witajcie
Dawno mnie nie bylo bo mam ciezkie dni.Sama nie wiem czemu ale chyba ze zmeczenia.Mam strasznie zmienne nastroje.W jednej chwili radosc a za chwile cos mnie tak wyprowadzi z rownowagi ze robie awanture z byle powodu
.Albo placz.czasem to sama niewiem dlaczego placze,poprostu same mi lzy leca
.Niewiem jak moj R to wytrzymuje,bo ja bym oszalala sama ze soba
.
Kamilalopez ciekawe czy urodzisz dzisiaj tak jak ci mam powiedziala.Wiem co to znaczy jak dzidzia nie chce wyjsc
.Strasznie dluzy sie ta koncowka.
Ja tez slyszalam ze porod wywolywany bardziej boli,ale to raczej jak wywoluja tabletkami a nie masazem,bo wtedy skurcze sa gwaltowniejsze.Ale to jest indywidualna sprawa bo kazdy inaczej reaguje na bol. Nnie martw sie na zapas,bedzie dobrze.
Sara juz pewnie zmaga sie z urokami macierzynstwa bo cos sie nie odzywa:-)
Bajeczka ja mam podobnie jak ty z wyjazdami do pl. @ tyg wystarcza i juz chce wracac a jak wroce to mi sie troche teskni z a znajomymi bo tu jednak nie to samo.Ale nie wyobrazam sobie zycia w pl i to jeszcze z dzidzia
(chodzi mi o finanse)
Olinda mam nadzieje ze zabawa urodzinowa sie udala
.tez mam dosc tego sniegu bo nie za bardzo moge na spacery wychodzic z niunia bo wszedzie zasypane i ciezko wozek pchac
Maureen zycze malej duzo zdrowka i oby szybko przeszla ta choroba
Ja przytylam 20 kg
w ciazy i zostalo mi 10 do zrzucenia.Najgorsze ze waga stoi i ani drgnie. Jeszcze tydzien pologu i zaczynam intensywnie cwiczyc
Milego dnia:-)