Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

Elzu pisze:
asiunia876, a porodowa koszula poszla od razu do smieci, czy wypralas? Bo duzo dziewczyn pisze, ze od razu do smieci..
Kliknij żeby rozwinąć...

ja swoja wypralam i lezy w szafie... ale nie mialam jej odwagi ponownie ubrac. Chyba czeka do kolejnego porodu :-D

z tym wychodzeniem w pare godzin po porodzie to dopiero przy 2 i kolejnym dziecku. Przy pierwszym dziecku zawsze sie pytaja czy jestes juz wystarczajaco pewna siebie zeby isc. Nie wyrzuca Cie na sile. Takze nie bojcie sie ze np o 13 urodzicie a o 16 juz do domu pojdziecie :-)
 
reklama
Ja u polskiego gina tez nie bylam :) u GP tylko raz na poczatku ciazy i 2 razy u mojej midwife :) raz w szpitalu u doktora i 2X na scanie...
 
tak zapytalam ja wlasnie tez nie bylam i sienie wybieram bo nie mam jakiegos stalego ginekologa a dobrego co na kase nie leci to w londynie ciezko.... znajoma chodzila i w ogole tak jej namieszal przy ciazy ze szok
asiunia876 ja slyszalam ze szybko wypuszczaja ale az tak?? a co z zoltaczka itp skad ja mam wiedzec czy dziecko np ma czy nie?! jej wlasnie takich rzeczy sie obawiam a najgorsze ze chyba bede sama z mezem, ale nie jedna sobie radzila prawda:)
ja swoja midwife widzialam kiedy sie zapisywalam w szpitalu a tak to do gp chodze, ta lekarka prowadzi ciaze<jest polozna tez>
 
aga.m spokojnie jak maluszek dostanie zoltaczki to dostaniesz swoj pokoik z malym "solarium" i beda was tak dlugo trzymac az mlodemu nie bedzie lepiej :-) moj za to dostal zoltaczki chyba tydzien po wyjsciu ze szpitala to polozne kazaly mi go do okna (swiatlo dzienne,slonce) wystawiac:baffled: na szczescie mu przeszlo. Wiec mysle ze jak nie ma powodow do obaw to wsio bedzie ok:-D

naprawde nie wypuszcza do pluki nie sprawdza ze wszystko jest ok. Zwlasza przy 1 ciazy. U mnie w szpitalu 2 doby to minimum przy 1 ciazy, przy kolejnych zalezy od matki.
 
Ja bylam raz u gina prywatnie bo chcialam USG szybciej niz w 12 tyg, pozniej tylko do poloznej (raz u GP z nadgarstkiem) no i 2 razy USG. Bedac w Polsce na urlopie raz bylam u gina z USG i zagladnaiem w podwozie, a za drugim razem tylko na USG 4D.

Na kartce "co do szpitala" napisali ze zwykle pobyt trwa 24h, ale na SR polozna mowila, ze zwykle z roznych powodow 2-3dni, bo jak sie np chce karmic piersia, a nie bardzo wychodzi, to tez tak szybko nie puszcza.
 
Witam :)
będę miała Maleństwo, dwa testy wyszły pozytywne..
I teraz rodzi się problem..
nie mam kontraktu, 3 miesiąc pracuję w tej samej firmie, dla jednej agencji. Mam homeoffice, czekam na Insurance, bo całkowicie to przegapiłam.. eh :/
I nie wiem co robić :/ nie będe mogła pracować, jak zacznę być już w widocznej ciąży, bo to jest ciężka praca. Czy któras z Was miała podobnie?
przepraszam, jak o tym pisalyscie
 
createdbylove, witaj i gratuluje fasolki :)

Ja niestety mam calkiem inna sytuacje wiec dokladnie nie wiem jak to jest ale pracowalam (juz zaczelam macizynski wlasnie) w magazynie i pracowaly ze mna 2 dziewczyny w ciazy przez agencje i jak powiedzialy ze sa w ciazy, to ich nie zwolnili, a z czasem dali im tez lzejsza prace. Nie wiem czy dlatego, ze takie jest prawo i byly bezpieczne, czy po prostu nasza firma jest na tyle w porzadku.

Poczytaj sobie ta stronke, tu jest wszystko wytlumaczone:

Statutory Maternity Pay : Directgov - Money, tax and benefits
 
createdbylove witaj i również gratuluję fasolki :)
Jeśli chodzi o służbę zdrowia to w tym kraju jest bezpłatna więc nawet bez insurance należy Ci się opieka medyczna. Mam koleżankę,która zaszła w ciążę zaraz potem jak zrezygnowała z pracy i była w trakcie poszukiwań kolejnej. Poszła do Job Centre zarejestrowała się jako bezrobotna i pobierała zasiłek. 11 tyg przed wyznaczoną datą porodu przeszła już na macierzyński. Jej partner pracował normalnie na pełny etat i wiem,że jeszcze z racji wspólnych małych przychodów dostali working tax credit. Polecam albo lekturę tej strony,co Elzu napisała albo wizytę w Job Centre-tam Ci doradzą co i jak powinnaś w tej sytuacji zrobić.
 
createdbylove witaj! i gratuluje fasolki! uwazaj na siebie w pierwszych tygodniach i napewno nie dzwigaj!! mam opinie taka sama jak joasia. trudno powiedziec jak agencja Cie potraktuje, ale na wiadomosc o tym ze jestes w ciazy nie maja prawa Cie wyrzucic - moja szwagierka byla w ciazy i pracowala na magazynie to moj brat poszedl i sie wstawil za nia (bo jej angielki nie jest zbyt dobry), i zorganizowali ze miala lzejsza prace :tak: a potem dostala macierzynski z agencji.
moja sisotra np pracowala przy tuszach do komputera i od razu odeszla jak sie dowiedziala ze jest w ciazy (wiadomo ze ten pyl leci do pluc i to bylo 'raczej niezdrowe dla niej i malego'), poszla do job centre i sie zarejestrowala jako bezrobotna, tam stwierdzili ze skoro jest w ciazy to i tak jej do pracy nikt nie przyjmie i dali jej zasilek dla bezrobotnych a potem tak jak joasia pisze 11 tyg przed terminem macierzynski (to jest najwczesniej kiedy mozesz zaczac brac macierzynski).

ja z pracy odeszlam kolo 30, czy 31 tygodnia ciazy, ale to byla praca biurowa wiec ani mi ani Malej nic nie grozilo :tak:



pozatym jeszcze dopisze ze tutaj w UK to dmuchaja na kobiety w ciazy, nie tak jak w Polsce jak bylam w sklepie i przysiadlam na jednym krzesle to babeczka podeszla do mnie i mi zwrocila uwage czy moge wstac (a to nie byl wcale sklep meblowy..). w Anglii nie moga stosowac jakiegolwiek naduzycia bo naprawde mozna posadzic ich o dyskryminacje.
 
Ostatnia edycja:
reklama
createdbylove w UK sluzba zdrowia jest darmowa dla kazdego co ma NI i ma swojego GP oraz dla wszystkich kobiet w ciazy. I tak do poloznej pojdziesz dopiero w 10tc wiec jezeli tak ci na NI zalezy to pewnie ze spokojem zdazysz a jak nie to poprostu idz do GP tam gdzie bedziesz chciala sie zapisac i powiedz jak sytuacja wyglada i umow sie do poloznej. Nie powinno byc zadnych problemow wiec glowa do gory!

Co do pracy to mysle ze powinnas powiedziec wczesniej, bo skoro to jest tak ciezka praca to chyba nie wart narazac zycia dzidziusia dla jakies fabryki ;)
P.s. wlasnie poznalam inna fajna dziewczyne z Twojej miejscowosci z terminem na kwiecien , ale na innym forum. Mowila ze macie tam pieknie :)
 
Do góry