madzialenak załatw sobie receptę od pediatry na krem "emla", przydaje się do szczepień znieczula miejsce wkłucia i dzieciaczek nie płacze. Mam porównanie bo Alicja wyła na pierwszym szczepieniu jakby ją ktoś mordować chciał a po jeszcze pół godziny a przy drugim z kremem to się cieszyła do pielęgniarki. Teraz 1 października mamy 3 szczepienie i krem też użyję bo mi został. Polecam, super sprawa.
Ostatnia edycja: