reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Dziewczyny jak długo od urodzenia dawałyście swoim dzieciom probiotyk? Oczywiście wiadomo że jak mają biegunkę albo antybiotyk , ale chodzi mi tak codziennie. Moja ma 4 miesiące, nie ma problemów z brzuszkiem i nie wiem czy jeszcze dawać?
nie musisz podawac, choc tez nic w tym zlego. Ja bio gaie do tej pory w okresie zimowym czasami podaje :)
 
Cześć :)
Jestem w 11 tc po in vitro. Do teraz bardzo uważałam na wszystko, to moja 1 udana ciąża po wielu próbach i nieudanych ciążach :( w związku z tym jestem (chyba) niestety przewrażliwiona. Nie miałam nigdy toksoplazmozy. Do dzisiaj niesamowicie uważałam na to co jem, ale dostałam dzisiaj jakiegoś zaćmienia którego nie mogę sobie wybaczyć. Byliśmy z mężem w Sphinx, zjadłam shoarme (uwielbiam!). Potem przyszło otrzeźwienie: w shoarmie był zestaw sałatek - skąd wiem że były umyte? W sosach majonez - skąd wiem czy z jajek pasteryzowanych? Dziewczyny dajcie proszę znać jako osoby o niełatwej drodze do macierzyństwa: czy ja przesadzam? Mąż już się na mnie denerwuję że niepotrzebnie panikuję. Ale przecież toksoplazmoza to nie jest rzadka choroba.
 
Cześć :)
Jestem w 11 tc po in vitro. Do teraz bardzo uważałam na wszystko, to moja 1 udana ciąża po wielu próbach i nieudanych ciążach :( w związku z tym jestem (chyba) niestety przewrażliwiona. Nie miałam nigdy toksoplazmozy. Do dzisiaj niesamowicie uważałam na to co jem, ale dostałam dzisiaj jakiegoś zaćmienia którego nie mogę sobie wybaczyć. Byliśmy z mężem w Sphinx, zjadłam shoarme (uwielbiam!). Potem przyszło otrzeźwienie: w shoarmie był zestaw sałatek - skąd wiem że były umyte? W sosach majonez - skąd wiem czy z jajek pasteryzowanych? Dziewczyny dajcie proszę znać jako osoby o niełatwej drodze do macierzyństwa: czy ja przesadzam? Mąż już się na mnie denerwuję że niepotrzebnie panikuję. Ale przecież toksoplazmoza to nie jest rzadka choroba.
Być mamą że tak jak i ja z jakiegoś względu jesteś odporna na toksoplazmozę. Nigdy nie miałam. Co robić, oczywiście uważać w granicach rozsądku. Wiesz czego unikać i to robisz, zakładam w restauracji myją warzywa ze względu na choroby zbiorowego żywienia. Nie zamartwiaj się na zapas i gratulacje z powodu ciąży.
 
Cześć :)
Jestem w 11 tc po in vitro. Do teraz bardzo uważałam na wszystko, to moja 1 udana ciąża po wielu próbach i nieudanych ciążach :( w związku z tym jestem (chyba) niestety przewrażliwiona. Nie miałam nigdy toksoplazmozy. Do dzisiaj niesamowicie uważałam na to co jem, ale dostałam dzisiaj jakiegoś zaćmienia którego nie mogę sobie wybaczyć. Byliśmy z mężem w Sphinx, zjadłam shoarme (uwielbiam!). Potem przyszło otrzeźwienie: w shoarmie był zestaw sałatek - skąd wiem że były umyte? W sosach majonez - skąd wiem czy z jajek pasteryzowanych? Dziewczyny dajcie proszę znać jako osoby o niełatwej drodze do macierzyństwa: czy ja przesadzam? Mąż już się na mnie denerwuję że niepotrzebnie panikuję. Ale przecież toksoplazmoza to nie jest rzadka choroba.
Ja chorowalam na toxo nawet nie wiem kiedy bo z badan pptrzebnych do
inseminacji mi wyszlo ze przechodzilam tak jak i chlamydie.
 
reklama
@mArusia33 jak Ty jestes tak ja ja wrazliwiec z chodzaca broda to powiem Ci ze w sobote pierwszy raz pieklam-no moze za duzo powiedziane-pierniczki z moja corcia.Pozniej razem je zdobilysmy😊 Sobota to byl dla nas taki piekny dzien.Michasia miala swietny humor caly dzien i swietnie spedzilysmy ten czas.Powiem Ci ze to bylo mega wzruszajace.Zobaczysz w przyszlym roku😁
 
Do góry