Misia trzymam za Was kciuki, myśl pozytywnie....
U mnie już po obchodzie i oczywiście nic nie powiedzieli, dziś dali tylko nospę, żadnych badań nie robią.... zastanawiam się czy do mojego lekarza nie zadzwonić bo jak mam tu tak bez sensu leżeć to mogę i w domu....
posiłki ciężarnych zwalają z nóg
Śniadanie: 2 kromki chleba, masło kawa inka i tyle...( kolacja identyczna)
zobaczymy co będzie z obiadem....
o spaniu tu można zapomnieć wszyscy ganiają po korytarzu z kroplówkami a na całe piętro są 2 toalety....
Jedno jest pewne rodzić to ja w tym szpitalu na pewno nie będę........
U mnie już po obchodzie i oczywiście nic nie powiedzieli, dziś dali tylko nospę, żadnych badań nie robią.... zastanawiam się czy do mojego lekarza nie zadzwonić bo jak mam tu tak bez sensu leżeć to mogę i w domu....
posiłki ciężarnych zwalają z nóg
Śniadanie: 2 kromki chleba, masło kawa inka i tyle...( kolacja identyczna)
zobaczymy co będzie z obiadem....
o spaniu tu można zapomnieć wszyscy ganiają po korytarzu z kroplówkami a na całe piętro są 2 toalety....
Jedno jest pewne rodzić to ja w tym szpitalu na pewno nie będę........