ciężaróweczki po in vitro

[sykatynka]

A ja chyba zbyt dawno na usg nie byłam a następne dopiero 14 lipca... I zaczynam oczywiście swirowac... Bo zamiast tyc to chudne... I brzuch moze powinien być większy no i objawów oczywiście za mało.... Pozostały ciągnięcia brzucha i bol piersi, zmęczenie i niechęć do niektórych potraw... I nic więcej i to mi wystarczy żeby zacząć się martwić

 

[bunieczek29]

Witajcie.

Oj szkrabku dobrze wiem o czym mowisz

 

[.szkrabek]

calineczkaa - niestety z mózgiem nie pomogę, bo jeszcze u mnie nie był mierzony... natomiast szyjka 2,9 - to całkiem sporo, więc tutaj nie musisz się martwć.

 

[kate_p7]

calineczka skoro lekarz nie panikuje to chyba nie ma zagrożenia. Wcześniej wszystko było dobrze, wiec nie ma co myśleć o najgorszym.

kiki ty już niedługo się rozpakujesz jakieś 2miesiace jeszcze , ale pierwsza jest chyba lilka?
A szpital już wybrany?


W ogóle dziewczynki jaki szpital do porodu wybrałyście? i czym się kierowałyście? Bo ja chce żeby była neonatologia, gotowość(chęć) do cesarki. No i spokój żeby położna mogła do mnie przyjść coś mi wyjaśnić...czy na coś jeszcze mam zwracać uwagę? jak zbieram dane od położnych to na razie wygrywa Szpital Praski. Bo na karową trzeba mieć wejścia, w Instytucie Matki ... rodziła moja bratowa, i sąsiadki nie podchodzi to pod "rodzenie po ludzku" no i tez odsyłają. Madalińskiego jest teraz modny, więc łóżka są nawet na korytarzach obecnie, a rodzone zostawione same sobie. Św. Zofia nie jest zwolennikiem cesarki, wiec.... zatem zostaje Praga, stare brzydkie mury i dlatego ludzie nie chcą jeździć tam, jest spokój itp. No i jeszcze czerniakowski szpital ale to daleko, ale tam mam położną - przyjaciółkę rodziny wiec sama nie wiem????

 

[kate_p7]

sykatynka jak chudniesz to nie jest źle ja tez chudłam, ponoć po 20tc powinnam zacząć tyć, bo doktorek będzie zły. Maluch intensywnie rośnie a jak masz dobre nawyki żywieniowe to nie przytyjesz w I trymestrze. Ja jem dużo i nie tyje tylko chudnę. Jem co 1,5h kanapki a to z nutellą albo coś innego naprawdę się nie oszczędzam... Na razie jestem -2kg al. chyba nie długo wyjdę na 0 :-) Koleżanki mojej mamy chodziły za mną że taka chuda jestem itd.. bo "jej córka to przytyła już 8 kg. a ona przed 30 jest ." Jak na razie mam wyniki jak nie jedna 20latka łącznie z wagą, moje koleżanki tez chudły na początku a potem tyły od 6-15kg i było pięknie:-) Więc może taka twa uroda. Ważne żeby dziecko było zdrowe:-) A tutaj niestety nie ma reguł...
A u Ciebie który to tc?

 

[sykatynka]

Kate jutro zaczyna sie 11 tydzien... Ja faktycznie uważam co jem ze względu na insulinę, na razie mam -4 kg i cały czas idzie w dół... Wszystkie wyniki badań też mam idealne, tsh super, glukoza 78, nawet przeciwcuala tarczycowe zmniejszyły mi się z ponad 500 do 150....

 

[kate_p7]

sykatynka no to dobry z Ciebie inkubator i nie ma powodów do narzekań:-) to teraz masz genetyczne tego 14ego?

 

[Anulla28]

witajcie, mam chwilę na forum póki mała moja śpi. W sumie to nie nadrobię wpisów i nie wiem co się u Was dzieje, także trzymamy kciuki za Was wszystkie za szczęśliwe porody. My wczoraj skończyłyśmy 1 miesiąc Jest ciężko, ale jakoś dajemy radę. Wysypiajcie się dziewczyny ile tylko możecie, bo potem to już nie będzie kiedy pozdrawiamy z Wiktorią. Aha ważymy już 4280g więc jest co nosić do usypiania

 

[GizaS]

Ja też długo trzymałam wage, ale teraz jestem już ponad 3 kg do przoduwidocznego w postaci kulki brzuchowej i powiększonych piersiMłody nie daje mi za bardzo pojeść bo od 17 tc macica uwiera mnie na lewe żebro poprzez jelita które są podniesione i jem małe porcje.

Ja narazie mam coraz więcej ciuszków dla juniora, niebawem wezmę się za kosmetyki i swoja wyprawkę do szpitala.
Ja rodzę w szpitalu w którym mój lekarz jest ordynatorem. Nie ma oddziału neo ale ten w którym jest nie chciałabym za chiny ludowe wylądować od sierpnia mam szkołe rodzenia z tymi położnymi ze szpitala. Nastawiam sie na poród naturalny a co wyjdzie to się okazę. Mam możliwość zastosowania znieczulenia zo, pewnie skorzystam.

 

[kate_p7]

GizaS ja tez planuje już tyć:-) pewnie więcej będę miała niż ty bo ja czuje wilczy apetyt od paru dni. Co do ubranek wy już wszystko planujecie, ja niby troche już mam ale pewnie na ostatnia chwile będę kupować.Wózek już upatrzyliśmy PL firmy lekki i tani potem najwyżej na allegro sprzedam. Lózeczko+materac jest bez szuflady ale obok będzie biała komoda to do komody się powrzuca rzeczy. No i na razie tak jakoś beztrosko a potem będzie płacz:-)