reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

Niech Nowy Rok przyniesie Wam radosc,milosc,pomyslnosc i spelnienie wszystkich marzen a gdy sie one juz spelnia niech dorzuci garsc nowych marzen,bo tylko one nadaja zyciu sens!!!
 
reklama
Medio- przepraszam kochana, że dopiero teraz odpisuję. Mężus spisał się na medal tylko dzieci nawaliły:wściekła/y:, w samą wigilię od rana Domis wymiotował, pózniej dostał biegunki, a w nocy dołączył do niego Alus, więc wszyscy bylismy zmęczeni, niewyspani i zawiedzeni:-(, lekarka powiedziała, że to nic powaznego więc poczekalismy i samo przeszło ale dopiero po 5-ciu dniach. Tak więc tyle przygotowań a maluchy nawet nie mogły nic z tych pysznosci zjesć, dobrze, że chociaż mikołaj nie nawalił i odwiedził nas osobiscie:tak::-), ile to było emocji szczególnie dla Alusia:tak:.

A na nadchodzący Nowy Rok życzę Wam zdrówka, szczęscia, spokoju, ale i trochę szaleństwa, miłosci, cierpliwosci, wytrwałosci i spełnienia marzeń, a przyszłym mamuskom dodatkowo lekkich porodów (o ile takie istnieją:-D)!!!
 
I ja Was witam w Nowym Roku :)))


Jak tam po wczorajszej nocy, bolą główki ? ;-)
Mam nadzieję, że się dobrze bawiłyście.

kamilalopez, sara,

jak Wasze brzuszki ??
 
Dzuen dobry w Nowym Roku:-)
Maureen
u mnie sie nic nie dzieje i szczerze to nawet nie chce jeszcze bo to moje chorobsko cos nie puszcza a do tego wczoraj znow mnie gardlo wieczorem zlapalo i cala noc przez to nie przespalam:-(Wiec dobrze by bylo gdyby moje malenstwo poczekalo az sie wylecze z tego wszystkiego.
A Ty do ktorej wytrzymalas?
 
Maureen ja to padlam przed polnoca:)) Jakis inny klimat jest na Wyspach niz w Polsce i szybciutko padam zmeczona. Uturlalismy kochane malenstwo do snu, obejrzelismy jakis serial, wypilismy piwko i poszlismy spac. Kilka minut przed polnoca synus nas obudzil na papu.

A jak u Was minela ta noc?

Kamilalopez kuruj sie kochana.
Ciekawe czy Sara wytrzymala i nie urodzila przed polnoca:)
 
Hej dziewczyny ...

U mnie w miarę OK ;) byłam w centrum Londynu, żeby zobaczyć fajerwerki na London Eye... ale tyle ludzi, że bałam się strasznie i nigdy więcej nie pójdę z brzuchem na jakieś imprezy i szczególnie z dzieckiem w taki tłum ... ;)

Hehe , ważne , że już 2010 ;) i można jak coś rodzić hahaha :)
 
Ja rowniez witam w Nowym Roku :-D:-):-D
My poszlismy spac cos ok 1.00 w nocy. Ale czuje sie dzisiaj strasznie zamulona. Pewnie dlatego, ze spalismy do 11.00 :confused2:
U nas wczoraj pelno fajerwerkow na ulicy, bylam w szoku bo 2 lata temu jak spedzalismy sylwester tutaj to zupelnie nic, cisza o polnocy jakby to normalny dzien byl.
kingusia1991 no juz coraz blizej, ja to jeszcze chce z miesiac poczekac i moge rodzic. Wtedy bedzie wszystko gotowe.
sara jak tam u ciebie?
 
reklama
Myleene ja do okolo 2giej wytrzymalam i usnelam na sofie bo D ogladal jakies rozdanie nagrod,a mi sie oczy same zamykaly:-)
Kingusia na takich imprezach jest zawsze okropnie bo przychodza tlumy i nie patrza jak chodza czy stoja i zgniataja ludzi.
Bajeczka ja bym z checia pospala tak dlugo jak Ty;-)
 
Do góry