reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

OJ wspolczuje,gil u takiego malca to koszmar.Ja robie tak,z tego wzgledu ze Misia chodzi do zlobka wiec katar byl przez okres jesienno zimowy non stop to dostalam od lekarza steryd do nosa i powiem ze ja go uzywam jak juz jest tragedia tzn.jak nasivin nie pomaga przez 5 dni to po 5dniach daje steryd.Trudno moga mnie inne matki zlinczowac ale u nas to jakos zdaje egzamin.
Oklepujesz po inhalacjach? Ja jeszcze stosuje maść majrankową pod nosek i maść rozgrzewającą, na plecki i klatkę piersiową. My mieliśmy steryd di inhalacji ale to mały miał zapalenie oskrzeli, miał wtedy ok. 8 miesięcy ale jak Twój osłuchowo czysty to bym nie stosowała.
 
reklama
Isonasin septo to jest roztwór do pluaknia nosa 3 razy dziennie, do tego inhalacje z marimar baby 2 razy dziennie i maść depulol na noc posmarować plecki. Mi ostatnio pediatra to zaleciła i przeszło w dwa dni.
Mój maluch ma tylko 6 tygodni.
Boję się mu coś dawać bez wiedzy lekarza.
Zapisałam. Zapytam w poniedziałek.
Marimar baby, woda morska hipertoniczna w sprayu ? psikałam do noska nie pomyślałam żeby inhalacje z tego zrobić.
 
Oklepujesz po inhalacjach? Ja jeszcze stosuje maść majrankową pod nosek i maść rozgrzewającą, na plecki i klatkę piersiową. My mieliśmy steryd di inhalacji ale to mały miał zapalenie oskrzeli, miał wtedy ok. 8 miesięcy ale jak Twój osłuchowo czysty to bym nie stosowała.
Oklepuje . A maść majerankowa podobno jest od roku dopiero.
Osluchiwany był 3.razy , i usg robione. Na szczęście czysto. W poniedziałek pójdę jeszcze raz bo boję się że po takim czasie to mu niżej zejdzie
 
Oklepuje . A maść majerankowa podobno jest od roku dopiero.
Osluchiwany był 3.razy , i usg robione. Na szczęście czysto. W poniedziałek pójdę jeszcze raz bo boję się że po takim czasie to mu niżej zejdzie
Czy to przypadkiem nie jest sapka niemowlęca. Syn miał, byłam przekonana że że to katar infekcyjny ale po czasie okazało się że to jednak sapka.
Koniecznie zwiększ wilgotność w pomieszczeniach, myślę że spokojnie można już wyłączyć ogrzewanie.
 
Czy to przypadkiem nie jest sapka niemowlęca. Syn miał, byłam przekonana że że to katar infekcyjny ale po czasie okazało się że to jednak sapka.
Gil leci jak lezy na brzuszku i zakrople sola , więc raczej nie. Dziś nawet trochę zielony poleciał. Byłam na nocnej opiece ,mowili ze katar..testy na covid, rsv negatywne . Ogólnie nie jest źle ale schodzi do gardła i strasznie to co męczy, przez to ulewa ,kaszle i się krztusi ;( jak się nazbiera.
Myślałam że szybko przejdzie ;(
 
Gil leci jak lezy na brzuszku i zakrople sola , więc raczej nie. Dziś nawet trochę zielony poleciał. Byłam na nocnej opiece ,mowili ze katar..testy na covid, rsv negatywne . Ogólnie nie jest źle ale schodzi do gardła i strasznie to co męczy, przez to ulewa ,kaszle i się krztusi ;( jak się nazbiera.
Myślałam że szybko przejdzie ;(
No ale sama widzisz, wszystko czysto tylko katar. Jeśli to katar infekcyjny najdalej za dwa tygodnie powinien przejść. Układaj małego trochę wyżej, podłożyć możesz coś pod materac. Niezależnie co to za wydzielina dla takiego malucha to bardzo męczące, ale w końcu przejdzie.
 
wiadomka. Ja jak chce zeby cos sprobowaly to wystarczy ze powiem, ze to moje i ze one nie moga. Od razu sepy przy mnie i one tez chca 🤣🤣 Tylko z brokulem niezmiennie nie dziala 😂
o dawno nie gotowałam brokuła smaka mi zrobiłas Werce podchodziło 😁u nas w tamtym tygodniu była awantura o ogórkowa nie dałam jej bo to sam kwas te ogórki a ona zaczęła płakać że ja z talerza jem a ona kanapkę 😂ogólnie to boje się menu w tym żłobku bo jak poczytałam co tam dają jak wrzuca dyrektora na FB na relacje to Weronika pół rzeczy nie jadła tych co oni tam serwują boje się że zaraz będzie zsypana czymś
 
reklama
Dzięki laski za wszystkie rady. Pewnie trochę panikuje ale naprawdę patrzenie jak taki maluch się męczy to serce się kraje.
Na pomorzu dziś piękna pogoda , ma być 23 stopnie czas wskoczyć w strój kąpielowy 🤪.
Pewnie spędzimy cały dzień na dworzu i jakiś obiadek na mieście;)
 
Do góry