiście, ja bym to przeczekała i dalej walczyła, ale w tych okolicznościach musieliśmy to wyremontować, ale najpierw trzeba było poczekać aż ściana wyschnie, wyszlifować, pozbyć się trochę tynku. W domu burdel, jestem mega zła:wściekła/y:, bo wszystkie rzeczy stoją w pakunkach. Prania nie zrobię, bo wszędzie kurz.

Dziewczyny, czy wasze dzieci ruszają się codziennie tyle samo? Moja ma takie fazy, że jednego dnia jest bardzo aktywna, a drugiego to ledwo coś tam się rusza. Wczoraj to myślałam, że będę jechać na IP, ale zjadłam truskawki z cukrem i trochę się poruszała, ale stracha mi już napędziła.
 
No niestety z dachu budynku nas zalało, bo rynna na dachu była zapchana ptasimi odchodami:growl: Oczywiście stało się to w miejscu, gdzie ma stać łóżeczko.
Wspólnota mieszkaniowa przyznała się do winy, a ubezpieczyciel nie chce wypłacić kasy powołując się, że kilkanaście miesięcy wcześniej kontrola budynku nie wykazała zatkanej rynny.
Na reklamacje ubezpieczyciel nie odpowiada:cool: Oczywiście, ja bym to przeczekała i dalej walczyła, ale w tych okolicznościach musieliśmy to wyremontować, ale najpierw trzeba było poczekać aż ściana wyschnie, wyszlifować, pozbyć się trochę tynku. W domu burdel, jestem mega zła:wściekła/y:, bo wszystkie rzeczy stoją w pakunkach. Prania nie zrobię, bo wszędzie kurz.

Dziewczyny, czy wasze dzieci ruszają się codziennie tyle samo? Moja ma takie fazy, że jednego dnia jest bardzo aktywna, a drugiego to ledwo coś tam się rusza. Wczoraj to myślałam, że będę jechać na IP, ale zjadłam truskawki z cukrem i trochę się poruszała, ale stracha mi już napędziła.
Ja mam remont kuchni a tak zaczęłam razem z transferem co by czymś głowę zająć....jeszcze do końca miesiąca potrwa .Wiem co to pudełka :laugh2: moje się jeszcze nie rusza :-p nie pomogę. Ale chyba to różnie bywa tak mi się wydaje
 
reklama
A możesz coś na te migrenę brać?
Jeszcze upały w ogóle nie sprzyjają. Dziś wizyta daj znać jak po.
Mój mężu jednak bliżej Barcelony dziś ;) i też biedny jedzie z bólem zęba .Ma do wyrwania 8 a do końca trasy 2 tyg.

M@gda na wieści od Ciebie też czekamy .
Ja po 18 mam wizyte.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry