reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

No to jeszcze się pochwalę, że wczoraj byłam na połówkowym. Maleństwo rośnie jak na drożdżach lek. pogratulował nam bo dzidzia bardzo ładnie i symetrycznie się rozwija (ponoc książkowo), jest DZIEWCZYNKĄ na 100% (w przeciwieństwie do straszej siostry, która bardzo dbała o reputację mała nie ma obaw przed eksponowaniem płci), mierzy 22 cm i waży 480 gram :-). W tej ciąży łożysko mam na tylnej ścianie i bardzo mocno czuję ruchy - Zuzka wali we mnie jak w bęben i ma w nosie, że budzi matke już o 5 rano.
 
reklama
Kiwisia - gratulacje córeczki! Dobrze, że się odezwałaś, bo już się martwiłam. Ja mam dokładnie takie same doświadczenia ze śpiochami. Nie kupiłam tym rzaem żadnych śpiochów. Mam same pajace. Ztresztą np. next czy carters mają tylko pajace. Maleństwo było takie drobnioutkie, ja się bałam, że je połamię przy ubieraniu śpioszków.
Ja zasnęłam wcześnie wczoraj i ... chyba już się wyspałam.
Bardzo chciałabym pojechać na sobotnie zakupy, ale gdy tylko pochodzę 5 minut, czuję jakby mi ktoś długopis wbijał pod żebro. Prawdopodobnie coś mnie uciska w nerw międzyżebrowy. Niby mogłabym już chodzić i nie mogę.
 
Kobitki - wszystkim gratuluję udanych wizyt i wspaniałych wieści :-)
Meldujemy się ze szpitalnego łóżka cały czas w trójpaku, chociaż od wczoraj już ze skurczami. Ale rozwarcie jeszcze nie postępuje, więc może to te z.tych przepowiadjących. Nie.zmienia to faktu, że niektóre są bolesne.

Miłej soboty kochane ciężaróweczki :-)
 
Ilionka - ale teraz to już Cię mogą spokojnie rozpakować. :-) Moja Goska urodziła się w 37 tyg. i było wszystko ok.
A ja dziś zaszalałam.... Nie mogłam sobie odmówić, chociaż nie lubię różowego. Po prostu wiem, że to będzie ta wymarzona i jedyna sukienka :-)
3095998336
 
Czesc Dziewczyny,

Milaa, Kiwisia,
dziekuje za porady i za liste wyprawkowa, ta to jest z prawdziwego zdarzenia ,ta moja to jakis wypierdek mamuta hihiihi

Co do laktatora, to moja siostra miala medela electric i byla bardzo zadowolona. Ona siedziala dobra godzine, zeby odciaganc pokarm i dlatego mysle ,ze z recznym ,to mozna szybko sie zmeczyc.

Kiwisia, gratuluje coreczki :-)

Lilonka, trzymaj sie cieplutko i pisz koniecznie jak wyglada dalszy rozwoj sytuacji. Powodzenia!!!!

Milej soboty!!!!
 
Cześc,
Bardzo dziękuje za gratulacje - nie ukrywam, że strasznie cieszę się, że to córcia, chłopaka jakoś się bałam bo wprawę mam tylko w dziewczynkach (siostra też ma córę) mój luby też chciał drugą dziewuszkę więc marzenie się spełniło:-) Oczywiście na USG się wzruszyłam i łzy mi kapały, mała słodko spała i pierwszy raz miałam okazję tak dokładnie ją zobaczyc, normalnie to fika tak, że lekarka musi polowac na dobre ułożenie, robi zdjęcie i dopiero ją mierzy.

Dziewczyny ja do dzisiaj mam listę, na której pisałam co będę potrzebowac - połowa ciuchów mi się nie przydała bo akurat były straszne upały i mała spała w pajacu a w dzień ubierałam jej tylko bodziaka i cieniutką czapeczkę. Mam nadzieję, że w tym roku lato też będzie ciepłe bo Zuzia tak jak Weroniczka też będzie lipcowa:-) Jak będzieice kupowac ubranka to zwracajcie uwagę aby zapięcia nie były na pleckach (dużo bluzeczek tak ma) poimio, że wydaje się to w miarę gladkie to i tak odciska się na pleckach, maleństwu to raczej nie jest wtedy za wygodnie a w dodatku nie ma szans się powiercic i może to powodowac mega rozpacz. Zauważylam, że jak ubierałam małą swobodnie to nawet jak nie spała leżała sobie zadowolona machając rączkami i nóżkami, strasznie nie lubiła spodni jak tylko założyłam jej gatki to darła się niezadowolona (ma tak do dziś spodnie i rajtki są za karę).
 
Kiwisia - gratuluję zdrowej CÓRECZKI :-):-):-)
Misia - ale słodka sukienka...też nie jestem fanem różu - ale jest cudna :) My czekamy na dwóch chłopców więc róże i sukienki nie dla nas....ale może za jakieś 2-3 lata....kto to wie? :happy2:

Miłego dnia Wam życzę :)
 
reklama
Kiwisia dobrze, że jesteś bo też już się pytałam co u Ciebie, długo Cię nie było. Gratuluję córeczki:-)

Misia piękna sukienka.

Lilonka
trzymam kciuki za maleństwa, chyba na święta dostaniesz prezent:-)
 
Do góry