reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
dorex3 :-) dziękuje ... mi piersi szczególnie na wieczór bolą, takie jakby dwa kamienie :baffled:

Sznurki trzymam kciuki za dobre wyniki &&&& :-) na pewno będą dobre!
 
gotadora, nie martw się też jak będziesz miała mało objawów. Ja tak miałam. W zasadzie tylko senność, duże piersi i częste sikanie. Nic innego - ominęły mnie mdłości, mdlenia i wszelkie inne niefajne historie. Każda z nas jest inna i inaczej też przechodzi ciążę.

U mnie wybór łóżeczka zaakceptowany przez męża -kupujemy :)
 
Gotadora - ja mimo bliźniaków miałam też bardzo mało objawów. Trochę piersi urosły, od czasu do czasu coś zakuło. W 8 tc pojawiły się mdłości - ale do wytrzymania i mięsowstręt, ale gdzieś koło 12 wszystko ustąpiło. Do jakiegoś 26-28 tc było super (nie licząc zgagi), ale teraz jest coraz ciężej - brzuch spory, maluchy też, ciężko oddychać, spać, leżeć - generalnie chciałaby na 4 tygodnie zapaść w sen zimowy:tak:
 
Chodzić też ciężko, bo przyrost wagi +16 i kolana bolą od obciążenia, z resztą nawet po wykonaniu najdrobniejszej czynności czuję się jakbym przebiegła maraton;-)

Ale moje malutkie kopaczki wynagradzają to wszystko :-)- chociaż nieraz jak przyfasolą w wątrobę albo jajnik:szok:
 
ja to do tej pory najgorzej w całej ciąży czułam się w 22-24 tc, bolała mnie często głowa, nie bardzo mogłam chodzić bo więzadła tak mnie nawalały... przekręcenie się z boku na bok trwało 2 minuty.... no i krew mi z nosa leciała... zaparcia, wzdęcia itp....
teraz to jest raj:-D, śpię jak dziecko(raz wstaje na siusiu;-)), nic mnie nie boli(czasem zakłuje jak za dużo w ruchu jestem).... jem wszystko na co mam ochotę tylko w małych ilościach bo w dużych nie wchodzi:-) na wadze + 4,5 kg
zaraz pędzę do sklepu po kawę bezkofeinową bo pierwszy raz od początku ciąży kawy mi się baaaardzo chce:-D
 
Hej Wam, ja w tej chwili +10kg na wadze, czuje sie roznie, fizycznie troche gorzej- po novy miednica, w ogole przy przekrecaniu potrafi mi strzelic jakby mi sie łamała- straszny dzwiek :p U mnie zaczynają się sny typu tego, co miałam na długo przed ciążą- że nie umiem sie zająć własnym dzieckiem. Do tego...cały czas śni mi się syn, a nie córka... i taki bobas troszkę większy. Nie umiałam podać cyca, a jak już to zrobiłam to mały jadł 5 minut i koniec...no i na spacer zabrałam go bez czapeczki, ubranka, kocyka- w tym, w czym był w domu...Chyba lęki mnie łapią przed macierzyństwem.
 
gotadora...ja cie doskonale rozumiem...teraz nie bylam juz prawie 4 tygodnie na badaniu i juz zaczynam swirowac, ze cos jest nie tak...
co do bolacych piersi, moje tez byly jak kamienie, wrecz glazy, ktore po przewroceniu z boku na bok w nocy spadaly na siebie nawzajem...bolalo...ale zainwestowalam w stanik sportowy, polecam ci,bo mnie pomoglo. spie teraz sobie w nim i jest ok. kupilam taki bezszwowy z gatty, kosztowal mnie 19zl:-D

sznurki...trzymam kciuki za wyniki!! &&

polecam wam ksiazke, ktora wlasnie pochlonelam wlasciwie w kilka godzin "macierzynstwo non-fiction" J. Woźniczko- Czeczott... !!:tak: rewelacyjna!
 
reklama
Gotadora ja objawy miałam dopiero ok 9/10tc. Dobrze poczułam się dopiero ok 14/15tc.

Dziewczynki nie boicie się wszystkiego kupować? Ja jeszcze mam stresa. Nie wiem kiedy się go pozbędę.

Mam głupi objaw ciążowy - rano jak mąż wstanie do pracy a ja jeszcze śpię mam koszmary senne. Każdy kolejny równie beznadziejny i stresujący. Próbowałam wstać rano jak mąż wychodzi ale to ponad moje siły (przed 7 rano). Ma któraś tak?
 
Do góry