reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

No to mało przybieracie- tylko się cieszyć :) No kurcze, mi zleciła od razu, może też ze względu na wcześniejsze poronienie.....tak myślę. Ale to musi być cudowne uczucie jak maluch/y się rusza/ją :)))
 
reklama
lilonko, to pieknie ze sie juz dla ciebie ruszaja :) u mnie jedno jest wyraznie bardziej ruchliwe a drugie albo siedzi sobie gdzies gleboko w srodku, albo niesmiale jest. wolalabym czuc oboje rowno, ale 7 grudnia mam usg wiec wypytam o ruchy dokladnie i podejrze tego drugiego ananaska.
a co do badan krwi w badaniach prenatalnych, moja gin i gin od prenatalnych obie powiedzialy, ze przy blizniakach nie jest to wiarygodne badanie i jego sie nie robi. nawet gdyby wyszlo cos nie tak, to nie wiadomo u ktorego malucha to sie dzieje, a nie ma mozliwosci dowiedzenia sie tego. jesli parametry usg sa poprawne, to i tak krew jest tylko dodatkowym badaniem pomocniczym.
 
Ach sluchajcie i wyszlo obnizone PAPPA- dr mowi ze to przez nadcisnienie. Rozmawialysmy tez troszke o szpitalu...kurcze az nie realne, ze kiedys ksiezniczka wyjdzie na swiat hehe ;) Teraz sobie tam siedzi i jakos tak trudno wyobrazic sobie ze nie dlugo bedzie z nami.
 
Dzięki dziewczyny za każdą informację nt badań prenatalnych.

Zazdroszczę Wam już ruchów maluchów, no ale czekam cierpliwie i ja!
Dziś odstawiłam Estrofem, więc o jeden lek mniej.
 
:-D to śmieszne, na początku brałam strasznie dużo leków o różnych godzinach i wszystko pamiętałam a teraz tylko femibion o którym notorycznie zapominam mimo przypominacza w telefonie:zawstydzona/y:
 
Ja biorę jeszcze 1 tablekę duphastonu,magnez z B6 ( jak zapominam to mam okrutne skurcze łydek), kwas foliowy (teraz spytam ginka czy jeszcze brać) i witaminy - femibion musiałam odstawić bo mi tarczyca wariowała i biorę zwykły falvit (skład niewiele się różni), bo bez jodu. Aisha, Dorex, Colleta niedługo poczujecie ruchy swoich szkrabków :-) ten czas tak szybko leci. Dobrze się nie obejrzałam, a tu już połowa ciąży za mną.
 
Lilonka - ale fajnie - ja doczekać się już nie mogę kiedy coś poczuję - bo na razie to wszystko jest takie...nierealne...
Aisha - to już w 15 tc widzicie płeć? kurcze - to ja może w styczniu też się dowiem :))) Super że córeczka - najważniejsze żeby zdrówko dopisywało Tobie i córci :)
Marcysiowa - a jak Twoje zdrówko? Jak pęcherz, dermatolog?

Zaczynam myśleć o kupnie spodni ciążowych. Jestem w 10tc. Nie przytyłam póki co - ale jakoś spodnie na brzuchu mnie cisną. Odpinam sobie guzki i ciut rozsuwam zamek...ale głupio tak chodzić. Są podobno jakieś pasy pod brzuch. Sama nie wiem co robić - ale za czymś muszę się rozejrzeć.
Nie mogę się doczekać wizyty u lekarza. Do tej pory raz widzieliśmy nasze bąbelki - w 7tc. Martwię się czy wszystko jest ok...Wizyta dopiero 12.12. Zastanawiam się czy państwowo do jakiegoś lekarza nie chodzić oprócz mojej lekarki - tak żeby podglądać częściej maluszki - myślicie że to głupie...?
 
reklama
Dzięki Misia - tak właśnie myślę czy tak nie zrobić...bo kurcze...nie wiem co tam w środku się dzieje. Nie mam żadnych złych objawów (tfu tfu) ale wiesz...ciekawość nas zżera :D
 
Do góry