reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Miliaa ja estrofem odstawiałam 5 dni, z 2x1 tabletka na 1x1 tabletka przez 5 dni i koniec. Co lekarz to inne podejście :-) trochę mnie to denerwuje, ile lakarzy tyle teorii.
 
reklama
madzialenak...mnie sie zdaje,ze to zalezy nie tyle od lekarza co od pacjenta...kazdy lekarz dobiera moim zdaniem terapie odpowiednia do tego jakie wyniki ma pacjent...i to co dla mnie dobre niekoniecznie musi byc dobre dla innych i na odwrot. dlatego nie ma cosie sugerowac i jezeli ufa sie swojemu lekarzowi to spokojnie isc jego "droga"...
a jak ty sie czujesz kochana w tym pieknym skonczonym 16 tc?:-)
Adus..u mnie na pewno nie chodzilo o endometrioze...bo nawet ten lek nie bardzo jest wskazany dla kobiet z endo...u mnie bardziej chodzilo o to, ze mialam problem z estrogenami...nie roslo mi endometrium odpowiednio i na samym poczatku mialam jeszcze plastry z estradiolem...widocznie dr po wynikach stwierdzila, ze nie wytwarzam odpowiedniej ilosci estrogenow...a one sa bardzo potrzebne na samym poczatku dopoki nie wytworzy sie lozysko dla podtrzymania ciazy...i o tym tez mozesz przeczytac w necie...
niektore kobiety same go wytwarzaja...moze my nie i stad takie zalecenia
 
Ostatnia edycja:
Miliaa w sumie dzisiaj powinien być na suwaczku 16t 1d, ale już mi się nie chce go zmieniać :-) Czuję się dobrze, niekiedy zastanawiam się czy maluszek na pewno jest w brzuszku i żyje. Może to głupie, ale tak właśnie mam :-( Mam nadzieję, że wszystko z nim dobrze. Właśnie zajadam zupkę pomidorową bo mój mały ma na nią straszną ochotę, non stop bym jadła tą zupkę i kapustę kiszoną, dzisiaj zaopatrzyłam się w 0,5 kg kapusty :-)

A jak Ty się czujesz?
 
Ostatnia edycja:
madzialenak...jejku, ja mam dokladnie tak samo...moja maluszek ruszy sie od czasu do czasu ale ja nawet nie wiem czy to sa ruchy, bo to takie smeranie bardziej;-) a potem nic, zadnych dolegliwosci...i tez takie glupie mysli kraza mi po glowie:confused2: ale nie mozemy sie nim poddawac! przeciez musi byc wszystko ok i jest!! ja caly czas mowie do brzuszka i prosze, zeby maluszek dobrze i zdrowo sie rozwijal...taka mantra mi pomaga...:tak:
 
Madzielanek dziękuje za link :-) Mi właśnie ostatnio sąsiadka która też jest w ciązy 2 dalej niż ja polecała Kliniczną..ale ja znam niestety przykre historie z tamtąd i mój mąż pewnie nie zgodzi się na ten szpital. Ja myśle o wojewódzkim bo tam się urodziłam, tylko że tam podobno kiepsko ze znieczuleniem.. Jeszcze mam czas, ale myśle żeby mieć cesarskie cięcie, tylko nie wiem czy można tak je sobie poprostu zażyczyć...?
 
reklama
Madzielanek dziękuje za link :-) Mi właśnie ostatnio sąsiadka która też jest w ciązy 2 dalej niż ja polecała Kliniczną..ale ja znam niestety przykre historie z tamtąd i mój mąż pewnie nie zgodzi się na ten szpital. Ja myśle o wojewódzkim bo tam się urodziłam, tylko że tam podobno kiepsko ze znieczuleniem.. Jeszcze mam czas, ale myśle żeby mieć cesarskie cięcie, tylko nie wiem czy można tak je sobie poprostu zażyczyć...?

Nie można sobie po prostu zażyczyć, rozmawiałam o tym ostatnio z moim dr.
 
Do góry