reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuje za słowa otuchy, rozsądek tez mi karze sie nie przejmować ale to jednak tak wyczekane ze strach ogromny, ze coś może sie wydarzyć.

Sony - piękny domek, zgrabniutki, po prostu marzenie:)

Lawendowy - wszystkiego najlepszego:)
 
Lawendowy wszystkiego najlepszego :-)

kwiatuszek kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&

gotadora zajrzałam na blog, na zdjęcia brzuszka...jeju jaka Ty chudzinka.

A to mój kolos gigant :szok::szok::szok: Naprawdę nie wiedziałam, ze on taki wielki :szok: Nie mogę do siebie dojść :shocked2:
Zdjęcie129.jpgZdjęcie135.jpg
 

Załączniki

  • Zdjęcie129.jpg
    Zdjęcie129.jpg
    10,8 KB · Wyświetleń: 78
  • Zdjęcie135.jpg
    Zdjęcie135.jpg
    12,1 KB · Wyświetleń: 81
Oskaa, o kurde rzeczywiscie wielki! Adrian pewnie juz bardzo duzy jest.

a ja w nerwach przez te moje zgrubienia pod pacha pojechalam do szpitala. To jest gruczol mlekowy. Ufff.
ktg mi zrobili i nic sie nie dzieje.
usg mi tez zrobili i Zochencjusz nozkami w dol...tak wiec uparcie nadal decyduje jak bede rodzic.
 
Ostatnia edycja:
lawendowy,wszystkiego naj,naj z okazji urodzin. Przede wszystkim spokoju i duzo zdrowia podczas ciazy.

oska,
brzusio sliczne :-)


Moja mala tak mnie uderza nozkami z lewej strony, ze mam wrazenie jakby chciala wyskoczyc z brzucha Hihi Maz masuje jej stopki by sie uspokoila i spala hihi
W nocy snilo mi sie,ze wyciagla tak mocno raczke, ze moglam jà dotknac przez powloki brzuszne.hihi


Milego wieczoru!!!!
 
Oskaa, SonySony ale piękne macie brzuszki :-D, aż nie mogę się doczekać mojego słodkiego ciężaru. Czasami się zastanawiam jak uda mi się połączyć rozmiar brzuszka z ergonomią w pracy, ale wszystko wyjdzie w praniu.

Lawendowy Wszystkiego najlepszego słońce. Przede wszystkim nudnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania.

O rany dziewczyny, ledwo żyję. Mój mąż wywiózł mnie dzisiaj o 6 rano do lasu :szok:. Łaziliśmy 3 godziny i nazbieraliśmy nawet sporo grzybów. Część poszła do suszarki, resztę właśnie kończę robić w occie. I byłoby nawet fajnie gdyby mój mąż nie oznajmił, że jutro też idziemy na grzyby :baffled:. Litości, ja wiem że muszę dotleniać dziecko, ale nóg na loterii nie wygrałam. Gdzie tu się schować przed nim jutro :-D

Miłego wieczoru dziewczynki.
 
Lawendowy STO LAT dużo zdrówka i spokojnej, nudnej ciąży!!! i dzieciątka grzecznego jak Sebuś,żeby dał się rodzicom wyspać, a co! :-)
Megi witam!gratuluję dzidziolka!!!nie martw sie na zapas, potwierdzam tylko to, co piszą dizewczyny, niejdna krwawiła, plamiła, czase wiadomo, trzeba zwiekszyc dawkę leków, albo poleżeć jakiś czas, będzie dobrze :tak: to jest bardzo szczęśliwe forum, naprawdę :tak:
sony, Oska śliczne macie te arbuzy!!!!juz nie powiem arbuziki, bo są wielgachne :-D ciekawe, jak jak ja będę wyglądać....\
A ja jutro piję super soczek 75 g glukozy z cytryną, plus książka i robótka na drutach ;-)
 
Oskaa wow! faktycznie wyhodowałaś giganta :tak: piękny brzusio! ja schudłam, ciekawe ile będę ważyć jak moje bambinos mi wyciągną z brzucha, będę musiała jakoś przytyć :cool2:

Sylwia :-) nie daj się zapędzić do lasu :-D jejku, ale ja bym sobie poszła na grzyby, a najlepiej to bym ich zjadła :baffled:

Aga fajnie tak móc dotknąć dzidzię przez brzuszek, niezapomniane uczucie :-)
 
reklama
Jestem szczęśliwa ale szczęście jest jednak przeplatane ogromnym stresem, bo miewam krwawienia, których wedug lekarza nie powinno być.

Witaj na forum i gratuluję maluszka. Krwawienia tak jak piszą dziewczyny, miało wiele z nas, w tym ja. Do dzisiaj pamiętam jak 18 dpt dostałam krwawienia żywą krwią, a moja mama z mężem byli przekonani że to koniec. Izba przyjęć i pęcherzyk miał się dobrze. Potem miałam krwawienia brunatną krwią, liczne skrzepy i bałam się, że to będzie koniec. Poleżałam kilka dni w domu, ale szybko wróciłam do pracy bo mi psychika od myślenia w domu siadała.

Mam w pracy koleżankę, która do 5 miesiąca ciąży miała plamienie takie jak okres. Nawet nie wiedziała, że jest w ciąży póki nie poczuła ruchów dziecka :-).
 
Do góry