reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ciąża w UK,,,, MAJ 2013

reklama
Katiuszka jak po scanie?
Ja wczoraj zaszczepilam sie na grype i do dzis mnie reka boli, ramie :/ rok temu nic nie czulam.
Dziewczyny czy piszecie w innych watkach? Cos tam widzialam kiedys o wizytach u lek i zakupach? Nie mam czasu latac po roznych watkach :( fajnie jak bysmy tu tez dzielimy sie tym. Zaczelyscie juz jakies zakupy? Ja dla chlopca to mam wszystko. Caly rozmiar fist size, 0-3m mam kremowe lub biale. No ale dokupie cos rozowego jak bedzie dziewczynka :)
zabenia miło, że pytasz:tak:
Na szczęście wszystko ok!!! wymiary prawidłowe jak na mój tydzień ciąży, łożysko tez ok. Póżniej miałam spotkanie z położną, mierzyła ciśnienie, mocz do analizy, słuchała ponownie serca dzidzi, a na koniec pobrali mi krew. W szoku byłam, ze aż tak się mną wreszcie zajęli:-) no i powiedziałam jej, ze od jakiś 2-3 tygodni prawie co wieczór boli mnie brzuch tak z lewej strony na dole. Pomacała tam, ale nic nie stwierdziła, zeby się coś złego działo, ale na wszelki wypadek umówiłam mnie z lekarzem. Musiałam ponownie przyjechać do szpitala, no i w sumie nie wiem po co, bo lekarka identycznie mnie zbadała jak położna. A już miałam nadzieję, ze zobaczę w końcu fotel ginekologiczny;-)No i lekarka stwierdziła, że za dużo i za długo pracuję i ze to od tego:baffled:w następnym tygodniu przechodzę na inny tryb pracy, zobaczę co będzie wtedy, jak ustąpi to ok, a jak nie, to chyba będę musiała całkowicie zrezygnować z pracy. No zobaczę...
A co do ciuszków, to ja już przed ciążą miałam sporo. Ale dopiero po poznaniu płci porobiłam konkretne zakupy. Wszystko już mam gotowe oprócz kosmetyków, proszków do prania itp.
 
Czesc.
Przejrzalam ost strony glownego forum ale tam jest 600stron!! Ja naprawde nie mam czasu przylaczyc sie i dotrzymywac wam kroku bo duzo sie tam dzieje :( a tu znowu cisza.
Jak sie czujecie? Ja ok. Troche jestem zalamana bo synek mi choruje od pazdziernika a wiecie jakich mamy lekarzy :( no i czuje juz maluszka :)
 
Noo Zabenia niestety ale wiemy jakich mamy w UK lekarzy... ja tez nie nawadze jak moj synek choruje... bo lekarze paracetamol przepisują na wszytko... ;/ Ja sie czuję np. dobrze :)) jak bym w ciazy nie była. Ostatnio byłam na spotkaniu z położną i ona sie na mnie głupio patrzyła jak odmówiłam szczepienia na grype... ze to jest niepoważne ze narażam dziecko itd.. Mimo tego ze odmówiłam szczepienia i tak dała mi kartde do zarejestrowania sie na to szczepienie... noo szok jak ktos nie chce to po co tak wciskają i jeszcze sie głupio patrzyła na mnie...;/ Chyba bede musiała sie przepisać jednak do innego GP bo ta moja tak mnie denerwuje.
 
Dziewczyny, ja strasznie przepraszam, jeśli łamię jakieś forumowe zasady savoir vivre, ale chciałabym Was prosić o pomoc.
Otóż, jestem psychologiem, w trakcie pracy nad doktoratem. Moja ciąża doświadczana w Wielkiej Brytanii zainspirowała mnie do zaprojektowania badań, na temat różnic w ocenie jakości opieki medycznej w Polsce i na Wyspach, oraz wynikającego z tego poczucia bezpieczeństwa i zadowolenia z życia.
W związku z tym chciałabym prosić te z Was, które mieszkają w Wielkiej Brytanii o wypełnienie krótkiej ankiety na temat tego, jak oceniacie i doświadczacie swojej ciąży.
Ankieta jest krótka i jej wypełnienie nie powinno zająć za wiele czasu.
W dalszej perspektywie założeniem takich badań jest umożliwienie tym z nas, które żyją na emigracji i nie czują się odpowiednio zaopiekowane w ciąży stworzenie odpowiednich warunków i otrzymanie pomocy i wsparcia, któego czasem się potrzebuje.
Badanie jest prowadzone w porozumieniu z uniwersytetem Gdańskim, Brunel University w Uxbridge, oraz Polish Psychologists Association z Wielkiej Brytanii, ma też wszelkie możliwe akceptacje etyczne i metodologiczne.


To co? Pomożecie?
Poniżej link do ankiety:

https://www.surveymonkey.com/s/Polki-w-ciazy

Z góry dziękuję za wszelką pomoc!
Pozdrawiam,
Agnieszka
 
Witajcie.

Mam pytanie bo jestem w tym zagubiona mimo że mój mąż mnie uspokaja i twierdzi że będzie wszystko ok. Razem z mężem lecimy do Anglii już pod koniec roku, bo on dostał tam pracę. Ja jestem w 7 miesiącu ciąży i boję się jak to będzie z tym porodem w Anglii. Gdzie mam się udać i co na początku załatwić. Proszę o poradę.
 
hej dziewczyny!
no faktycznie...cisza tutaj...
eklerkaa masz prawo odmówić szczepień, nie są obowiązkowe, więc nikt nic nie moze Ci nakazać. Ja byłam tydzień temu w GP i pani w rejestracji spytała który mam tydzień ciąży. Jak powiedziłam, że 29 to od razu chciała mi bookować wizytę na szczepienie na grypę. Ale ja nie chce tej szczepionki i powiedziałam dobitnie, że nie będę się na to szczepić... tak jak Twoja położna, miała taką minę, że hej! ale jak powiediząłam, ze zaszczepię się na whooping cough to od razu się rozpromieniła....nie wiem o co tam chodzi? czemu tak namawiają?
Postanowiłam się zaszczepić na to drugie, jakoś baję się, że Mały może to złapać:baffled: w zeszły piatek miałam wizytę, ale musiałam odwołac,bo jestem mocno przeziębiona. Prosiłam lekarkę o jakieś leki, moze syrop...zaśmiała się tylko i powiedziała, że nic nie ma dla kobiet w ciąży i mam nic nie brać. A ja kaszlę tak, ze mnie już brzuch cały boli, trwa już ponad 2 tygodnie. Ratuję się polską apteka internetową i radami mojej szwagierki lekarki z Polski. Kupiłam sobie polski syrop, polskie cukierki ziołowe, robię domowe syropki itp. Może coś mi się polepszy...ale do tego czasu nie mogę się zaszczepić. W Polsce leczy się przeziębienie i grypę w ciąży, tu nie...a przeciez silny kaszel może wywołać skurcze!!!! nie mam siły na ich służbę zdrowia...
Ahaa... głupia lekarka przepisała mi jeszcze "w ciemno" żelazo!!!! pokazywałam jej moje prywatne badania z polskiego labo...jak byk tam stoi, że poziom żelaza mam rewelacyjny!!! ale widocznie mało ją to obeszło, bo mi kazała łykac jedną tabletke dziennie, a jak mi przyjdę wyniki krwi ze szpitala (ponad 2 tyg i nic!!!) to wtedy mam zwiększyć dawkę, jakby były złe. Ale ja ją olałam i nie biorę żadnych tabletek!!! mam super wyniki, do tego biorę zestaw witamin dla kobiet w ciąży, to po co mi jeszcze jedna??? przedawkowanie żelaza tez jest bardzo groźne...nawet może powodować poronienie!!! no i wierz i ufaj lekarzom!!!!! gdybym była głupią Angielką, co nic nie wie i niczym się nie interesuje, to pewnie zażywałabym to żelazo i dopiero bym sobie narobiła!!!! mam nadzieję, że Wy macie lepszą opiekę, bo u mnie to tragedia...sama sobie paktycznie ciążę prowadzę i jak dotąd mam dobre wyniki i wszystko jest prawidłowo.
 
Witajcie.

Mam pytanie bo jestem w tym zagubiona mimo że mój mąż mnie uspokaja i twierdzi że będzie wszystko ok. Razem z mężem lecimy do Anglii już pod koniec roku, bo on dostał tam pracę. Ja jestem w 7 miesiącu ciąży i boję się jak to będzie z tym porodem w Anglii. Gdzie mam się udać i co na początku załatwić. Proszę o poradę.
Marzenka po pierwsze, jesteś pewna, że wpuszczą Cię na pokład samolotu? wiem, ze linie lotnicze mają swoje zasady co do kobiet w ciąży, można do któregoś tygodnia...potem już nie:no:ale to zalezy od linii, więc wczesniej upewnij się czy będziesz mogła lecieć. Po drugie...mnie się wydaje, ze lepiej by było, jakbyś została w Polsce i tam urodziła, a przyjechała tutaj już z dzidzią. Nie znam Twojej sytuacji...tak mi się wydaje...
No ale jakbyś jednak postanowiła jakos tu przyjechać, to pierwsze co musisz iść do przychodni rodzinnej GP i się zapisać. U mnie było potrzebne potwierdzenie adresu, dokument tozsamości. Nie mam pojęcia jak jest wtedy z zaległymi badaniami...czy je pomijają czy robia wszystko na raz...w sumie dużo tego nie ma...Na pewno weź swoją polską kartę ciąży, ale czy ją uwzględnią...trudno powiedzieć. Myślę, że jak już zapiszesz się do GP, to oni jakoś Cię poprowadzą. Muszą wyznaczyć Ci szpital, w którym będziesz rodzić itp.
 
Czesc dziewczyny
Zaszczepilam sie na grype jakis czas temu, reka bolala 2 dni. Fostalam smsa z nhs i sie unowilam. Nikt mi nic nie wciskal. Tylko ja naleze do tych czesto chorujacych :/ kaszlalam jakies 5 tyg i szczepiobke wzielam z kaszlem, pigula powiedziala ze jak nie mam goraczki i w kosciach mbie nie lamie, jest ok. ostatnio polozna nic nie wspominala o szczepiobkach, nawet sie mnie nie zapytala czy bylam. Byla uradowana ze znow mnie widzi i ze synek taki duzy juz. Bardzo ja lubie, trafila mi sie :) prowadzila pierwsza moja ciaze.

Kaszel minal, ale znow mnie cos lapie i pije syrop z cebuli. Synek dalej chory, konczy juz lipomal ale jest lepiej. Do tego zabkowanie, swedzaca egzema i mamy nocki urzadzone.

Marzenka, sprawdz regulanim przewoznika. Napewno bedziesz musiala miec list od polozniej ze mozesz leciec. Bedziesz juz prawie w 8 miesiacu. No nie wiem, bedziecie sie musieli szybko organizowac co napewno bedzie troche stresujace. Ale jak sie czujesz na silach, to pewnie ;) aha nie daja becikowego.
Do restracji w przychodni nie trzeba miec national inssurance number? Ja musialam podac.

Ps
sorry za bledy ale zawsze pisze z telefonu i ciezko mi je poprawic. Musicie sie przyzwyczaic ;)

Pozdrawiam
 
reklama
hej mamuśki!!!
co tu tak cicho???
Miałyście jakies wizyty? dzieciaczki dają Wam popalić? mój mniej kopie, ale teraz wypycha się przez skórę na brzuchu, co nie jest bolesne...ale duuużo mniej przyjemne niż wcześniejsze kopniaczki;-)
Zaczęłyście kompletować wyprawkę??? teraz zaczną się wyprzedaże, to można będzie coś fajnego upolować. Mnie zostały tylko kosmetyki dla małego i staniki do karmienia, ale to mam zamiar kupić w w ten weekned.
zabenia a szczepiłaś się juz na ten whooping cough (koklusz)??? ja jeszcze nie, bo mnie kaszel nie opuszcza:wściekła/y: mam wizytę umówioną na przyszłą środę, chyba już ją przyjmę:tak:
Trzymajcie się!!! napiszcie co u Was słychać:-)
 
Do góry