Ciąża w liceum

[mariola_]

hehe ja też od rana zapieprzam . Od 5.30 na nogach a dom aż błyszczy :-):-).
Co do porodu - dziś Babcia mi powiedziała żeby M zapamiętał dokładnie Dziecko jak nam pierwszy raz pokażą "Bo na pewno będzie śliczne bo Tatuś jest ładny i będą chcieli wam podmienić "

 

[aida29]

aha i polecam tego białego silana jako płyn do płukania ciuszków dziecięcych ma śliczny zapach...;p

 

[aida29]

hehe no slucaj babci pewnie ma racje..;p strasi ludzie zawsze maja racje....(tak im sie wydaje rpzynajmniej...)
a ja tak sobie mysle ze gdzis kiedys czytalam ze taki przypluyw energii moze pojawic sie dzien przed porodem...;p

 

[mariola_]

Hehe
to może obie urodzimy w tym samym czasie :-)?
Ja za chwilę chyba wezmę się za szykowanie nowych ubranek do szpitala dla Adaśka , bo każdy mi mówi że tam mogą mi zginąć a szkoda żebym od razu po jednym nałożeniu traciła oryginalne ubranka ;/

 

[aida29]

no ja tam nie usze brac ubranek...tylko pampersy i chusteczki nawilzone dal dzidzi mam wziasc..;p wogole u mnei w szpitalu nie wypuszczja jak dizecko nei ma fotelika... we wtorek mi wozek przywiaza;p
a co do porodu to mi sie wlasnie tak wydaje ze to bedzeie w tym samym czasie;p

 

[kingusia1991]

A ja melduję iż jeszcze się nie rozpakowałam
chyba na prawdę zostanę marcówką...

 

[mariola_]

Ja teoretycznie też nie . Szpital w którym rodze zapewnia wszystko oprócz pampersów i koszuli dla mnie na zmianę więc całkiem nieźle. Ale jeśli w tym szpitalu nie będzie miejsc to będę musiała jechać do następnego, który nic nie zapewnia więc muszę coś ze sobą miec

 

[mariola_]

No Kingusia ja na Twoim miejscu bym szału dostała gdybym jeszcze nie urodziła Ileż to można tą ciąże nosić.
Mi śmiać się chce jak sobie pomyślę że na początku miałam zagrożenie porodem przedwczesnym a teraz ... . Mały siedzi i Mu się nie spieszy :-):-)

 

[aida29]

ahh no tak masz racje....;p ja na szczesice to w warie "w" to mam szpital do ktorego nei musze miec kapletnie nic dla dzidzi w kazym zawsze musze miec wszystko dla siebie ale to juz dawnooo spakowane...;p

A co nie lubisz marca?? jeszce wszsystko moze sie okazac..;p moze jeszce za chwile poczujesz skurcze i pojedziesz..;p

 

[Natalia22]

hehe ja tez się dziwie ze mój Mąz nie chciał miec kogos przy sobie ale jak bedzie synus to tez się cuieszy (wkoncu nie ma wyjscia hehe) Dziewczyny ja Wam wierze ze chciałybyscie miec juz porod za sobą... bo koncówki to nic przyjemnego sam cięzar :/