reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciążowo - dzieciowe zakupy:)

reklama
a tego to nie wiedziałam :-) prosze bardzo, z tym, że zanim się urodzi sezon minie, moda przejdzie ;-)
zasze podobaly mi się takie kiecusie tylko nie mialam dla kogo kupowac a za ta dalam nieco ponad 5zł
 
na mnie tez niestety

kupiłam dziś kolejną sukieneczkę, w lumpku, cąłkiem fajna a najlepsze że dąłam 89gr :D
 
U nas nie ma lumpeksow:-(Ale w Pl,zawsze trafiam za grosze na rzeczy jeszcze z etykietka.Np,sukienka za 4zl:
suk grey.jpg
I kupion z okazji 1szych urodzin,w h&m za 3euro:
suk roz.jpg
 
ale ładne;) a ta pierwsza poprostu bajka..... Jak bede miec dziewczynke tez sukienek nakupie:D ale puki co dalej wielka niewiadoma:( mysle ze jak bede miec wizyte 5 grudnia to mu juz gin powie jaka plec
 
reklama
V ma tylko kilka sukienek,a prawie nigdy w nich nie chodzila.Jak byla malutka,to wszyscy ja z chlopcem mylili,bo nawet jednego rozowego lub typowo dziewczecego ubranka nie miala :-)
 
Do góry