reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Byłaś dzisiaj na wizycie? Jak u Was?
Tak tak byłam .
Puste jajo potwierdzone .
Już przed wizyta nie brałam leków bo wewnętrznie czułam ze idę na potwierdzenie tego co już zaakceptowałam i przetrawiłam .
Dziwi mnie tylko fakt ze w czwartek pęcherzyk miał 16 mm a dziś 12mm - zastanawia mnie czy to już może samoistne poronienie takie bezobjawowe ? Pytałam o to lekarza ale ciężko mu się było odnieść bo nie widział wyników badania na NFZ a wszystko zostało załączone do szpitalnej dokumentacji i dupa .
Czuje się dobrze , zamówiłam sobie dzisiaj moje ukochane sushi i nazarłam się aż miło ☺️

Czekam na rozwój nieuniknionego i liczę na szybkie zakończenie .

Moje nastawienie zapewne bierze się z tego ze dostałam od życia już taki wpierdol jak zabrało mi syna że strata ciąży na takim etapie (wczesnym) nie zrobiła we mnie większego spustoszenia .
Tym bardziej ze w tyle głowy cały czas siedziała ta świadomość ze na bank nie mamy wszystkich zarodków zdrowych - byłoby to wręcz nie możliwe … najzwyczajniej zdawałam sobie z tego sprawę ale oczywiście wierzyłam ze może jestem jakąś mega szczęściara 🤪 - hehhe szybko jednak zostałam sprowadzona na ziemie 🤣

Cieszę się ze jestem zdrowa , doceniam że nie mam większych problemow teraz tylko znaleść ten odpowiedni zarodek pośród mojej 4 osobowej ekipy na mroźni ✊🏻 i nie poddawać się ✊🏻

Mam 2 transfery za sobą - możemy je uznać za udane . Dały ciąże ♥️ I cudownego synusia na chwile bo na chwile ale dały ♥️

Oczywiście pozostaje nadal w grze .
Myśle ze jakoś luty / marzec pomyślimy o kolejnym transferze 😃
 
Tak tak byłam .
Puste jajo potwierdzone .
Już przed wizyta nie brałam leków bo wewnętrznie czułam ze idę na potwierdzenie tego co już zaakceptowałam i przetrawiłam .
Dziwi mnie tylko fakt ze w czwartek pęcherzyk miał 16 mm a dziś 12mm - zastanawia mnie czy to już może samoistne poronienie takie bezobjawowe ? Pytałam o to lekarza ale ciężko mu się było odnieść bo nie widział wyników badania na NFZ a wszystko zostało załączone do szpitalnej dokumentacji i dupa .
Czuje się dobrze , zamówiłam sobie dzisiaj moje ukochane sushi i nazarłam się aż miło ☺️

Czekam na rozwój nieuniknionego i liczę na szybkie zakończenie .

Moje nastawienie zapewne bierze się z tego ze dostałam od życia już taki wpierdol jak zabrało mi syna że strata ciąży na takim etapie (wczesnym) nie zrobiła we mnie większego spustoszenia .
Tym bardziej ze w tyle głowy cały czas siedziała ta świadomość ze na bank nie mamy wszystkich zarodków zdrowych - byłoby to wręcz nie możliwe … najzwyczajniej zdawałam sobie z tego sprawę ale oczywiście wierzyłam ze może jestem jakąś mega szczęściara 🤪 - hehhe szybko jednak zostałam sprowadzona na ziemie 🤣

Cieszę się ze jestem zdrowa , doceniam że nie mam większych problemow teraz tylko znaleść ten odpowiedni zarodek pośród mojej 4 osobowej ekipy na mroźni ✊🏻 i nie poddawać się ✊🏻

Mam 2 transfery za sobą - możemy je uznać za udane . Dały ciąże ♥️ I cudownego synusia na chwile bo na chwile ale dały ♥️

Oczywiście pozostaje nadal w grze .
Myśle ze jakoś luty / marzec pomyślimy o kolejnym transferze 😃
Podziwiam !!
I prawda jest taka jak piszesz jak człowiek porzadnie od życia dostanie to głowie to mu dupa stwardnieje i pewne rzeczy przeżywa inaczej.
Jesteś bardzo silna kobietą i wzorem do naśladowania, by nigdy się nie poddawać i zawsze dążyć do celu❤❤❤❤❤
 
Podziwiam !!
I prawda jest taka jak piszesz jak człowiek porzadnie od życia dostanie to głowie to mu dupa stwardnieje i pewne rzeczy przeżywa inaczej.
Jesteś bardzo silna kobietą i wzorem do naśladowania, by nigdy się nie poddawać i zawsze dążyć do celu❤❤❤❤❤
Dziękuje ♥️ Serce puchnie ♥️♥️♥️
Przegrałam walkę…ale wiem że wojnę WYGRAM ♥️
 
reklama
Tak tak byłam .
Puste jajo potwierdzone .
Już przed wizyta nie brałam leków bo wewnętrznie czułam ze idę na potwierdzenie tego co już zaakceptowałam i przetrawiłam .
Dziwi mnie tylko fakt ze w czwartek pęcherzyk miał 16 mm a dziś 12mm - zastanawia mnie czy to już może samoistne poronienie takie bezobjawowe ? Pytałam o to lekarza ale ciężko mu się było odnieść bo nie widział wyników badania na NFZ a wszystko zostało załączone do szpitalnej dokumentacji i dupa .
Czuje się dobrze , zamówiłam sobie dzisiaj moje ukochane sushi i nazarłam się aż miło ☺️

Czekam na rozwój nieuniknionego i liczę na szybkie zakończenie .

Moje nastawienie zapewne bierze się z tego ze dostałam od życia już taki wpierdol jak zabrało mi syna że strata ciąży na takim etapie (wczesnym) nie zrobiła we mnie większego spustoszenia .
Tym bardziej ze w tyle głowy cały czas siedziała ta świadomość ze na bank nie mamy wszystkich zarodków zdrowych - byłoby to wręcz nie możliwe … najzwyczajniej zdawałam sobie z tego sprawę ale oczywiście wierzyłam ze może jestem jakąś mega szczęściara 🤪 - hehhe szybko jednak zostałam sprowadzona na ziemie 🤣

Cieszę się ze jestem zdrowa , doceniam że nie mam większych problemow teraz tylko znaleść ten odpowiedni zarodek pośród mojej 4 osobowej ekipy na mroźni ✊🏻 i nie poddawać się ✊🏻

Mam 2 transfery za sobą - możemy je uznać za udane . Dały ciąże ♥️ I cudownego synusia na chwile bo na chwile ale dały ♥️

Oczywiście pozostaje nadal w grze .
Myśle ze jakoś luty / marzec pomyślimy o kolejnym transferze 😃
Boże jaka Ty jesteś dzielna ❤️❤️❤️
 
Do góry