reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Oskaa ja nie usuwalam kamienia w ciazy i jesli nie jest to konieczne to chyba bym poczekala i po ciazy poszla na spokojnie. Lilonka jak tam u Was? Trzymam kciuki i pozdrawiam:)
 
Hej Dziewczyny, wracam po kilku dniach przerwy i chwalę się - przeczytałam wszystkie zaległe posty - trochę to zajęło ;-) Dzięki za pamięć i troskę. Nie dam rady odnieść się do wszystkich ale kciuki trzymam za wszystkie z nas, kibicuję!
lilonka - za każdy dodatkowy dzień aby maluszki były silniejsze jak już będą z Wami;
madzialenak - gratuluję synka;
Oskaa - ja byłam na czyszczeniu stomatologicznym ale zgodnie z zaleceniem mojej gin zrobiłam to po 12tc;
wszystkim gratuluję udanych wizyt;
misia -super, że już spacery zaliczasz - dobry start na zbliżającą się wiosnę

U nas OK. Malutka zrobiła się baaaardzo ruchliwa co mnie bardzo cieszy bo wcześniej były tylko delikatne łaskotania i martwiłam się czy to nie za mało (standard - powód do zmartwień zawsze się znajdzie ;-) ). Teraz rusza się dużo bardziej i pojawiły się takie bulgotania - od tego podobno krok do kopniaków :)

W tym tygodniu mam badanie krzywej cukrowej - brać cytrynę czy da się radę bez?
 
Coleta to dobrze, że jest ruchliwa. Zawsze ją czujesz. Jeszcze troszkę i brzuch będzie falował;-)
Osska ja sama nie wiem jak to z tym kamieniem, kiedyś tylko nie pamiętam gdzie, było wskazanie żeby go w ciąży usunąć. Wiadomo jak to zęby mogą polecieć w ciąży. Najlepiej zadzwoń do stomatologa, on też powinien wiedzieć co i jak.
 
Coleta - opowiedz nam jak było ciężarówce na wakacjach :-)
Lepiej weź cytrynę. Ja wypiłam szybko, ale potem długo mnie mdliło.
 
Ok, to zabieram cytrynę do torebki.
Jak było? Hmm.... szczerze to średnio bo się martwiłam aby nic się nie stało. Raczej nie na moje nerwy takie wyjazdy, jak się okazało. No ale "dosłoneczniłam się" - miałam nadzieję, że po powrocie będzie wiosna a tu ... lipa :(

Teraz mamy ambitny plan aby do końca kwietnia przygotować pokój dla Małej... no i podęliśmy decyzję, że będziemy starać się o drugie dziecko :-) - w miarę szybko (na tyle na ile pozwoli cc).
 
Mój A. też się będzie starał :-) Ale ja chyba mniej:-) Za dużo mnie ta ciąża nerwów kosztuje. Jak się naturalnie uda, to ok - ale na in vitro chyba już się nie zdecuję (my nie mamy Mrozaczków) - ale A. baaardzo chce jeszcze synka.
A z maluszkiem byś rekomendowałą to miejsce? My chcielibyśmy pojechać z dziewczynami tam w lutym 2014.
 
coleta a gdzie byliscie na wakacjach? Super, ze wygrzalas sie na sloneczku. Gratuluje decyzji o kolejnym Malenstwie, my tez o tym marzymy, by rodzina sie powiekszala:) zobaczymy jak to sie uda, a juz jestes pewna, ze bedziesz miala cc? Pozdrawiam
 
My też nie mamy mrozaczków - z 32 komórek "sensownych" było u mnie tylko 4 z czego tylko 2 się zapłodniły i 2 nam podano. Z jednej jest Mała, więc nas będzie czekała cała procedura pod początku. Pewnie będzie tak, że przez kilka miesięcy nie będziemy się zabezpieczać a jak nic nie wyjdzie - wracamy do Invimedu. Zależałoby nam na niedużej różnicy wieku między maluchami no i mój wiek też nie pozostaje bez znaczenia.

Czy poleciłabym? Chyba nie... Byliśmy na wyspach kanaryjskich - pogoda dla maluszka na pewno OK, bo nie za gorąco, natomiast jak przyglądaliśmy się podróżującym rodzinom mieliśmy wrażenie, że tak długi lot (6 h) był męczarnią i dla dzieci i dla rodziców. My - już z małą Małą będziemy celować bliżej (Grecja, Włochy, Chorwacja), tak aby lot trwał max 3 h, no i poważnie rozpatrujemy "nasze" Śniardwy, gdzie jeździmy na deskę. Mąż mówi, że kupi jej małą piankę i wystruga mini deskę z żaglem i będzie wprowadzał w tajniki windsurfingu :D

Kate, co do cc - na 90%, chyba, że mi się odwidzi po szkole rodzenia.
 
reklama
6 h?! To rzeczywiście długo. Myślałam, że krócej się leci. My obiecaliśmy Gośce - nawet uczy się hiszpańskiego... Ale rzeczywiście - do alagi chyba z 4 godziny lecieliśmy.
 
Do góry