reklama
Ja odstawiłam w 8tc.
Relacja z wizyty: bąbel OK, wszystko na swoim miejscu, ładnie do nas machał i się ruszał. Szyjka OK, generalnie nie powinno być tych bolesności brzucha ale są więc na razie mam nie odstawiać luteiny, może za jakiś czas zrezygnujemy ale póki co bierzemy (podobno można brać nawet do końca ciąży). Ocena AFP - bardzo ładny wynik (baaaardzo się cieszę).
I najważniejsze: bąbel to dziewczynka - jak ginekolog określiła 100%.
Jeszcze 2 dni i odstawiam Accard.
Z dodatkowych wieści:
- dostałam zielone światło na "ćwiczenia dla ciężarnych" 2 -3 razy w tygodniu - yupiiii (póki co powoli i obserwować czy brzuch nie boli i nic się nie dzieje - ale wcześniej biegałam i byłam w dobrej formie więc mam nadzieję, że będzie ok);
- dostaliśmy zielone światło na wyjazd + lot samolotem więc córeczka odbędzie swoją pierwszą podróż :-) No to nie pozostaje mi nic innego jak wyszukać nam jakiś wyjazd :-)
Misia, odpoczywaj!
madzialenak, tak jak Misia pisze w czasie pierwszego USG genetycznego bada się wiele parametrów. Pewnie pamiętasz jakie stresy przeżywałam jak dostałam wyniki PAPPA. U nas przezierność była jeszcze większa niż u Ciebie (ale nadal w normie) -> na amiopunkcję się nie zdecydowaliśmy, wszystkie pozostałe parametry były OK.
Relacja z wizyty: bąbel OK, wszystko na swoim miejscu, ładnie do nas machał i się ruszał. Szyjka OK, generalnie nie powinno być tych bolesności brzucha ale są więc na razie mam nie odstawiać luteiny, może za jakiś czas zrezygnujemy ale póki co bierzemy (podobno można brać nawet do końca ciąży). Ocena AFP - bardzo ładny wynik (baaaardzo się cieszę).
I najważniejsze: bąbel to dziewczynka - jak ginekolog określiła 100%.
Jeszcze 2 dni i odstawiam Accard.
Z dodatkowych wieści:
- dostałam zielone światło na "ćwiczenia dla ciężarnych" 2 -3 razy w tygodniu - yupiiii (póki co powoli i obserwować czy brzuch nie boli i nic się nie dzieje - ale wcześniej biegałam i byłam w dobrej formie więc mam nadzieję, że będzie ok);
- dostaliśmy zielone światło na wyjazd + lot samolotem więc córeczka odbędzie swoją pierwszą podróż :-) No to nie pozostaje mi nic innego jak wyszukać nam jakiś wyjazd :-)
Misia, odpoczywaj!
madzialenak, tak jak Misia pisze w czasie pierwszego USG genetycznego bada się wiele parametrów. Pewnie pamiętasz jakie stresy przeżywałam jak dostałam wyniki PAPPA. U nas przezierność była jeszcze większa niż u Ciebie (ale nadal w normie) -> na amiopunkcję się nie zdecydowaliśmy, wszystkie pozostałe parametry były OK.
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
kate estrofem brałam 3*1 tabl., od dzisiaj przez 10 dni mam brać 2*1 tabl. i odstawić, luteinę mam brać 3*2 tabl. ale ja i tak biorę więcej i zmniejszam po swojemu. Metypred jeszcze 5 dni mam brać. Wczoraj dowiedziałam się, że clexane mam brać do końca ciąży. Nie rozumiem dlaczego?? Na następnej wizycie się dopytam, masakra i jeszcze 100 % płatne :-(
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
coleta jak ja lubię takie wiadomości, wszystko dobrze i to najważniejsze. Gratuluję córeczki :-)
Misia odpoczywaj
Misia odpoczywaj
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Dziewczyny czytałam, że ta przezierność karkowa rośnie wraz z maleństwem dlatego boję się, że za 3 tygodnie będzie za wysokie jak już ma 1,7. Mam nadzieję, że nie urośnie za dużo :-(
Dzięki dziewczyny - mam dziś super nastrój! Wczoraj oczywiście zaliczyłam bezsenną noc - tradycyjnie przed wizytą a dziś na "niedospaniu" mogę góry przenosić. Mąż też zadowolony, mówi, że fajny dzidziol. Ja myślę, że może być troszkę rozczarowany bo mówił dużo o chłopaku... no ale widać w naszym życiu same baby - 2 kocice, ja i teraz córcia. Może przy kolejnym podejściu? ;-)
Myślimy o czymś w miarę ciepłym - ale "cywilizowanym", no i żeby lot był max 5 h - przy takich kryteriach nie mamy dużego wyboru - jakieś Kanary pewnie. Aha, no i przed lotem i po locie przez kilka dni trzeba będzie wrócić do Clexane.
Tylko, żeby mnie ten brzuch tak często nie bolał...
Myślimy o czymś w miarę ciepłym - ale "cywilizowanym", no i żeby lot był max 5 h - przy takich kryteriach nie mamy dużego wyboru - jakieś Kanary pewnie. Aha, no i przed lotem i po locie przez kilka dni trzeba będzie wrócić do Clexane.
Tylko, żeby mnie ten brzuch tak często nie bolał...
odebralam wyniki badan tarczycy...nie wiem czy ktoras sie zna, ale chyba madzialenak sie orientuje....przez 4 tygodnie bralam euthyrox N25 i dzis wyniki TSH 1.16 a ft4 17.48...czy to oznacza, ze wszystko wrocilo do normy. jutro mam wizyte u endo-gina, ale juz dzis sie boje czy wszystko ok...
wczesniejsze wyniki (4 tyg temu) byly bardzo slabe tsh 4,53 a ft 10.78 :-( no to teraz widze, ze sporo spadlo!
wczesniejsze wyniki (4 tyg temu) byly bardzo slabe tsh 4,53 a ft 10.78 :-( no to teraz widze, ze sporo spadlo!
Ostatnia edycja:
reklama
bede miala wizyte juz w czwartek zaraz po przylocie do wroclawia. Zdecydowalam, ze polece do Mamy na okolo 3 tyg i pozalatwiam tez sprawy na uczelni. Mam nadzieje, ze przelot zle na mnie nie wplynie. To bardzo krotki lot, bo trwa 1:30h i lekarze twierdza, ze nic sie nie stanie a czas z Mama dobrze mi zrobi
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 472
Podziel się: