reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
GizaS, wielkie gratulacje dla dzielnej mamusi;-)
Teraz pora na mnie;-)Fusun jestem przed Tobą, termin z USG mam na 27.10 i tego lekarze się trzymają, ale muszę na dniach urodzić z pewnych względów, lekarz mój pracuje nad rozwarciem szyjki, aby poszło samo, bez ingerencji np. przy udziale oxy. Myślę, że w tym tyg, najpóźniej na początku przyszłego będę tuliła już synka;-)
 
A ja na samym końcu bo nikt do nas więcej nie dołączył :p
Calineczka, a powiedz mi, mimo cukrzycy ciazowej rodzisz naturalnie? Bo czytałam w wielu miejscach ze to wskazanie do cc...
 
Sykatynka cukrzyca nie jest wskazaniem do cc. Nie była też 10 lat temu jak z cukrzyca rodzilam synka. Pó prostu trzeba monitorować wielkość i wagę dziecka, i starają się wywoływać poród w okolicy terminu by nie przenosić, bo wielkoludy się rodzą ;)
 
Aaa ok, no tam były opisane różne nieprzyjemne rzeczy związane z wielkością dzieci... Mam tylko nadzieję że mój nie pójdzie w męża bo był gigantyczny jak się urodził, zresztą jako dorosły też ma te swoje 190 kilka wzrostu....
 
a później kate, szkrabek i ja.:eek:
ale ten czas leci..

Jeszcze Madziulka Rz jest po drodze po kate_p7 - ale rzeczywiście już blisko blisko... i straszno :-D
Ja w przyszłym tygodniu dzwonię już do położnej się umawaić, zobaczymy co mi powie - czy za wcześnie zadzwoniłam... trudno, najwyżej każe mi się odezwać później, ale już będzie kojarzyć w razie czego, a i ja już bardziej spokojna będę :tak:


Dziś mi jelita dokuczają - taki ból mam z lewej strony kłujący... :baffled:
 
szkrabek no spieszy się, na szczęście szyjka ponadprzeciętnie długa, bo gdyby skracała się z tej przeciętnej to teraz miałabym rozwarcie :-D Zresztą mam zakaz sprzątania i już się martwię świętami.. Jeszcze tydzień i mogę skakać po parapetach i prac firanki, myć okna. To się chyba nazywa wicie gniazda:-p pokój ogarnięty dla dziecka, jeszcze małą rewolucje remontową mieliśmy w domu. ubranka WSZYSTKIE uprane i poprasowane cała komoda już zapełniona..Gdyby nie mąż to i do 3r.ż ubranka byłyby uprane:-p Ale chyba przez to że się ruszałam, nie mam bólów kręgosłupa, zawiązuje sama buty. A kiedy pojawiają się rozstępy na brzuchu? bo mi się pojawiły po jednym na piersi i koniec...nie to ze tęsknie, ale ciekawi mnie czy mogą się jeszcze pojawić? W sumie teraz ostatni miesiąc..
 
Kate mały ciekawy świata ;-)
ja też się ruszam , a właściwie pracuję cały czas normalnie i pewnie dlatego tak dobrze się czuję..... moja wyobraźnia podpowiadała ,że pewnie nie ruszę się już w 8 miesiącu z miejsca ;-)
Jeśli chodzi o rozstępy to mam 2 na brzuchu i pojawiły się na początku 7 miesiąca , bardziej uda "biedne " , ale nie ma reguły zależy od genów , tendencji , mimo smarowania najdroższymi specyfikami mogą się pojawić .....
Moja koleżanka od czasu do czasu posmarowała się kremem Palmers i nie miała ani jednego , ja smaruje się często i nie ustrzegłam się ich...
 
reklama
Madziulka ja właśnie teraz bym się wzięła za smarownie, bo wcześniej wkurzało mnie że to wszystko się klei...Jak w 7ym miesiącu już zaczęłaś pękać, to ty brzuchol musisz mieć piękny:-) A im ladniejsszy czyli większy tym więcej rozstępów chyba?
Ja jak leżałam na patologii ciąży, to dawali mi z 30tc maksymalnie. Tylko mnie się ten brzuch tak rozlał, a nie mam wystającej piłki. Może tak będzie przed samym porodem :eek:
Myślę, ze będziesz normalnie chodzić nawet w 9tym. Ja czasem zapominam że mam brzuch. No chyba ze w nocy jak się spróbuje położyć na brzuchu:-D Jak teraz się ruszasz to do końca ciąży będziesz w dobrej formie - moim zdaniem:-p
 
Ostatnia edycja:
Do góry