Ciężarne na Wyspach

[zuska]

Tajchi trzymaj sie najwazniejsze, ze juz sie zaczelo a jak sie zaczelo to i sie skonczy kontynuuje trzymanie kciukow
olinda ja wedlug drugiego USG mam termin tez na 29.11
ale nie bedziemy sie scigac co ??? ;P

 

[paula7]

tajchi- super trzyma kciuki zycze spokojnego i bezbolesneho porodu... zdrowka dla ciebie i dzidziusia... mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze...ogromne buziaki...

 

[Tajchi]

byłam w szpitalu i znowu wróciłam mam rozwarcie na 3 cm i skurcze co 7 minut i mam wrócić jak bedą co 2-3 minuty była tam nawet Polka położna, ale nawet z nia nic sie nie dało załatwić, poprostu taki system,a no i podobno do 48 godzin tak moge miec, więc tylko 24 zostały hihih

 

[Miśka T]

Tajchi, wspolczuje ci kobietko!!! a nie moglas powiedziec ze masz skurcze co 2 min wlasnie??? no ale juz jestes coraz blizej niz dalej, powodzenia!!!!!!!!

 

[Tajchi]

Miska no może i mogłam, ale rozwarcia i tak nie miałam takiego jakby chcieli, ale w miarę było zadowalające jeszcze trochę

 

[Tajchi]

no i 31 godzina za mną ze skurczmai, w nocy troszke lżejsze mogłam chociaż zdrzemnąć sie po pare minut, ale nadal w domu i do szpitala nie mam co sie szykowac chyba,że mi odejda te nieszczęsne wody.
Odszedł mi jakis drugi czop tym razem z krwia ok 1.00 ale dalej nic

 

[Medio]

Tajchi co oni wyprawiają, ja przy nastepnej wizycie musze zapytac swojej położnej.
Mogą dać przecież coś na szybsze wywołanie, ja tak miłam w Polsce.
Mi połozna powedziała jakbym tylko się źle czuła lub chciała to moge być w szpitalu. Muszę się teraz upewnić co i jak bo do szpitala w jedną stronę mam 30 min więc nie mam zamiaru kursowac tam i spowrotem.
A jak teraz Twoje skurcze? Bardzo bolesne i co ile minut?

 

[gusia260]

Tajchi współczucia powinnaś już dostać zastrzyk na przyspieszenie porodu.

 

[Tajchi]

była tam Polka połozna, pytałam o cos na przyspieszenie, ale tez mi powiedziała że wywołanie mam na 23,11 a skurcze taki emoga byc nawet 48 godzin
a juz jest35h, na pewno nie zdecyduje sie na drugi poród w UK

 

[Miśka T]

Tajchi, biedaku, wspolczucia, u mnie tak szybko poszlo w sumie mialam caly dzien skurcze ale od razu co 10 a potem co 5 min, a caly porod 4 godz. ale dostalam zastrzyk na przyspieszenie, ale ja rodzilam w Polsce, chyba trafilas po prostu na nieodpowiednich ludzi, bo to od tego tylko zalezy na kogo trafisz!!! tutaj to chociaz podczas porodu mozesz liczyc na jakies znieczulenie a w Polsce to raczej nie wiec chyba jednak tu lepiej rodzic! TRZYMAJ SIE MOCNO!!!!!!