reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
O widzisz. Nawet o tym nie pomyślałam 🤔. To teraz mam już dwa powody żeby siedzieć z przodu 😜. Moja choroba lokomocyjną i bezpieczeństwo 😉
Ja bym chciała siedzieć z przodu ale to się okaże w praktyce. Tym bardziej, że ja autem to tylko 1 w tygodniu z mężem po zakupy. Czasami do szkoły mnie podwiezie. I raz w roku w góry. Więc nie wiem czy mała nie będzie się bała bo nie będzie jeździć.
 
już się i tak pogodziłam że spacerowke później będę oddzielnie kupowac. Te z zestawów są w większości ciężkie... Więc tak czy siak patrze na gondole kupując wozek
Ja nie wiem czy mój wózek jest dobry czy nie, bo przecież to mój pierwszy i nie mam porównania. Tylko mogę ci powiedzieć że moja siostra mówiła że jest bardzo fajny i się w lekko go prowadzi, a ona miała już dwa wózki, to ma jakieś porównanie. Kupiłam Roan bloom, jakaś polska firma. Spacerówki jeszcze nie używałam więc nie mogę nic powiedzieć
 
Ja bym chciała siedzieć z przodu ale to się okaże w praktyce. Tym bardziej, że ja autem to tylko 1 w tygodniu z mężem po zakupy. Czasami do szkoły mnie podwiezie. I raz w roku w góry. Więc nie wiem czy mała nie będzie się bała bo nie będzie jeździć.
Aha, no nie wiadomo jak to będzie u ciebie, bo z dziećmi to nigdy nic nie wiadomo. Ja z moim szogunem zaczęłam jeździć jak skończył miesiąc. Takie małe trasy, a to do siostry, a to do fizjoterapeuty, albo jakaś galeria. W sumie nie dalej jak 30-40 km z nim jeżdżę. Na szczęście mały lubi jeździć autem. Mam takie lusterko zawieszone żeby go widzieć i on cały czas w nie patrzy😊
 
no taki byl plan ale jakby na wakacje jechać to walizki nie ma gdzue już wsadzić.
Facet w sklepie jak zaszłam popatrzeć na art dzieciowe mnie złapał i szkolenie robil z fotelików... Ze absolutnie mam nie siadać z dzieckiem z tyłu jeśli zależy mi na bezpieczeństwie... 🙈
bo? W sensie jesli jedziesz zapieta pasamo to sorki, ale dlaczego nie jest bezpiecznie? Pierwszy raz o tym slysze.
 
Zapomniałam napisać że jak z małym jechałam pierwszy raz autem do siostry (5km) to miałam z nerwów stan przedzawałowy 😂. Chyba z godzinę wcześniej się pakowałam, jakbym na tydzień do niej jechała a ja tylko na kawę 🤦. I jak wyszłam z auta, już u niej na miejscu, to mi się tak nogi trzęsły i niby mega blada byłam 😂. Ale mi się chce z siebie śmiać jak sobie to przypomnę 😂. Pamiętam że chicapm jechać że 180 na godzinę żeby szybciej dojechać a tu kuwa z małym musiałam przepisowo się wlec 😂. Jessssui, to było tylko 5 km odległości 😂
 
Też tak gdzieś czytałam.
Ponoć jest to bezpieczniejsze dla Matki. Jak jedziesz z tyłu to nachylasz się do dziecka i nie siedzisz poprawnie /nie masz poprawnie założonego pasa. I tam jeszcze coś było
a jak jedziesz z przodu, a masZ malutkie dziecko z tylu i np jedziesz autostrada, ono zaczyna plakac to co robisz? Zatrzymujesz sie gdziekolwiek? Przeciez to bez sensu totalnie.
W sensie rozumiem teorie, ale nijak ma sie to do praktyki.
 
a jak jedziesz z przodu, a masZ malutkie dziecko z tylu i np jedziesz autostrada, ono zaczyna plakac to co robisz? Zatrzymujesz sie gdziekolwiek? Przeciez to bez sensu totalnie.
W sensie rozumiem teorie, ale nijak ma sie to do praktyki.
No a jak siedzisz z tyłu to co zrobisz jak zacznie płakać? Ewentualnie dasz smoczka ,ale to tylko jak dziecko smoczkowe.
A jak jest samotna matka i ciągle jeździ sama?
Dzieciak płacze, szukasz miejsca i stajesz autem, chyba żaden problem 🤔
 
no taki byl plan ale jakby na wakacje jechać to walizki nie ma gdzue już wsadzić.
Facet w sklepie jak zaszłam popatrzeć na art dzieciowe mnie złapał i szkolenie robil z fotelików... Ze absolutnie mam nie siadać z dzieckiem z tyłu jeśli zależy mi na bezpieczeństwie... 🙈
dlaczego?


Też tak gdzieś czytałam.
Ponoć jest to bezpieczniejsze dla Matki. Jak jedziesz z tyłu to nachylasz się do dziecka i nie siedzisz poprawnie /nie masz poprawnie założonego pasa. I tam jeszcze coś było
jak masz wyjąć dziecko I nachylasz się z przedniego siedzenia to faktycznie bezpieczniej;)
ja jeżdżę z tyłu ale zapitea po środku jak trzeba. A jak śpi to przepinam się na bok.

O widzisz. Nawet o tym nie pomyślałam 🤔. To teraz mam już dwa powody żeby siedzieć z przodu 😜. Moja choroba lokomocyjną i bezpieczeństwo 😉
choroba lokomocyjną u mnie też o nie jest wesoło. Ja nie wiem jak Ty to sobie wyobrażasz...może Kajtek bedzie z tym oki;) ale u nas ktoś muu jechac z nią bo inaczej sie drze.
Aha, no nie wiadomo jak to będzie u ciebie, bo z dziećmi to nigdy nic nie wiadomo. Ja z moim szogunem zaczęłam jeździć jak skończył miesiąc. Takie małe trasy, a to do siostry, a to do fizjoterapeuty, albo jakaś galeria. W sumie nie dalej jak 30-40 km z nim jeżdżę. Na szczęście mały lubi jeździć autem. Mam takie lusterko zawieszone żeby go widzieć i on cały czas w nie patrzy😊
poczekamy zobaczymy😎 Natalka też do 8 mca jeździła...potem na drzemkę oki ale poza tym bywa ogień....

No a jak siedzisz z tyłu to co zrobisz jak zacznie płakać? Ewentualnie dasz smoczka ,ale to tylko jak dziecko smoczkowe.
A jak jest samotna matka i ciągle jeździ sama?
Dzieciak płacze, szukasz miejsca i stajesz autem, chyba żaden problem 🤔
samo to że siedzusz z tyłu, zagadujesz i zabawiasz daje dużo.
Ja jeżdżę sama z Natka do rodziców i bywa rzeźnia bo drzemka za kroyka bo korek itp. drze się wtedy jak nigdy I to jest mega darcie. Obyś tego nie doświadczyła choć obawiam się że większość dzieci ma taki epizod. Natalce to niestety trwa...nie wiem może nowy fotelik nie jest wygodny ch..g..wie...
 
reklama
O widzisz. Nawet o tym nie pomyślałam 🤔. To teraz mam już dwa powody żeby siedzieć z przodu 😜. Moja choroba lokomocyjną i bezpieczeństwo 😉
Ja z choroba lokomocyjna siedze z Misia z tylu.Nawet nie xhxe wiedziec jakby sie zachowywala siedzac sama tylem do kierunku jazdy.no i z zasnieciem.ja ja karmie jak jedziemy i ona zasypia.
 
Do góry