reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Bziumelka - ja też tak bardzo długo miałam z tymi ruchami, że tylko jak leżałam płasko i to najlepiej po słodkim czymś. Teraz jest tak, że czasem marzę by się uspokoiła :)
Natomiast co do brzucha to Cię rozumiem, mi leci 7 miesiąc i myślałam, że będzie on duuuży - tymczasem jak mam luźną bluzę to jak ktoś nie wie to moim zdaniem nie zauważy, albo pomyśli, że to czwarty miesiąc. Też mi to spędza czasem sen z powiek ale widocznie taki nasz urok. :) Co do wagi to też nie ma reguł, bardzo ważna ta nasza wyjściowa waga jest - ja do tej pory przytyłam 7/8kg i ani drgnę dalej.

Co do kołyski i łóżeczka to wypowiem się w listopadzie bo mam to i to - łóżeczko na noc, a kołyskę w salonie na dzień - okaże sie gdzie mała będzie wolała spać. Moja kołyska jest do 5 miesiąca tylko więc to był taki zakup bardziej wizualny, ale wzięłam też pod uwagę to, że zaraz są święta będziemy dużo u rodziców i łątwo mi ją będzie zabrać a małej będzie wygodnie.

Fakt spokój tu, dużo dziewczyn jest tuż-tuz więc pewnie nie ma sił. Ja nie ukrywam, żę mam zmęczenie materiału tematem i tak się snuję z kąta w kąt z nudów.
Dziś będzie za to atrakcja - czekam na dwie paczki - jedna z ochraniaczem, rożkiem i kompletem minky a druga z masą pierdół i prześcieradeł itd. I chyba włączę dziś pierwszą pralkę :)
 
Oktavi te płozy to kawalek wyprofilowanego drewna a dokładnie dwa kawałki. Zakłada sie je na dwie nogi z przodu razem i na dwie nogi z tyłu tez razem i działa na zasadzie bujanego fotela, tylko te płozy sa delikatniejsze i wiadomo ze takich duzych ruchów nie wykonasz. Wejdz sobie na allegro i tam sa łóżeczka z płozami, można je w każdej chwili zdemontować i masz normalne stojące łóżeczko. Nie drogie a mysle że może sie przydac bo mozna wtedy pobujac dziecko jak np. zasypia.

same płozy
BIEGUNY do łóżeczka kołyska PŁOZY bujak bujaki 24h (4480464335) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
a tu łóżeczko z płozami
3w1 Nowość JULIA II + Płozy i Kółka Bocian Lolek (4512387038) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Esiek ja tam nie musze czuć wielkich ruchów, raczej niech bedzie dziecko spokojne :) Niech tylko co jakis czas da mi znac ze jest i ma sie dobrze. a ten brzuch to naprawde mnie martwi, nawet moj maz mowi ze myslal ze bedzie wiekszy. Co do wagi to niech nie rosnie, mam swoj zapas kg sprzed ciazy i fajnieby było jakby się wyrównało po porodzie :). A co wy tak wczesnie pierzecie?? Przeciez przez te 2/3 miesiace to sie wszystko zakurzy w szafach. Ja zaczne prac dopiero tak w 34/35tc aby wszystko było jak najświeższe i pachnące.

Co do zakupów to ja teraz we wrzesniu znowu pokupuje nowe rzeczy wlasnie, rozek, kocyk, reczniczki i takie inne pierdoły aby wszystkiego nie zostawiac na koncówkę.
 
Ostatnia edycja:
Minni położna nam wczoraj w Szkole rodzenia mówiła, ze zarówno ćwiczenia jak i pas po 6 tygodniach od porodu (bez znaczenia czy SN czy CC). Co mnie zaskoczyło to to, że nawet po CC mozna juz od piątej doby po porodzie robić ćwiczenia typu "nożyce"
 
Bziumelka - co do prania zmienisz zdanie jak zobaczysz jak zaczniesz się niedługo czuć :). Ja też taka mądra byłam :) A teraz nie postoję dłużej niż 45 minut na nogach, a o 20.00 nadaję się do spania + musowe drzemki w ciągu dnia. Za parę tygodni juz nic nie popiorę i nie poprasuję wiec biorę się teraz bo chcę to zrobić sama i nie prosić mamy.
 
Bziumelka ja mam te same obawy co ty bo ja to raczej na minusie z kg i wczoraj weszłam w jeansy w kitę wchodziłem przed stymulką , zatem w ogóle nie wyglądam jak w ciazy , wczoraj nawet wyszłam do kosmetyczki na paznokcie i nawet weszłam do galerii handlowej , tzn ze lepiej sie czuje , oczywiście kłaczki sie zdążają ale to juz pikuś przy tym co było, niestety wzdęcia, zgaga, zaparcia nadal dokuczają ale nawet przy tym nie wyglądam jak w ciazy , ci co wiedza o ciazy to patrzą na M ie jak na małpę w zoo , oglądają i zastanawiają sie czy ja na prwno w ciazy jestem :) zacznę pobierać opłaty za oglądanie hahaha wczoraj nawet teściowa na oglądanie przyjechała a nie widziałam jej prawie 2 miesiace, jak to nauczycielka siedziała 2 miesiace na wakacjach na działce :) zresztą foch jest bo opowiada na lewo i prawo o ciazy , to nic ale ze z in vitro. Nie mam nic przeciwko , dumna jestem z tego, e uważam ze to bardzo intymna sprawa i to ja powinnam informować ewentualnie a nie teściowa :/ ktora kompletnie nie ma pojęcia o tym , zreszta w ogóle sie nie interesowała tym co przechodzimy i jakie to trudne ale to TYLKO teściowa , a teściowa to nie rodzina :p

Peti w grzeczna ta twoja niunia :) aż miło czytać :)
 
genna - teściowa to zdecydowanie nie rodzina. Nie zaśmiecajmy wątku tematem nie zasługującym na cień naszej uwagi :)
(Jak widzisz, ja też swoją uwielbiam.)
 
Genna mnie całe szczescie najgorsze objawy ciążowe omineły i oprócz zaparc (ale to mi sie juz wczesniej zdarzało) nic mi nie dolega wiec współczuje.

Esiek aha no to juz rozumiem :) Ale u mnie wcześniejsze pranie nie przejdzie bo mam w domu trzy koty i psa niestety musiałabym to wszystko pochować w jakies pudła a to tez bez sensu. Koty otwieraja sobie szafe i poprostu wspinaja sie na polki i boje sie ze lapa mi zrzuca i bedzie odpoczatku pranie. Bede musiała dac jakos radę, prasować uwielbiam wiec najwyzej bede to robic na siedząco.
 
Na kotach się nie znam ale argumenty słuszne :) Ja mam dwa pasy. Ja popiorę i do szuflady i przykryje folią. Kurz nie dojdzie a psy na szczeście moje mają włosy nie sierść więc kłopotu nie ma.
 
reklama
Bziumelka uwielbiasz prasować ? Ja nie nawidze, zawsze pralkę ustawiam namprogram bez zaginięciem i równo rozwieszam na suszarce :) sa rzeczy ktore trzeba przepracować ale to baaaardzo rzadko:) a koszule stary prasuje sobie sam :) ostatnio sie zlitowalam i popracowalam mu 5 koszul ale plecy zaczęły bolec wiec nigdy więcej :p
 
Do góry