Kulfon nie będzie tak źle...chociaż ja też się skarżę na brak miejsca bo na mojej połówce leżą 3 osobniki, ja, maleństwo i mój pies...a po stronie mego M tylko on. I to się nazywa sprawiedliwość. Jak zasypiam to wyganiam psa z łóżka ale przyuważyłam, że jak już zasypiam mój mężuulek wciska mi naszego jamnika pod kołdrę...chyba zebym nie zmarzła
