agasim myslisz, ze bedziesz miala sile i ochote szukac wozka po porodzie? ja nie mysle... sadze nawet, ze bedziesz miala ochote wyjsc na majowy spacerek od razu a tu w czym?
agasim pogoda ma dopisac i rzeczywiscie bedziesz myslec o spacerach a nie o wozku. Aha nie wiem czy wiesz ale za wozkiem tez musisz troche poczekac od 2 tyg nawet do 6 wiec nie sadze ze przez cały miesiac bedziesz w domu siedziec, a ze sklepu z wystawy nie zawsze sprzedaja czasmi maja tylko jako pokazowe wozki wiec wtedy trzeba zamowic i czekac za dostawa
Ojej! rzeczywiście o tym nie pomyślałam, że to będzie po majówce (albo w trakcie;-p), że ciepło, że mnie będzie wszystko bolało i może być ciasno, żeby jeździć po zakupach... no i że może trzeba będzie coś zamawiać... ups, chyba trzeba będzie pomyśleć o tym teraz... Myślałam, że na początku się z takim oseskiem nie wychodzi tak od razu na dwór i że zdążymy zakupić, ale teraz to już sama nie wiem, czy przypadkiem nie macie racji...