reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

hej dziewczyny, przede wszystkim gratuluje pozytywnych sikancow bo to juz jest cos z czego zdecydowanie nalezy sie cieszyc!!!!! caly czas trzymam za was kciuki i zwyczajnie musi byc dobrze

a tak przy okazji czesc kwiat lotosu, pamietalam twoje zdjecie sprzed roku jak przylaczylam sie do starego forum wiec sprawdzilam tam i napisalas wtedy ze tak bys chciala kiedys zobaczyc te 2 krechy i zobacz jestes juz w zaawansowanej ciazy to super
biggrin.gif
no i dodora tez !!!!! ciesze sie za was wszystkie i ostro kibicuje!!!!!!!!!

co do pytania kasi 30 o kawe to w ciazy mozna 1 dziennie, ja lubie dobra kawe wiec na codzien nie pilam ale jak wybralam sie do miasta na zakupy dla bobasa to zawsze jadlam dobre ciacho i do tego dobra kawe z reguly cappucino albo latte bo mocniejsza mi nie smakowala i nie zauwazylam zeby w brzuchu byla jakas awantura i dziecko urodzilo sie jak najbardziej spokojne wiec w ciazy kawa jest ok natomiast teraz jak karmie to juz nie
unhappy.gif
wiec pije zbozowke, aha i tak jak ty bylam totalnie padnieta, pierwszy trymestr to przelezalam i przespalam, glownie bo bylo mi niedobrze chociaz nie zygalam ale np mialam mlekowstret i jadlam to co kwasne i swieze co stwarzalo jedynie problem z gotowaniem dla M bo mnie odrzucalo...

aha i dodora pisalas o porodzie ze zalezaloby ci na naturalnym, ja tez tak chcialam i sie tylko na to nastawilam i okazalo sie ze moje chlopie bylo za duze-waga urodzeniowa 4,700!!! i poza tym mialam 8 dni opoznienia i pomimo skorczy maly sie do mnie nie wybieral wiec zrobili mi cesarke, pisze o tym dlatego ze nie bylam na to przygotowana i peklam bo mi lekarka w szpitalu nagle powiedziala ze robimy to zaraz no i sie zalamalam ale przez to ze zjadlam bulke rano to odroczyli mi 3 godziny podczas ktorych sie uspokoilam i bylo ok, zmierzam do tego ze dobrze jest przygotowac sie na jedno i drugie i sobie poczytac tez o cesarce, ja zaluje ze tak nie zrobilam bo lepiej bym to zniosla, sama cesarka jest ok ale nie rozumiem gwiazd dlaczego sobie to robia na wlasne zyczenie
wink2.gif


to tyle na razie trzymajcie sie wszystkie i mam nadzieje ze wam tu nie przeszkadzam....
 
reklama
Kama, Matylda
GRATULUJĘ pozytywnych sikańców !!!! :-)

Kasia
ja nigdy wcześniej przed ciążą nie piłam kawy i teraz też nie piję, bo nie lubię.....jedną dziennie można pić, ale nie więcej i tak samo to się tyczy mocnej herbaty
 
Kama,Matylda gratuluje i trzymam mocno za Was kciuki:-)
Dziewczyny dziekuje za odpowiedź,ja bardzo lubie kawe,więc ciężko jest mi z niej zrezygnować,pije filiżanke dziennie i to mi wystarcza.Dziewczyny,ale mnie odrzuciło od mięsa!!! Nigdy nie przepadałam az tak za miesiem.ale pieczone idka czy filety z kurczka jadłam,a teraz...zjadłam pieczone udko i ''rzygałam jak kot'' nie zdązyłam pobiec nawet do toalety:-( mój ukochany mąż po mnie sprzatał,bo ja juz nie dałam rady.Za to rzuciłam sie na pomidory,jem je jak jabłka i uwielbiam jeśc surówki,praktycznie to jem teraz
 
Kasia
chyba większość dziewczyn w ciąży odrzuca od mięsa, ja miałam to samo, przez 4 pierwsze miesiące nie tknęłam mięsa, aż sie martwiłam czy ta "wegetariańska dieta" nie zaszkodzi na rozwój dziecka.........za to teraz jem wszystko i żadne mięso mnie nie odrzuca :-)
 
Dziewczyny dziekuje za odpowiedź,ja bardzo lubie kawe,więc ciężko jest mi z niej zrezygnować,pije filiżanke dziennie i to mi wystarcza.Dziewczyny,ale mnie odrzuciło od mięsa!!! Nigdy nie przepadałam az tak za miesiem.ale pieczone idka czy filety z kurczka jadłam,a teraz...zjadłam pieczone udko i ''rzygałam jak kot'' nie zdązyłam pobiec nawet do toalety:-( mój ukochany mąż po mnie sprzatał,bo ja juz nie dałam rady.Za to rzuciłam sie na pomidory,jem je jak jabłka i uwielbiam jeśc surówki,praktycznie to jem teraz

ja tez lubie bardzo kawe, ale ograniczylam do jednej dziennie.
Co do miesa, to u mnie podobnie-> tez nie jem praktycznie wcale, a czesniej bez miesa zyc nie umialam:-). Teraz zas produkty mleczne i warzywa i owoce najlepiej wchodza:-)
 
A mnie od rana mdli:(...w sumie mięsa to ja też nigdy nie lubiałam ale robię dla M i w sumie w trakcie roboty mnie nie odrzuca....ale teraz chciałam coś przekąsić i tak mnie mdli jakoś:(miewam ochotę na rzeczy które wiele nie wnoszą w sensie witamin bo nagle mi się chce ciastek maślanych albo naszej "śląskiej wodzianki"....czosnek żarłabym na okrągło....i cytrynę....no ale to żadne posiłki:(:(:(Nie mam ochoty na konkrety......
Dziewczynki ja 11 tydzień a ja mam w brzuchu 90 cm...:(nie za dużo??? Może mi za bardzo jelita wypycha czy co???? przytyłam już dwa kilo!!!
 
szarlotka80-> staraj sie jesc to, na co masz ochote, widocznie organizm tego potrzebuje. Ja w ciazy to jem mega zdrowo, ale nie zebym sie starala, tylko jakos tak mam ochote. Ja normalnie jestem typ fast-food i kawa, a teraz zero fast-foodow(ochoty brak), kawa jedna dziennie, a tony warzyw i owocow. Uzupelniaj sie tylko witaminami, pamietaj, ze dzidzia i tak z Ciebie sciagnie, to czego potrzebuje, tylko Tobie nic nie zostanie. Ja mam 78cm w pasie, ale ja przed ciaza mialam b.malo, wiec jak dla mnie to i tak mega duzo. Na plusie zas 4kg.
 
DZIWCZYNKI moje kochane dzieki za mile slowa za kciukaski dzis znow z rana robilam sikanca i oczywiscie pozytywny tak sie boje ze nie wierze ze sie udalo to raczej pewne prawda? ale mam obawy i tysieac mysli na raz,przepraszam jesli truje wam glowe.A co do kawki to uwielbiam i od czasu punkcji nie wypilam ani jednej i bardzo mi brakuje ale widze,ze wy pijecie jedna dziennie to moze i ja sie napije ? Buziaki dla was i waszych malenstw w brzuszku z okazji DNIA DZIECKA!!!!!!!
 
ptencer dzięki za pocieszenie:):)ja mam ochotę większą na owoce jak już to fakt, rano na śniadanie zjadłam melona...:), teraz wcinam tę moją wodzianeczkę i już mi się chce chlebka z masełkiem i czosnkiem....jejuuuuuuustrasznie:(zaczynam mieć wyrzuty sumienia, jogurty staram się jeśc czasami troszkę na siłę....ale warzyw i mięsa nie trawię, co najwyżej sałatkę grecką....
 
reklama
DZIWCZYNKI moje kochane dzieki za mile slowa za kciukaski dzis znow z rana robilam sikanca i oczywiscie pozytywny tak sie boje ze nie wierze ze sie udalo to raczej pewne prawda? ale mam obawy i tysieac mysli na raz,przepraszam jesli truje wam glowe.A co do kawki to uwielbiam i od czasu punkcji nie wypilam ani jednej i bardzo mi brakuje ale widze,ze wy pijecie jedna dziennie to moze i ja sie napije ? Buziaki dla was i waszych malenstw w brzuszku z okazji DNIA DZIECKA!!!!!!!
prawda, prawda Kochana, musisz powoli zaczac w to wierzyc:-). Co do kawy, to slabsza to nawet 2 razy dziennie jak wypijesz to nic sie nie stanie. Ja mam od zawsze niskie cisnienie i bez kawy nie moge normalnie funkcjonowac i pije caly czas (w trakcie stymulacji tez). Owszem, jedna dziennie, ale na wiecej jakos nie mam nawet ochoty
 
Do góry