No to jeszcze się pochwalę, że wczoraj byłam na połówkowym. Maleństwo rośnie jak na drożdżach lek. pogratulował nam bo dzidzia bardzo ładnie i symetrycznie się rozwija (ponoc książkowo), jest DZIEWCZYNKĄ na 100% (w przeciwieństwie do straszej siostry, która bardzo dbała o reputację mała nie ma obaw przed eksponowaniem płci), mierzy 22 cm i waży 480 gram :-). W tej ciąży łożysko mam na tylnej ścianie i bardzo mocno czuję ruchy - Zuzka wali we mnie jak w bęben i ma w nosie, że budzi matke już o 5 rano.
reklama
Misia1974
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2012
- Postów
- 3 011
Kiwisia - gratulacje córeczki! Dobrze, że się odezwałaś, bo już się martwiłam. Ja mam dokładnie takie same doświadczenia ze śpiochami. Nie kupiłam tym rzaem żadnych śpiochów. Mam same pajace. Ztresztą np. next czy carters mają tylko pajace. Maleństwo było takie drobnioutkie, ja się bałam, że je połamię przy ubieraniu śpioszków.
Ja zasnęłam wcześnie wczoraj i ... chyba już się wyspałam.
Bardzo chciałabym pojechać na sobotnie zakupy, ale gdy tylko pochodzę 5 minut, czuję jakby mi ktoś długopis wbijał pod żebro. Prawdopodobnie coś mnie uciska w nerw międzyżebrowy. Niby mogłabym już chodzić i nie mogę.
Ja zasnęłam wcześnie wczoraj i ... chyba już się wyspałam.
Bardzo chciałabym pojechać na sobotnie zakupy, ale gdy tylko pochodzę 5 minut, czuję jakby mi ktoś długopis wbijał pod żebro. Prawdopodobnie coś mnie uciska w nerw międzyżebrowy. Niby mogłabym już chodzić i nie mogę.
lilonka
Smerfikowa mama
Kobitki - wszystkim gratuluję udanych wizyt i wspaniałych wieści :-)
Meldujemy się ze szpitalnego łóżka cały czas w trójpaku, chociaż od wczoraj już ze skurczami. Ale rozwarcie jeszcze nie postępuje, więc może to te z.tych przepowiadjących. Nie.zmienia to faktu, że niektóre są bolesne.
Miłej soboty kochane ciężaróweczki :-)
Meldujemy się ze szpitalnego łóżka cały czas w trójpaku, chociaż od wczoraj już ze skurczami. Ale rozwarcie jeszcze nie postępuje, więc może to te z.tych przepowiadjących. Nie.zmienia to faktu, że niektóre są bolesne.
Miłej soboty kochane ciężaróweczki :-)
Misia1974
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2012
- Postów
- 3 011
Ilionka - ale teraz to już Cię mogą spokojnie rozpakować. :-) Moja Goska urodziła się w 37 tyg. i było wszystko ok.
A ja dziś zaszalałam.... Nie mogłam sobie odmówić, chociaż nie lubię różowego. Po prostu wiem, że to będzie ta wymarzona i jedyna sukienka :-)
A ja dziś zaszalałam.... Nie mogłam sobie odmówić, chociaż nie lubię różowego. Po prostu wiem, że to będzie ta wymarzona i jedyna sukienka :-)
Czesc Dziewczyny,
Milaa, Kiwisia, dziekuje za porady i za liste wyprawkowa, ta to jest z prawdziwego zdarzenia ,ta moja to jakis wypierdek mamuta hihiihi
Co do laktatora, to moja siostra miala medela electric i byla bardzo zadowolona. Ona siedziala dobra godzine, zeby odciaganc pokarm i dlatego mysle ,ze z recznym ,to mozna szybko sie zmeczyc.
Kiwisia, gratuluje coreczki :-)
Lilonka, trzymaj sie cieplutko i pisz koniecznie jak wyglada dalszy rozwoj sytuacji. Powodzenia!!!!
Milej soboty!!!!
Milaa, Kiwisia, dziekuje za porady i za liste wyprawkowa, ta to jest z prawdziwego zdarzenia ,ta moja to jakis wypierdek mamuta hihiihi
Co do laktatora, to moja siostra miala medela electric i byla bardzo zadowolona. Ona siedziala dobra godzine, zeby odciaganc pokarm i dlatego mysle ,ze z recznym ,to mozna szybko sie zmeczyc.
Kiwisia, gratuluje coreczki :-)
Lilonka, trzymaj sie cieplutko i pisz koniecznie jak wyglada dalszy rozwoj sytuacji. Powodzenia!!!!
Milej soboty!!!!
Cześc,
Bardzo dziękuje za gratulacje - nie ukrywam, że strasznie cieszę się, że to córcia, chłopaka jakoś się bałam bo wprawę mam tylko w dziewczynkach (siostra też ma córę) mój luby też chciał drugą dziewuszkę więc marzenie się spełniło:-) Oczywiście na USG się wzruszyłam i łzy mi kapały, mała słodko spała i pierwszy raz miałam okazję tak dokładnie ją zobaczyc, normalnie to fika tak, że lekarka musi polowac na dobre ułożenie, robi zdjęcie i dopiero ją mierzy.
Dziewczyny ja do dzisiaj mam listę, na której pisałam co będę potrzebowac - połowa ciuchów mi się nie przydała bo akurat były straszne upały i mała spała w pajacu a w dzień ubierałam jej tylko bodziaka i cieniutką czapeczkę. Mam nadzieję, że w tym roku lato też będzie ciepłe bo Zuzia tak jak Weroniczka też będzie lipcowa:-) Jak będzieice kupowac ubranka to zwracajcie uwagę aby zapięcia nie były na pleckach (dużo bluzeczek tak ma) poimio, że wydaje się to w miarę gladkie to i tak odciska się na pleckach, maleństwu to raczej nie jest wtedy za wygodnie a w dodatku nie ma szans się powiercic i może to powodowac mega rozpacz. Zauważylam, że jak ubierałam małą swobodnie to nawet jak nie spała leżała sobie zadowolona machając rączkami i nóżkami, strasznie nie lubiła spodni jak tylko założyłam jej gatki to darła się niezadowolona (ma tak do dziś spodnie i rajtki są za karę).
Bardzo dziękuje za gratulacje - nie ukrywam, że strasznie cieszę się, że to córcia, chłopaka jakoś się bałam bo wprawę mam tylko w dziewczynkach (siostra też ma córę) mój luby też chciał drugą dziewuszkę więc marzenie się spełniło:-) Oczywiście na USG się wzruszyłam i łzy mi kapały, mała słodko spała i pierwszy raz miałam okazję tak dokładnie ją zobaczyc, normalnie to fika tak, że lekarka musi polowac na dobre ułożenie, robi zdjęcie i dopiero ją mierzy.
Dziewczyny ja do dzisiaj mam listę, na której pisałam co będę potrzebowac - połowa ciuchów mi się nie przydała bo akurat były straszne upały i mała spała w pajacu a w dzień ubierałam jej tylko bodziaka i cieniutką czapeczkę. Mam nadzieję, że w tym roku lato też będzie ciepłe bo Zuzia tak jak Weroniczka też będzie lipcowa:-) Jak będzieice kupowac ubranka to zwracajcie uwagę aby zapięcia nie były na pleckach (dużo bluzeczek tak ma) poimio, że wydaje się to w miarę gladkie to i tak odciska się na pleckach, maleństwu to raczej nie jest wtedy za wygodnie a w dodatku nie ma szans się powiercic i może to powodowac mega rozpacz. Zauważylam, że jak ubierałam małą swobodnie to nawet jak nie spała leżała sobie zadowolona machając rączkami i nóżkami, strasznie nie lubiła spodni jak tylko założyłam jej gatki to darła się niezadowolona (ma tak do dziś spodnie i rajtki są za karę).
Różyczka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2012
- Postów
- 714
Kiwisia - gratuluję zdrowej CÓRECZKI :-):-):-)
Misia - ale słodka sukienka...też nie jestem fanem różu - ale jest cudna
My czekamy na dwóch chłopców więc róże i sukienki nie dla nas....ale może za jakieś 2-3 lata....kto to wie? 
Miłego dnia Wam życzę
Misia - ale słodka sukienka...też nie jestem fanem różu - ale jest cudna

Miłego dnia Wam życzę
reklama
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Kiwisia dobrze, że jesteś bo też już się pytałam co u Ciebie, długo Cię nie było. Gratuluję córeczki:-)
Misia piękna sukienka.
Lilonka trzymam kciuki za maleństwa, chyba na święta dostaniesz prezent:-)
Misia piękna sukienka.
Lilonka trzymam kciuki za maleństwa, chyba na święta dostaniesz prezent:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 692
Podziel się: