DagLer
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2020
- Postów
- 533
A wiecie, że moja Babcia nic nie pryska i wszystko ma xxl i bez robaków. Stonkę dziadek ręcznie zbiera wiadomo są czarne plamy na ziemniakach ale nam to nie przeszkadza, a jutro właśnie jak będzie pogoda jedziemy na wykopkiKiedyś teść mnie zażył, mają swoje warzywa ale np. marchew to trzeba czymś opryskać po wschodzie, a oprysk który zastosował jest tak zajebisty że dwa miesiące działa
Sama widzę , że ciężko bez oprysku. Na pomidory musiałam inaczej nic bym nie miała. Ogórki zaraz mączniak właził i zerwałam może z 10 sztuk. Reszta bez chemii ale marchewka trafia się z robaczkiem, a buraczki urosły mini