reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ja mam taką sytuację zza płota 😭, babcia mieszka z nimi i nie ma swojego życia, mój sąsiad to nawet chodzić się uczył że smartfonem w ręce, no bo nie płakał bajki oglądał i babka miała spokój. Dziś ma siedem lat i dalej to samo jak tylko jestem na dworze to nic tylko bajki i słodycze. Co najlepsze jak się niby bawi z moją córką to by jej cały czas coś w telefonie pokazywał, a jak robią coś innego to i tak telefon w ręce. Rodzice pracują a babka ma spokój. To ja już bym wolała cały dzień w przedszkolu czy innej placówce.
Straszne i smutne…

Od kiedy pojazujecie dzieciom bajki na ekranach?
 
reklama
Dobrze znać to z innej perspektywy. Z punktu widzenia fachowca. I pewnie masz dużo racji, bo przecież kazde dziecko jest inne i jeśli płacze ono w zlobku tydzień, dwa, miesiąc, to wiadomo że potrzebuje w danym momencie czegoś innego niż obca placówka. A nie, iść to na siłę.
Ps mam nowego psiaka. Kuźwa, normalnie szaleństwo w chacie🙆‍♀️. Czyli teraz na stanie dwójka zwariowanych dzieciorów😂
Ty jestes szalona kobita. Ale jak masz podworko to rozumiem i zazdroszczę… moja az piszczy do pieskow
 
Ja kocham swoja zolze nad zycie i balam sie zloba,ale ona nie plakala ani razu.ja plakalam raz jak bylam chora i Miske mial odebrac maz i wtedy poerwszy raz byla tak dlugo.Ale ogolnie zlobki sa super sprawa nie tylko dla dzieci ale i dla matek.Ja juz potrzebowalam dla wlasnego zdrowia psyxhixznego wrocic do pracy do doroslych ludzi.Teraz robie wszystko w biegu i rano i po poludniu ale w niedziele nie moge sie doczekac ponoedzialku az wroxe do pracy.Qidze zw Miska 8naczej sie zachowuje jak ma mnoe w weekend a jak przez kilka godzi po zlobku.Jest teraz bardziej kumata i wlaczyl jej sie trybik-mama-wiec jest ciezej ale nie zostalabym juz w domu naqet na miesiac.Moje zdrowie psychiczne w tym wszyatkim tez jest wazne.
 
Straszne i smutne…

Od kiedy pojazujecie dzieciom bajki na ekranach?
Moaj ma 2 latka bajki ja nie intereauja,woli np.piosenki z wesole brzdace czy cos w tym stylu,ale nie daje jej bo juz przechpdzila detoks,wiec reraz jak cjce rel.to pokazuje jej zdjecia na ktorych jest.na tv sie nie gapi chyba ze na zwierzaki
 
Ja mam taką sytuację zza płota 😭, babcia mieszka z nimi i nie ma swojego życia, mój sąsiad to nawet chodzić się uczył że smartfonem w ręce, no bo nie płakał bajki oglądał i babka miała spokój. Dziś ma siedem lat i dalej to samo jak tylko jestem na dworze to nic tylko bajki i słodycze. Co najlepsze jak się niby bawi z moją córką to by jej cały czas coś w telefonie pokazywał, a jak robią coś innego to i tak telefon w ręce. Rodzice pracują a babka ma spokój. To ja już bym wolała cały dzień w przedszkolu czy innej placówce.
i ja mysle, ze takich przypadkow jest masa. To nie tak, ze dziecko zostaje w domu i taadam - caly dzien ma atrakcje, zabawy rozwojowe i cuda na kiju. Najczesciej sporo czasu jest slabe jakosciowo, w zlobku nikt dziecku telefonu nie da czy nie wlaczy tv…
 
Straszne i smutne…

Od kiedy pojazujecie dzieciom bajki na ekranach?
Ja jeszcze nie pokazuję. Kilka razy włączyłam piosenki na telefonie jak robiłam małemu inhalacje i to by było na tyle.
Przed porodem oglądałam wywiad z jakąś panią profesor na temat bajek i ona mówiła żeby ich nie włączać dzieciom, dopóki nie ukończą choć dwóch lat. Oczywiście ona podawala przyklady ale nie przytocze zadnego bo ja jestem sklerotyk😅. No i jakoś mi to utkwiło w głowie. Na razie nie mam z tym większego problemu więc może mi się jeszcze jakiś czas uda nie włączać.
Aha, jak już bajki to tylko na telewizorze bo mniejsze szkodliwość
 
reklama
Do góry