ciężaróweczki po in vitro

[nieagatka]

QUOTE="nieagatka, post: 23036072, member: 164255"]
ja po polowkowych juz sie nie powstrzymywalam, bo tego naprawde duzo jest, nie ma co odwlekac

To ja też zacznę pogrzesze trochę z tymi rzeczamibo tak wydaje mi się dużo.

A właśnie co było pierwsze? Ja planuję kupić otulacz i kokon
Dziewczyny i jeszcze pytanko... Jak urodziłam 12lat temu wszytko było inaczej. A teraz patrze i są jakieś pieluszki muslinowe? Jakie kupiliście?

ja zamawialam wozek najpierw, bo dlugo sie czekalo i fotelik samochodowy z baza.

 

[fredka84]

QUOTE="nieagatka, post: 23036072, member: 164255"]
ja po polowkowych juz sie nie powstrzymywalam, bo tego naprawde duzo jest, nie ma co odwlekac

To ja też zacznę pogrzesze trochę z tymi rzeczamibo tak wydaje mi się dużo.

A właśnie co było pierwsze? Ja planuję kupić otulacz i kokon
Dziewczyny i jeszcze pytanko... Jak urodziłam 12lat temu wszytko było inaczej. A teraz patrze i są jakieś pieluszki muslinowe? Jakie kupiliście?

Polecam ci pieluszki bambusowe. Są miłe w dotyku i nie pyli się z nich tak jak z tetrowych. Ale tetrowe też musisz mieć. Ja mam ok 20-25 pieluch i nie muszę tak często prać. Choć do 5 miesiąca to mały dużo ich brudził. Flanelowe też mam ale ich nie używam bo są trochę sztywne

 

[eij]

QUOTE="nieagatka, post: 23036072, member: 164255"]
ja po polowkowych juz sie nie powstrzymywalam, bo tego naprawde duzo jest, nie ma co odwlekac

To ja też zacznę pogrzesze trochę z tymi rzeczamibo tak wydaje mi się dużo.

A właśnie co było pierwsze? Ja planuję kupić otulacz i kokon
Dziewczyny i jeszcze pytanko... Jak urodziłam 12lat temu wszytko było inaczej. A teraz patrze i są jakieś pieluszki muslinowe? Jakie kupiliście?

Ja mam zwykle tetrowe

 

[Orchidea33]

Dziewczyny, które rodziły SN - miałyście swoje położne? U mnie do tej pory w szpitalu nie można było, ale okazuje się, że teraz jest możliwość. Dziś byłam na wizycie i okazała się taka spoko kobietka. No mało to nie kosztuje, ale jest ze mną cały czas i pilnuje, żeby wszystko było w porządku.
No i nie wiem @Kocka, która z nas szybciej urodzi.. od wczoraj mam takie spinanie brzucha, bóle miesiaczkowe. Sprawdziła mi i mam szyjke miękką i ok 2cm. Więc poród tuż tuż

 

[Kasiekt]

Dziewczyny, które rodziły SN - miałyście swoje położne? U mnie do tej pory w szpitalu nie można było, ale okazuje się, że teraz jest możliwość. Dziś byłam na wizycie i okazała się taka spoko kobietka. No mało to nie kosztuje, ale jest ze mną cały czas i pilnuje, żeby wszystko było w porządku.
No i nie wiem @Kocka, która z nas szybciej urodzi.. od wczoraj mam takie spinanie brzucha, bóle miesiaczkowe. Sprawdziła mi i mam szyjke miękką i ok 2cm. Więc poród tuż tuż

Ja rodzilam SN i nie wykupilam poloznej.Na szczescie trafila mi sie super babka no i lekarz z przychodni mojego gina byla caly czas przy mnie-akurat ona robila mi usg referencyjne wiec ja znalam.Wiec rodzilam z polozna lekarzem i 2 studentkami(jwdna poloznictwo druga medycyna).Takze obstawiona bylam jak ksiezna hehehe a ze to tylko u mnie 2 godzinki wiec sie nie nameczyly

 

[Orchidea33]

Ja rodzilam SN i nie wykupilam poloznej.Na szczescie trafila mi sie super babka no i lekarz z przychodni mojego gina byla caly czas przy mnie-akurat ona robila mi usg referencyjne wiec ja znalam.Wiec rodzilam z polozna lekarzem i 2 studentkami(jwdna poloznictwo druga medycyna).Takze obstawiona bylam jak ksiezna hehehe a ze to tylko u mnie 2 godzinki wiec sie nie nameczyly

To u Ciebie szybciutko mnie namawia mama, ze to inny komfort rodzenia. Ze nie wiadomo wlasnie na kogo trafie. Nie wiem juz sama co robic. Porodu sie nie boje, jedynie komplikacji. Jakby mialo sie cos dziac, albo bylabym sama bo położne mialyby inne pacjentki to moglabym spanikowac. Tez sprawa meza i tego czy go krew nie rozłoży i jemu trzeba bedzie pomagac

 

[nieagatka]

To u Ciebie szybciutko mnie namawia mama, ze to inny komfort rodzenia. Ze nie wiadomo wlasnie na kogo trafie. Nie wiem juz sama co robic. Porodu sie nie boje, jedynie komplikacji. Jakby mialo sie cos dziac, albo bylabym sama bo położne mialyby inne pacjentki to moglabym spanikowac. Tez sprawa meza i tego czy go krew nie rozłoży i jemu trzeba bedzie pomagac

moja bratowa po traumatycznym pierwszym porodzie do drugiego wykupila polozna i poszlo super i bez znieczulenia nawet.

 

[Kocka]

Dziewczyny, które rodziły SN - miałyście swoje położne? U mnie do tej pory w szpitalu nie można było, ale okazuje się, że teraz jest możliwość. Dziś byłam na wizycie i okazała się taka spoko kobietka. No mało to nie kosztuje, ale jest ze mną cały czas i pilnuje, żeby wszystko było w porządku.
No i nie wiem @Kocka, która z nas szybciej urodzi.. od wczoraj mam takie spinanie brzucha, bóle miesiaczkowe. Sprawdziła mi i mam szyjke miękką i ok 2cm. Więc poród tuż tuż

Ohoho bierz koszulkę lidera ja mam jeszcze czas, choć jestem właśnie po ktg. Piszą mi się skurcze powyżej 100 (5 w ciągu 30min) ale zupełnie ich nie czuję. Nie wiem czy z mojej szyjki jeszcze cos zostało czuje tylko klucie w pochwie i to tyle. Dobrostan dzieci zachowany, w czasie ktg najpierw chłopak a potem dziewczynka mieli czkawkę
Położna podobnie jak lekarz mówi, że kiedyś urodzę równie dobrze niedługo a może i za 2 tyg
Mąż wlasnie pije swoje ostatnie piwo

 

[Orchidea33]

moja bratowa po traumatycznym pierwszym porodzie do drugiego wykupila polozna i poszlo super i bez znieczulenia nawet.

Wlasnie boje sie, ze moge miec traumatyczny porod.. a moze byc i tak, ze wszystko pojdzie gladko i szybciutko
Polozne maja jakies triki. Ja niby czytam o tych pozycjach i w ogole ale czy bede cokolwiek pamietac, nawet wlasne imie to inna sprawa

 

[Orchidea33]

Ohoho bierz koszulkę lidera ja mam jeszcze czas, choć jestem właśnie po ktg. Piszą mi się skurcze powyżej 100 (5 w ciągu 30min) ale zupełnie ich nie czuję. Nie wiem czy z mojej szyjki jeszcze cos zostało czuje tylko klucie w pochwie i to tyle. Dobrostan dzieci zachowany, w czasie ktg najpierw chłopak a potem dziewczynka mieli czkawkę
Położna podobnie jak lekarz mówi, że kiedyś urodzę równie dobrze niedługo a może i za 2 tyg
Mąż wlasnie pije swoje ostatnie piwo

Wazne, ze dzieciaki dobrze sie maja
Kurcze, to masz tez jakies skurcze. A moze to te przepowiadajace? Klucie w pochwie miewam, teraz te bole okresowe. Ale mowia, żebym sie nie martwiła bo ciaza juz donoszona patrzac na date z usg. A z OM za 3 dni bedzie.
Maz niech sie delektuje piwem. Nie wiadomo kiedy znow wypije
Moj w nocy spi jak myszka. Co go trące przez przypadek to siada na lozku z wielkimi oczami ale jakby sie pytac to on nie przeżywa