reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Ja mam przyspieszona wizytę. Miałam mieć 31 maja a mam w poniedziałek. Jakieś brodawki mi się zrobiły na pipce:p i Pani Doktor kazała przyjechać wcześniej :/ w tej ciąży wiecznie coś. Jak nie zle wyniki krwi to jakieś paskudztwo przylazlo przez co mogę mieć cesarke :/

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
A bakterii w siku nie masz?
Ja się pozbyc nie mogę jakiegoś gów.. :( co miesiąc biorę coś i co rusz to wynik jest gorszy. A najlepsze, że w ogóle bym o tym nie wiedziała gdyby nie było tego na wyniku badania.
 
Ja na poczatku jedzenie chlonelam, tylko jadlam i w sumie oprocz slodkiego to wszystko. Teraz jakby coraz gorzej czuje glodek , a nic mi jakos nie podchodzi :(
 
To ja dla małego nie kupiłam nic. Moja mama jak skończyłam 3 miesiąc to wpadła w szał zakupów. Wózek tez ona kupowała. Mam już dla małego wszystko . Brakuje tylko lozeczka które kupuję moja siostra jako chrzestna .

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
Boshe to jak u nas. Jak powiedzieliśmy moim rodzicom to się zaczęło. Ja to kupowałam po kilka ciuszków, a tak to tylko w necie oglądałam co i jak. A oni... :( w styczniu już miałam 2 krzesełka do karmienia, leżaczek bujaczek, siatę maskotek, grzechotek, butelki, duży kojec, tonę ciuchów...ale mnie to wkurzało:realmad: na siłę nas zawalali tym wszystkim, w domu wyglądało jak w chlewie. Nie mówiąc o tym, że pozbawiali nas frajdy z kupowania różnych drobiazgów:frown:
Fakt, że jak tylko powiedzieliśmy o wnukach to kazali nam zastanowic się nad wózkiem, bo to właśnie oni nam zasponsorują, za to moja teściowa tylko przyłazi i komentuje....a po co tyle ciuchów, a po co tyle pościeli, a po co już masz pampersy, a tego tyle na co. Sama ciążą się nie interesowała do miesiąca...a teraz już mi karze ciuszki oddawac te najmniejsze bo po co mi aż tyle, po co kocyki, a rożki...i teksty ona nie miała i było dobrze. :angry: masakra z nią.
 
Boshe to jak u nas. Jak powiedzieliśmy moim rodzicom to się zaczęło. Ja to kupowałam po kilka ciuszków, a tak to tylko w necie oglądałam co i jak. A oni... :( w styczniu już miałam 2 krzesełka do karmienia, leżaczek bujaczek, siatę maskotek, grzechotek, butelki, duży kojec, tonę ciuchów...ale mnie to wkurzało:realmad: na siłę nas zawalali tym wszystkim, w domu wyglądało jak w chlewie. Nie mówiąc o tym, że pozbawiali nas frajdy z kupowania różnych drobiazgów:frown:
Fakt, że jak tylko powiedzieliśmy o wnukach to kazali nam zastanowic się nad wózkiem, bo to właśnie oni nam zasponsorują, za to moja teściowa tylko przyłazi i komentuje....a po co tyle ciuchów, a po co tyle pościeli, a po co już masz pampersy, a tego tyle na co. Sama ciążą się nie interesowała do miesiąca...a teraz już mi karze ciuszki oddawac te najmniejsze bo po co mi aż tyle, po co kocyki, a rożki...i teksty ona nie miała i było dobrze. :angry: masakra z nią.
No to nieźle :) mi by pasowało jak chcą coś kupić np krzesełka bujaczki to niech dadzą kasę my wybierzemy :) ale raczej bd zdana na siebie
 
reklama
Wgł dopieri sobie uświadomiłam że muszę mieć chociaż dwie osoby na chrzestnych i m dwie... Mam tylko brata rodzonego więc nie mam pojęcia kogo miałabym wziąć
Nic nie mów. U nas najpierw był problem z drugim imieniem dla chłopczyka :( a potem z chrzestnymi. Jak już po wielkich bojach wybraliśmy to się okazuje, że chyba chrzestnego będę szukac na nowo. Bo tak ja mam brata i M ma brata więc ok, chrzestne to miała byc moja kuzynka i M kuzynka z którą się trzymamy. I teraz tak kuzynka M była w ciąży 3 tyg dalej niż my, niestety dzieciątko urodziło się w lutym, w marcu Leoś zmarł. i wydaje mi się że trochę nie stosowne byłoby ją prosic na chrzestną. Między naszymi dziecmi miała byc niewielka różnica, a okazuje się że ona jeździ na grób, a u nas będzie 2.
Więc stanęło na tym, że chrzestnymi będą moje kuzynki, dwie siostry. I luz...ale olśniło mnie, że mój brat ma ślub cywilny i nie może byc chrzestnym :( i dooopa na nowo musimy kogoś wyszukac, a kandydata brak :(
 
Do góry