reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarne na Wyspach

Maureen dobrze, ze sie nic nie stalo. Mam nadzieje, ze Amelka cala po tym upadku. Ja to taka jestem, ze na prostej drodze potrafie sie przewrocic wiec teraz w tej ciazy to ciagle pod nogi patrze zeby prosto isc.

a ile po terminie wywołują tutaj poród?
Mi polozna mowila, ze 14 marca jakby co wezma mnie do szpitala czyli 12 dni po termine. Ale wczesniej jesli sie zgodze to moga zrobic masaz szyjki.
 
reklama
Karis szczrze to ja nie wiem w ktorym momencie podaja znieczulenie.
Nawet nie wiesz jak ja tesknie za KENT:-(
Kingusia no to fajne walentynki mialas:-)I nie denerwuj sie bo nie duzo juz Ci zostalo i zobaczysz jak szybko zleci;-)A co do wywolywania porodu to mnie sie moja polozna pytala czy spieszy mi sie i ma zabukowac mi na 2 dni po terminie czy dopiero 11 dni-tak ze mialam wybor:tak:
Bajeczka jak dla mnie to prasowanie najgorsze:-D
Maureen dobrze ze wam sie nic powazniejszego nie stalo i ze Amelka glowy nie rozwalila.Niestety tak jak Bajeczka pisze,czasami nawet na prostej drodze mozna sie potknac:-(Oby Ci opuchlizna szybko zeszla

A ja to normalnie zwariuje kiedys przez rady moich szwagierek.Bylysmy na tym szczepieniu no i babka powiedziala ze niektore dzieci po tym goraczkuja i zeby wtedy podac cos na goraczke,a szwagierka sie mnie pyta pozniej czy dalam jej cos na goraczke-ja mowie ze nie bo mala nie ma goraczki a ona do mnie ze ale bedzie miec wiec powinnam jej cos podac:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Co za glupi czlowiek podaje dziecku takiemu malemu lek na goraczke jesli jej nie ma:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Kingusia no to fajne walentynki mialas:-)I nie denerwuj sie bo nie duzo juz Ci zostalo i zobaczysz jak szybko zleci;-)A co do wywolywania porodu to mnie sie moja polozna pytala czy spieszy mi sie i ma zabukowac mi na 2 dni po terminie czy dopiero 11 dni-tak ze mialam wybor:tak:

A ja to normalnie zwariuje kiedys przez rady moich szwagierek.Bylysmy na tym szczepieniu no i babka powiedziala ze niektore dzieci po tym goraczkuja i zeby wtedy podac cos na goraczke,a szwagierka sie mnie pyta pozniej czy dalam jej cos na goraczke-ja mowie ze nie bo mala nie ma goraczki a ona do mnie ze ale bedzie miec wiec powinnam jej cos podac:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Co za glupi czlowiek podaje dziecku takiemu malemu lek na goraczke jesli jej nie ma:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Aha. Dzięki :-D

bajeczka też dzięki... u mnie to nic nie powiedziały jak na razie tylko kazały iść do GP w 38 i w 40 tygodniu... a jak się zacznie, żeby przyjechać do szpitala, ale myślę, że jak już będzie po terminie i dalej będę z brzuchem to się przejadę dowiedzieć się czy coś ?

Kamilalopez niezła ta Twoja szwagierka... żeby faszerować małe dziecko lekami jak nie ma gorączki... nie przejmuj się tymi głupimi radami ... :sorry:
 
Witam :-)

U nas nocka nawet w miarę, Amela wstała po 5 :eek:
Kolano boli jak nie wiem, no ale to normalne..

kamilalopez,

nic się nie przejmuj, takie rady puszczaj mimo uszu, a rób swoje. To Ty jesteś mama i wiesz najlepiej, co dobre dla Twojej córeńki :tak:

Kingusia,

super miałaś dzionek.. i fuksa do nagród. Może trzeba było w loterii zagrać ?;-) Terminem nic się nie martw, wszystko zacznie się w swoim czasie, na pewno :tak: Trzymam kciuki ;-)
 
Witam Was z rana,
Maureen co ty tu z horrory wypisujesz?Uważajcie na siebie, dobrze, że nic poważnego się nie stało
Kamilalopez dawaj do tego Maidstone, mieszkasz tam w jakimś Londynie:-)
A ja wczoraj nie mogłam żadnej pozycji znaleźć do siedzenia chyba córa mi się jakoś dziwnie przekręciła. Zazdroszcze Wam dziewczyny, że macie tak blisko do porodu..A swoją drogą to nie wiecie czy ten masaż szyjki jest bolesny?
 
A ja to normalnie zwariuje kiedys przez rady moich szwagierek.Bylysmy na tym szczepieniu no i babka powiedziala ze niektore dzieci po tym goraczkuja i zeby wtedy podac cos na goraczke,a szwagierka sie mnie pyta pozniej czy dalam jej cos na goraczke-ja mowie ze nie bo mala nie ma goraczki a ona do mnie ze ale bedzie miec wiec powinnam jej cos podac:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Co za glupi czlowiek podaje dziecku takiemu malemu lek na goraczke jesli jej nie ma:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
moja bratowa to daje swojemu malenstwu antybiotyki na byle co bo jej w domu zostały:wściekła/y:brak słów włącznie z antybiotykiem jakieś krople do nosa wcale nie dla małych dzieci:no:a wogóle mówię ci masakra!
 
Dzien dobry kobietki
Kingusia to juz do porodu wogole nie spotkasz sie z polozna??
Maureen oby bol szybko przeszedl:tak:A jak Amelka?Nie ma zadnego guza?
Karis uwierz ze juz bym sie chciala wyprowadzic z tego Londynu,no ale niestety musze czekac:-(
Nie rozumiem ludzi ktorzy daja takim maluszkom niepotrzebnie leki,a tym bardziej antybiotyki-przecierz przez takie cos maluch sie moze uodpornic na lek i pozniej jak bedzie naprawde potrzebny to nie zadziala:crazy:
A szwagierka tak sie wymadrzala ze Olivia bedzie miec goraczke i co...do tej pory caly czas ma idealna temperature
Spadam pod prysznic i na sniadanko;-)
Milego dnia
 
Witam :-)
Kingusia,

super miałaś dzionek.. i fuksa do nagród. Może trzeba było w loterii zagrać ?;-) Terminem nic się nie martw, wszystko zacznie się w swoim czasie, na pewno :tak: Trzymam kciuki ;-)

;-) Nie dziękuję - na zapas ehehe :laugh2:
A noo miałam niezłego farta... ale później jak chciałam jeszcze złapać maskotę to się nie udawało :crazy: więc się skończył :-D

Dzien dobry kobietki
Kingusia to juz do porodu wogole nie spotkasz sie z polozna??

Niee... tylko jak przyjadę rodzić jedynie zobaczę położne :-D hehe... nieźle :eek:
mam nadzieję, że dużo rodzących nie będzie i chociaż jedna wanna będzie wolna to będę bardzo happy :-D ehh
 
reklama
Kingusia to juz wiadomo dlaczego masz isc do GP-jesli nie masz juz spotkania z polozna to musisz isc do GP bo nie moga zostawic Cie calkowicie bez opieki az do porodu:tak:
 
Do góry