reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Tak patrze i lenka ma dziś 36t1dc więc nie jest źle jakby co. No nic czekamy...
Ja jadę na szkołę rodzenia a potem na ten posiew

Pappapa

Infinity
&&&&&&&&
 
reklama
No kurczę chyba faktycznie Lenka nam zaczęla rodzić ;-)

Esiek dobrze że piszesz o tych lekach ziołowych dla psa, ja mam małą schih-tzu która jest naszą pieszczochą i niestety strasznie zazdrosna o mnie i o męża wiec troszkę sie obawiam początków jak przyjdzie Kuba na świat. Jest poza tym bardzo szczekliwa. Na szczescie udalo nam sie oduczyć spania w naszym łóżku, juz od ponad miesiąca mamy spokój :-p. Czytalam tez ze jak sie urodzi malenstwo to warto by mąż przynosil ze szpitala jakies rzeczy malego czy jakies ubranko czy cos takiego co pachnie dzieckiem, wtedy ponoc szybciej je zaakceptuje.

Infinity kciuki za wizytę. I nie stresuj sie na pewno malutka pięknie przybrala na wadze. Zaraz wchodzisz wiec rzymam kciuki :tak:
 
Dziękuje za miłe słowa wieczorem brzuszek wyglada troszkę inaczej
Magda a co do ruchów to rzeczywiście czuje je raczej na dole.

w piątek jak byłam na usg Pitu był tak ładnie ułożony, że doktor zrobił usg 3d czy tam 4d i mam śliczne zdjęcie mojego synka. Zasypiam z tym zdjęciem, wszędzie je zabieram ze sobą pózniej jak nie zapomnę to wrzucę jedno.
 
Szczerbatka piękny brzucho :tak: miałam jeszcze z 3 tygodnie temu podobny kształt ale ostatnio zaczął żyć własnym życiem :-D aż nie wierzę że w tak krótkim czasie przeżył taką zmianę :-)

Lenka zapadła cisza więc chyba nie był to fałszywy alarm - zaciskam więc mocniej kciuki :tak:

Bardzo dziękuję Wam za kciuki :tak: Jest na szczęście zdecydowanie lepiej :-) Buntowniczka waży już 1kg 50dkg
gny8CYYIRoIirlxM66arh4yepUTBOLZNUI1gCwjITAFtR41akwDxuxGl2xAAgRAQE4gOWVBA4hr9usfLmsBaASAIUTgCmhAZAQQ5kvgEnTOIMBwgfALCwhiiJljInCCtFwrEArc4mIbGMGIEysWyG2x48VmHiNGIrmy5cuYE9vIjPgIwoAAOw==
także rośnie i to najważniejsze, opóźnienie jest nadal ale już trochę mniejsze ... Najmniejszy jest brzuszek więc dr. mówi że szczuplutka będzie - chyba już o linię dba ;-) Ciśnienie w domu mam idealne, u rodzinnego dzisiaj kilka godzin przed wizytą też a u ginekolog znowu 150 :zawstydzona/y: chyba faktycznie się stresuje i nawet nie zdaje sobie z tego sprawy ... także mam zwiększoną dawkę leków jeszcze żeby je bardziej kontrolować. Przepływy dzisiaj już były też ok więc wszytko wygląda dobrze :tak: Kontrola znowu za 2 tygodnie żeby trzymać rękę na pulsie.
A ja mam nakaz leżenia, odpoczywania i jedzenia więc dwa pączusie już grzecznie wsunęłam :-D
 
Infinity super wiesci, lez i tucz sie. Ja mam juz 3 kg do przodu i brzuch ciazy spozywczej ;)

Ja tak na szybko bo po wizycie mielismy isc do kina ale glod zwyciezyl i wyladowalismy w restauracji chinskiej. Z dzidziusiem (tak mowi moj doktor) wszystko ok, ma juz ponad 7 cm, serduszko bije 164 i stal na glowie ;) Jest duze prawdopodobienstwo, ze to bedzie chlopczyk bo cos sterczalo miedzy nogami ale doktorek mowi, ze na tym etapie moze to byc lechtaczka wiec nie ma sie co nastawiac. Dzisiaj Dzien Chlopaka wiec bylby niezly prezent dla M :) Kolejna wizyta 30 pazdziernika. Mam zaczac odstawiac sukcesywnie lutke bo dzidziusiowi nie jest juz potrzebna. Acesan i clexane mam odstawic od dzisiaj ale ja najpierw odstawie acesan a clexane mam jeszcze 5 zastrzykow wiec wezme jeszcze je. Doktorek powiedzial, ze po krwiaku nie ma sladu ale moze byc taki moj urok, ze do polowy ciazy jeszcze sie moga pojawiac plamienia. Gdyby sie nawet pojawily mam nie wiazac tego z odstawianiem lekow. Zdjecie mam ale malo ciekawe wiec nie bede wstawiac.
 
reklama
Infinity - ciesze się, że możesz być spokojna. A przy tych wszystkich pomiarach, sprzętach i lekarzach to się nie zdziwię jak urodzisz niunię 4kg :)

Kasik -
super jak synek a jak będzie córą to też super! Takie było moje założenie - totalnie bez znaczenia :)

Ja po wizycie, pojechałam na posiew ale dr. zajżał i od razu mówi, że drożdżczyca - mała bo mała ale jest, podobno to w miarę normalne w ciąży, dostałam Nystatyne w globulkach przez 7 dni i powinno być OK.
 
Do góry