reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

No ja też jestem ciekawa jak poszło kamililopez, bo zakładam, że już po krzyku:-).

Maureen- ja tak jak chyba znaczna częsć ciężarnych też przechodziłam takie wahania nastroju w ciąży i szczerze mówiąc to wydaje mi się, że nie ma na to sposobu, po prostu musi minąć, choć wiem, że taka podatnosć potrafi utrudnić życie:tak:, może chociaż spraw sobie raz na jakis czas jakis prezent, albo nie wiem zetnij włosy, idz sama do znajomej na kawkę, obojętnie co ale tylko dla Ciebie;-), ja czasami tego potrzebuję i takie wyrwanie się choć na chwilę pozwala mi nabrać dystansu i zregenerować siły:-). Trzymaj się, na pewno będzie lepiej:tak::-).
 
reklama
Pixi zastosuj herbatke koperkowa lub jak pisala Maureen wode koperkowa. Poza tym dobrze jest pomasowac brzuszek i zrobic dziecku tzw rowerek, czyli na przemian przyciagasz kolanka dziecka do brzuszka. U nas dzialalo.

Maureen duuuuzo zdrowka zycze. Co do zmiany nastrojow w ciazy to jest to naturalne, wahania hormonow. Nie ma innego sposobu jak poprostu przetrwac to. Najlepiej dziala rozmowa z kims bliskim i zaufanym.
 
Zocha jesli nie zauwazylas, to forum stworzone zostalo po to, by mozna bylo sobie pomoc, a nie wyrazac swoja opinie na temat innych osob. Wiec daruj sobie....


wiesz co nikt nigdy mi niezabroni wyrazic swojej opini a poza tym ty wyrazilas swoja opinie na temat mojego polskiego :-D:-D:-D moja opinia nie miala na celu cie urazic:sorry2: lecz twoja odpowiec byl beztolerancyjna:no: tolerancje trzeba miec:tak: a tobie jej brak:dry: a polski mi niejest potrzebny gdzies gdzie mowie wiekszosc po angielsku:tak:
 
Dzien dobry

Dziekuje Kobietki za mile slowa o moich Krolewnach :tak::-)
A u nas po staremu wlasciwie nic sie nie dzieje a dni przeciekaja przez palce tylko ze Olivka ostatnio ma jakies ataki histerii jak jej czegos zabronie nie zwracam na nia wtedy uwagi ale jak takie sceny robi w wieku jednego roku to co bedzie pozniej :szok::no: moze macie jakies metody na takie zachowanie czy trzeba to poprostu przeczekac.
poza tym od paru dni nie chce zebym ja karmila i wszystko je sama :tak:

Kamilalopez przesylamy buziaki bo juz napewno tulisz swoje malenstwo:tak:

Maureen tak jak dziewczyny napisaly trzeba przeczekac pewnie prawie kazda z nas miala zmiany nastrojow niedlugo to minie i bedziesz sie z tego smiala buziaki trzymaj sie

Milego wstawania

 
Hej Babeczki,

dzięki za pocieszenie ;-) W tej ciąży po prostu najgorzej to przechodzę, raz depresja, raz euforia :baffled:

Choróbsko dalej pięknie się rozwija, pogoda za oknem okropna, w nocy trochę sniegu popadało, rano mgła, teraz znów pada deszcz..

mamunia2,

ostatnio właśnie poczułam, że muszę sobie cos kupić, chociaż ja mam bardzo rzadko takie zachcianki :-D I co kupiłam ? @ pary rajstop ciążowych na e-bayu i kurs językowy w księgarni wysyłkowej :-D:-D:-D Na pewno jak wyzdrowieję to pójdę do fryzjera.

Myleene,

właśnie, dlatego tak strasznie brakuje mi tutaj mojej przyjaciółki z Pl :-(

Olinda,

moja Amelka ma teraz identyczny okres, chyba w tym wieku tak jest po prostu :shocked2: Musimy spokojnie przeczekać, chociaż czasem się nie da :baffled:
 
Maureen - pogode masz identyczna jak ja zycze zdrowka

A jedzenie Olivki wyglada tak :-D
picture12373.jpg
 
Olinda,

Olivka przesłodka :-):-):tak:
Ważne, że zajada i do tego siedzi w krzesełku :confused:
Moja nie dość, że nie chce jeść obiadów, to do krzesełka nie da się wsadzić :wściekła/y:
 
Maureen - krzeselko to jest jedyne miejsce gdzie siedzi spokojnie oczywiscie nie za dlugo ale zawsze jest to chwila wytchnienia szczegolnie wtedy gdy ma gorsze dni :tak:
 
Olinda jaka słodziutka:))):-D:-D:-D A coś z tego jedzonka trafiło jej do buśki, czy tylo poza????:-D:-D:-D
Maureen trzymaj się dzielnie, pamietaj,że nam możesz zawsze się wyżalić.:-)
Pixi jak brzusio córci?:happy2:
Mamunia2 jak chłopaczki, co z nimi robisz na codzień, chodzicie gdzieś, bo u mnie nudy, nie ma nic ciekawego.
Myleene ach przesłodkie córcie Olindy to prawda, jak i nasze chłopaczki:-):tak::-) śmieszki małe:))):-D:-D:-D
 
reklama
Do góry