pieszczoszka nie kupuj trzykolowca bo wyladujesz (nie raz) jak ta laska z komorka, do ktorej sama link wstawialas
Ja tez sie juz zastanawiam nad spacerowka-parasolka a to dlatego, ze a) przydalaby sie na krotkie wypady, chocby wokol domu (odsniezone) kiedy meza nie ma a ja nie mam sily wojowac z naszym normalnym wozkiem b) wszystkie, ktore ogladalam jeszcze w ciazy byly ciezkie jak 100 diablow i obawiam sie, ze te poszukiwania moga byc dlugie Moja, kiedy ja bylam dzieckiem, byla tak lekka, ze ja jako dziecko (bawilam sie nia jako 6-latka) moglam ja nosic w jednym reku - jak wlasnie parasolka - byla z aluminium. A wytrzymala rzesze dzieci, bo moja mam odsprzedala ja potem sasiadce a ta dalej i dalej Szkoda, ze nie wiadomo, dokad powedrowala, bo by i teraz pewnie mogla jeszcze sluzyc (ladny pomaranczowy kolorek) - kiedys to byla jakosc! Te dzisiejsze wynalazki sa za to ciezkie jak z olowiu Wiecie ile moze wazyc (minimalnie) takie wspolczesne ustrojstwo?
Ja tez sie juz zastanawiam nad spacerowka-parasolka a to dlatego, ze a) przydalaby sie na krotkie wypady, chocby wokol domu (odsniezone) kiedy meza nie ma a ja nie mam sily wojowac z naszym normalnym wozkiem b) wszystkie, ktore ogladalam jeszcze w ciazy byly ciezkie jak 100 diablow i obawiam sie, ze te poszukiwania moga byc dlugie Moja, kiedy ja bylam dzieckiem, byla tak lekka, ze ja jako dziecko (bawilam sie nia jako 6-latka) moglam ja nosic w jednym reku - jak wlasnie parasolka - byla z aluminium. A wytrzymala rzesze dzieci, bo moja mam odsprzedala ja potem sasiadce a ta dalej i dalej Szkoda, ze nie wiadomo, dokad powedrowala, bo by i teraz pewnie mogla jeszcze sluzyc (ladny pomaranczowy kolorek) - kiedys to byla jakosc! Te dzisiejsze wynalazki sa za to ciezkie jak z olowiu Wiecie ile moze wazyc (minimalnie) takie wspolczesne ustrojstwo?