ciężaróweczki po in vitro

[fredka84]

U mnie często, zwłaszcza przy wysokiej gorączce badane jest crp, żeby określić czy bakteria czy wirus. Nie zawsze jest to w 100 % miarodajne - raz mieliśmy crp 9, a z wymaz z gardła pokazał paciorkowca.
Z własnych doświadczeń mogę powiedzieć, że antybiotyk na wszystko to raczej linia leczenia w Polsce ponad dwadzieścia lat temu. Nie spotykam się z takim podejściem u dzieci teraz, raczej jestem proszona żeby przyjść za dwa dni do kontroli jak wysoka temperatura będzie się utrzymywać.

Antybiotyk na wszystko to ciagle problem w małych miejscowościach gdzie starzy lekarze siedzą za karę, gow.no wiedzą a uważają się za Boga. Tak jest u mnie. Mój lekarz też jest starawy i nie ufam mu w 100%, ale za bardzo nie mam innych opcji. Ja od razu pytam czy Antybiotyk jest konieczny bo wolę bez. @Artemida90 na crp bym musiała czekać najpierw 1 dzien na miejsce, a potem 1 dzień na wynik wiec nie wszędzie to trwa 15 min

 

[nieagatka]

Ale w Hiszpanii jest trochę korzystniejszy klimat

jasne, ale wierz mi, ze w przypadku wirusow ma to tez zle strony. Temp nie spadaja ponizej zera, wirusy sie mnoza.
Zasada jedt taka - jesli placowka zadzowni do Ciebie, ze dziecko ma 37,5 lub wiecej - nastepnego dnia nie mozesz go przyprowadzic. A ze wiekszosc dzieci jest w placowkach od 9h do 17h to nawet jak jakis cwaniak poda paracetamol przed szkola to i tak do tej 17h temp podskoczy wiec nastepnego dnia dziecko w domu obowiazkowo. To skutecznie ludzi zniecheca do kombinowania. No i jak mowie - z katarem czy kaszlem nikt dziecka Ci do domu nie odesle. Natomiast jesli byly 3 rzadkie kupy lub wiecej - nastepnego dnia tez obowiazkowo w domu

 

[Caro♤♤♤♤]

Antybiotyk na wszystko to ciagle problem w małych miejscowościach gdzie starzy lekarze siedzą za karę, gow.no wiedzą a uważają się za Boga. Tak jest u mnie. Mój lekarz też jest starawy i nie ufam mu w 100%, ale za bardzo nie mam innych opcji. Ja od razu pytam czy Antybiotyk jest konieczny bo wolę bez. @Artemida90 na crp bym musiała czekać najpierw 1 dzien na miejsce, a potem 1 dzień na wynik wiec nie wszędzie to trwa 15 min

Podobno w aptece są testy crp, nie wiem na ile są miarodajne ale warto zrobić przed podaniem antybiotyków.
Nasz pediatra mówi nic nie dawać na gorączkę.do 37.8 chyba że dziecko fatalnie się czuje ale to już wtedy rodzić wie najlepiej. Robi szczegółowy wywiad i bada. Wtedy decyzja, ale raczej jest z tych co bez potrzeby nie przepisuja

 

[Artemida90]

Podobno w aptece są testy crp, nie wiem na ile są miarodajne ale warto zrobić przed podaniem antybiotyków.
Nasz pediatra mówi nic nie dawać na gorączkę.do 37.8 chyba że dziecko fatalnie się czuje ale to już wtedy rodzić wie najlepiej. Robi szczegółowy wywiad i bada. Wtedy decyzja, ale raczej jest z tych co bez potrzeby nie przepisuja

u nas crp normalnie robi lekarz na wizycie, tzn pobiera z palca krople krwi i do takiego czegoś wkłada, po 15min wynik

 

[nieagatka]

Podobno w aptece są testy crp, nie wiem na ile są miarodajne ale warto zrobić przed podaniem antybiotyków.
Nasz pediatra mówi nic nie dawać na gorączkę.do 37.8 chyba że dziecko fatalnie się czuje ale to już wtedy rodzić wie najlepiej. Robi szczegółowy wywiad i bada. Wtedy decyzja, ale raczej jest z tych co bez potrzeby nie przepisuja

a widzisz ja wlasnie mysle, ze lepiej podac. Ibuprofen jest przeciwzapalny. Jak widze stan podgorsczkowy, katar i ogolnie objawy przeziebienia to daje ibuprofen plus syrop rozrzedzajacy katar i najczesciej udaje nam sie wywinac

 

[Kasiekt]

Ale sie dzis wkurzylam na mamuski z grupy mojej Misi.Dzis padlo pytanoe czy kupujemy ciocio w zlobku prezent na Mikolaja.No qrwa!!!!Na dzien nauczyciela to jeszcze jeszcze ale za chwile bedziemy zamiast np.na dodatkowe zajecoa dzoeci wyadawac kase na panie a to imieninu,gwoazdka itp.Panoe ze zlobka noe ppczuwaja sie kupoc nic od siebie naszym dzieciom czy to na urodziny,dzien dziecka czy Mikolaja.Wszystko z naszej kieszeni idzoe a my mamy kuppwac z kazdej okazji im prezenty.Naposalam co o tym mysle,pewnie wyszlam na sknere

 

[fredka84]

Ale sie dzis wkurzylam na mamuski z grupy mojej Misi.Dzis padlo pytanoe czy kupujemy ciocio w zlobku prezent na Mikolaja.No qrwa!!!!Na dzien nauczyciela to jeszcze jeszcze ale za chwile bedziemy zamiast np.na dodatkowe zajecoa dzoeci wyadawac kase na panie a to imieninu,gwoazdka itp.Panoe ze zlobka noe ppczuwaja sie kupoc nic od siebie naszym dzieciom czy to na urodziny,dzien dziecka czy Mikolaja.Wszystko z naszej kieszeni idzoe a my mamy kuppwac z kazdej okazji im prezenty.Naposalam co o tym mysle,pewnie wyszlam na sknere

Bez przesady. Mikołajki są dla dzieci a nie dla cioć czy nauczycielek czy kurde wu tang klanu

 

[nieagatka]

Ale sie dzis wkurzylam na mamuski z grupy mojej Misi.Dzis padlo pytanoe czy kupujemy ciocio w zlobku prezent na Mikolaja.No qrwa!!!!Na dzien nauczyciela to jeszcze jeszcze ale za chwile bedziemy zamiast np.na dodatkowe zajecoa dzoeci wyadawac kase na panie a to imieninu,gwoazdka itp.Panoe ze zlobka noe ppczuwaja sie kupoc nic od siebie naszym dzieciom czy to na urodziny,dzien dziecka czy Mikolaja.Wszystko z naszej kieszeni idzoe a my mamy kuppwac z kazdej okazji im prezenty.Naposalam co o tym mysle,pewnie wyszlam na sknere

u nas nie ma dnia nauczyciela, nie wolno robic prezentow na koniec roku, nie ma i koniec
Tak samo jak urodziny - do tego tematu niebawem dotrzecie - zrzuta po 5tce, bezsposrednio do mamy i ona kupuje prezent od klasy. Wg mnie super sprawa, bo mimo ze 15 osob w klasie to jednak ta 5tka to pikus i kazdy kazdemy sie dorzuca. Jak przydzloby wydac 30-50€ za kazdym razem to no way

 

[nieagatka]

A i @Kasiekt dumna jestem, ze otwierasz paszcze i jestes glosem rozsadku

 

[Kasiekt]

A i @Kasiekt dumna jestem, ze otwierasz paszcze i jestes glosem rozsadku

Ucze sie od najlepszych