reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

Iwo, ale kupa przy każdym karmieniu nie jest niczym nie normalnym. Jak to powiedziała położna dziecko karmione piersią może robić kupe przy każdym karmieniu jak i raz na tydzień i wszystko jest w normie, tylko jeśli kolor ( u Was może jeszcze być przejściowy, więc kolor może nie być jeszcze żółty) nie niepokoi i nie ma śluzu lub krwi, bo wodnistość to też kwestia dyskusyjna, czy to świadczy o biegunce oczywiście przy karmieniu piersią. Więc mam nadzieję, że mimo Twoich problemów u małej wszystko okej:)

Jejku po tych 5 godzinach czuję się jak młody bóg:) już wykąpana patrzę jak moje skarby śpią:) Tata chrapie niemiłosiernie, a córa na jego klacie smacznie śpi:) Zaraz obudzę M zjemy śniadanie, spakujemy się i ruszamy w świat:)
 
reklama
Witam :-)
Sie przy inhalatorze z soli fizjologicznej. Nawet fajnie pomaga na katar. Ciagle sie bije z myslami czy z przeziebieniem iac jutro na 12 stke do pracu czy sobie darowac..

Susel
Termin porodu mam na 28 maja :-) a wizyte ostatnia mialam hmnn w srode nie ta co byla tylko wczesniejsza. To najdluzsza przerwa bbrr ;-) mam miec od razu prenatalne 19 tego. Mam nadzieje ze bedzie wszystko ok. A plamienia krwiaczki mialam stwierdzone ale wczesniej ich nie widzial to nie mowil skad sa. Na szczescie nie plamie ale boje sie powrotu do pracy czy nie wroce z plamieniami bo kazda proba wrocenia kpnczyla sie po 5 h w pracy plamieniami... chcialabym pojsc jeszcze na te 4 dni do pracy bo pozniej czeka mnie siedzenie w domu caly czas ale nie wiem jak z tym przeziebieniem. Boje sie ze zamiast wyleczyc poki male to jeszcze gorzej sie rozchoruje.

Iwo
Zdrowka! Co do sn ja bardzo chcialam rodzic sn tylko co jak w 4 dni skurczy mi sie rozwarcie o 2 cm powiekszylo a po oksy o kolejne dwa w ciagu paru godzin. Zemdlalam bo bylam wyczerpana i teraz nie zamierzam sie juz meczyc. Kurcze przynajmniej humor mam lepszy jak mysle o porodzie bo tak sie strasznie balam sn ze sie powtorzy.

MonaG
No to git obym ja donosila do konca i by cc nie byla bolesna :-)


Ludzik
Ale malutka ci fajnie spi:-) moj jasko sypial po 4 -4,5 h po cycku bo ka do 10 dnia po porpdzie w szpitalu i polozne mowily ze wlasnie tresciwy pokarm mam :-) bo wstawac co godzine dwie to masakra;-)
 
Dzień dobry,
U nas nocka dzisiaj ok, Mała spała od 4 do 8 więc też się wyspałam :)
Męża coś rozkłada, chodzi i marudzi....

Miss, jeśli chodzi o drug cesarkę to sama operację przeszłam dużo gorzej niż pierwszą ale to dlatego że zaczęło spadać mi tętno i ciśnienie strasznie i musieli mi cos tam podać ale przez chwile myślałam że schodze z tego świata. do tego okazało się że mam macice przyrośniętą do powłok brzusznych oraz duzo zrostów z poprzedniego cięcia i cięzko im było małą wyciągnąć. Ale za to duzo szybciej doszłam do siebie po drugiej cesarce. Teraz pionizowali mnie juz po 7 godzinach, wiedziałam że musze szybko wstac i to "rozchodzić". Bolało jak cholera ale jakos było lepiej niz za pierwszym razem.
 
susel - patronaż to pierwsza wizyta u pediatry trwa ok godziny i bada dziecko mierzy wazy i mówi o noworodku itp., odpowiada na wszelkie pytania, jakoś na 2tyg. małego się umowie

kasikz - połowa już za Wami ;-)

Ludzik - pepko właśnie ostatnio odkryłam i dla takich maluchów fajne ubranka, kupiłam ten kombinezon bajerancka kraciasta koszule i bluzkę z 50zł wydałam



No a ja się wyspałam chyba po raz pierwszy tak naprawdę od 3 miesięcy, mały zjadł o 23 potem o 3 rano i wstał o 7.30 KONIEC to była dobra noc ;-)
Musze dokupić z 10 tetrowych bo mam tylko 5 a 3 potrafią za dzień zejść na ulewanie i obsikiwanie, a oszczał mnie wczoraj a dokładnie mnie, książkę swoja głowę i to na czym leżał.
Ja na wadze dziś po pełnych 5 dniach 61 kg, więc szału nie ,ma w dniu porodu było 67 kg. ale myślę ze woda zejdzie jeszcze to 5 z przodu zobaczę do poniedziałku rana na pełny tydzień ;-) (start był 56kg/58kg).



Dziewczynki pomyślmy żeby cały wątek przenieść na zamknięty tak mamy na listopadzie, widać suwaki i jest jak tu ale nikt z zewnątrz nie poczyta, ja tak na publicznym to uważam co pisze. A w sumie nikt z zewnątrz do nas nie dołączy, a bez sesu żeby nas "cały świat" widział.
 
Ostatnia edycja:
Gosia - drugi suwaczek zrobiłaś :)

Ludzik - teraz trochę lepsze kupki ale brzuch ja coś męczy..... wogóle nie ma gazów to chyba niedobrze?
 
cześć dziewczyny
U mnie nocka kiepska :-(Nie zeby Młody nie spał - spał no ale co. Pogorszyło mu się i coraz więcej i częściej się spinał co nie pozwalało mu tak do końca spać. Załamało mnie to totalnie, nawet mi się gadać nie chce.
Na ten moment to zła jestem, praktycznie chyba na cały świat, z bezsilności.
 
Hej.
Nie nadrobie przepraszam :-( wlasciwie wszystko przeczytalam na biezaco ale jakos nie wiem komu mialam odpisac. Jakis ciezki dzien wczoraj mialam :-( wpierw nie spalam id 3 w nocy, potem jechalam do pracy na 2 klientki, potem pedem do domu bo bylam umowiona z kolezanka na plotki, potem zakupy i w gary :-( i w koncu bolal mnie juz tak brzuch ze zaleglam w lozku i staralam sie odpoczac. Dzis o 6 pobodka bo jechalismy do cioci mojego szyma bo chcielismy jej pomoc. Dopiero w domu jestesmy.
Licze na drzemke po obiedzie. Flaki juz wpalaszowane teraz robie drugie danie.

Dziewczyny co wy jecie jak karmicie? Ja pamietam z tego okresu tylko potrawke z kurczaka i juz na sama mysl mi niedobrze. Czy przez te lata zmienilo sie cos w kwestii diety matki karmiacej ?
 
Ale chociaz podczas odpoczynku w lozku na probe zrobilam pompony z tiulu. Chcialam kupic gotowe na allegro aby Ignasiowi pokoik ozdobic, ale widze ze wystarczy kupic tiul i sama zrobie. Mysle ze moge byc dumna z siebie co wy na to?
 

Załączniki

  • 1414848399943.jpg
    1414848399943.jpg
    9,6 KB · Wyświetleń: 44
reklama
Asia - ja jem wszystko (z córka też tak zrobiłam - na cycku samym była ponad 5 mies. a w sumie do roku) jak cos zacznie się dziać to będę się zastanawiać. Zaliczyłam już mięso duszone, pierś podsmażoną, rybę, trochę czekolady.... i odpukać jest ok
 
Do góry