reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciązowe Kłopociki

reklama
CLUE, ICEDAL - mam nadzieje ze to nic powaznego i niebawem Wam minie...

A dretwnienie tez mam i rak i nog.....i zeby bylo smiesznie posladkow...jak leze na prawym boku dretwieje lewy...i na drugim boku analogicznie.....
Pewnie ucisk na nerwy i naczynia coraz wiekszy.....
 
Lena - jak patrze na twój suwaczek to już prawie 38 tydz. Jescze tylko 2 dni - więc już dzidzia jest całkowicie bezpieczna. Może to juz się zaczyna ale nie panikuj. czekaj na regularne skurcze albo na wody. Chociaż niepokojące sa te skoki cisnienia. Może zadzwoń na porodówke i się wypytaj. A ciśnienie mierzyłaś cviśnieniomierzem czy czujesz że ci skacze?
 
z skaczacym cisnieniem i takimi objawami to cie pewnie poloza Lana a twoje doswiadczenia z poprzednicz porodow?? czy tez tak przezywals czy teraz siusiak daje ci weznaki??? nie dajcie sie trzymama kciuki za lepsze samo poczucie... causki mamuski:sorry2::tak::-D
 
cisnienie mierzylam cisnieniomierzem,ale chyba cos ten cisnieniomierz nawala,bo najpierw 123na 80,pozniej 95 na 50,z poprzednimi ciazami nic mnie nie bolalo,do porodu dostalam regularnych skurczy i tak sie zaczynalo.Na dodatek dostalam smsa od kolezanki ze po 15tej przyjedzie ,ja jaej odpisalam ze mam zly dzien,ze zle sie czuje,wogole nie mam ochoty na nic a ona na to-spoko podolujemy sie razem,bo tez mam zly dzien,normalnie masakra jak do kamienia bym pisala,wkurzylam sie.malo tego w domciu mam maly balagan,maz jak wraca z pracy to sprzata,a on bedzie kolo 17tej,tak wiec do du...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Cudo koleżanka! :errr: eksteremalny brak taktu! No nic a z tym cisnieniem ...
Wiesz Lena ja mam taką zasade że jeśli coś mnie martwi z ciążą to się n ie krepuje i dzwonię do lekarza bo przeciez nie tylko o Twoje zdrowie tutaj chodzi ale przede wszystkim o DZIECKO. Więc bez skrupułów. Przecież zadna z nas by sobie nie wybaczyła gdyby coś zaniedbała. A chyba jeszce gorzej by suię czuła gdyby coś źle doradziła... Dlatego uważam że lekarz będzie wiedział co robić.
Mocno cię pozdrawiam trzymaj się!
 
Do góry