reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża w liceum

ja nawet w zaocznym LO mam problem z kolegom z klasy - dorosłym facetem, co mogłoby się wydawać, że będzie bardziej dojrzały.. Ciągle się ze mnie śmieje, jak coś mówię o mojej Małej na lekcjach to coś komentuje pod nosem. Staram się nie zwracać na to uwagi, ale to nie jest miłe.:no:
 
reklama
Dominisia nie przejmuj sie takim typem bo tacy maja najwiecej do powiedzenia. Ja mam problem z starszymi kobietami na wsi ktorej bede mieszkala, a ze jezdze tam regularnie od 3 roku zycia i moj narzeczony stamtąd pochodzi to "znaja" nas bardzo dobrze, a to co czasami wygaduja na nasz temat to sie przykro robi. W tamtym roku kolezanka rok starsza tez urodzila w tym wieku co ja i mieli gadane, do grudnia potem juz nie mialy co wymyslac a w marcu dowiedzialy sie o mnie i sie zaczelo. To kwestia czasu az skoncza:)
Papitka dołączaj :)
Wianek dzidzius jest najwazniejszy :)
 
Paulina ale taki nieznośny typ.. coś na wosie facet mówił, że teoretycznie mógłby wziąć ślub z kimś tam ze swojej rodziny, na to ten koleś powiedział, że jak ten ktoś byłby dorosły, to on miałby z 80 lat, na co ja powiedziałam, że nie koniecznie, bo na przykład mój brat (5.11.2012r.) jest młodszy od mojej Małej(12.02.2012r.).. Całą lekcje suszył kły dziad wstrętny.:dry:
Jeden kolega w moim wieku skomentował, że to jest patologia, żeby ktoś w naszym wieku był w ciąży to go ucięłam, że na 100% mniejszą patologią jest picie i ćpanie po krzakach. Więcej nie komentował.
Papitka - a dlaczego nie.?
 
I cała młodość w plecy, u mnie jest młoda mamusia która mówi że kocha dziecko ale po tym co widać to słabo bo za facetem płacze co chwile a w domu dziecko same biega bo mamusia się z nim nie bawi. Do macierzyństwa trzeba dorosnąć i gadanie w stylu jakbyś musiał/a to byś dała rade jest lekko mówiąc przereklamowane
Nie każdego kręci bieganie co weekend na imprezy , picie itd. Ja wole zostać w domu , z dzieckiem .

ja nawet w zaocznym LO mam problem z kolegom z klasy - dorosłym facetem, co mogłoby się wydawać, że będzie bardziej dojrzały.. Ciągle się ze mnie śmieje, jak coś mówię o mojej Małej na lekcjach to coś komentuje pod nosem. Staram się nie zwracać na to uwagi, ale to nie jest miłe.:no:
Nie przejmuj się .
 
O mnie jak chodzilam do szkoly sie nie dowiedzieli, ale ostatnio kolezanka mi powiedziala ze "koledzy" z gimnazjum gadaja ze napewno sie puszczalam bo to przeciez nie normalne miec narzeczonego ktory ma 24 lata i na dodatek miec z nim dziecko. Dodam ze jest to moj pierwszy i jedyny partner. Ale niestety swiata nie zmienimy a bardzo bym chciala
 
W liceum mialam w klasie 3 dziewczyny w ciazy, pierwsza przyszla juz z brzuszkiem ale dziewczyny tak jej docinaly(bylo nas 30 w klasie zadnego chlopaka), po takich docinkach dziewczyna porzucila szkole i rok pozniej zaczela od nowa i bylo juz ok. Dziewczyny nawet nauczycieli sie czepialy bo uwazaly ze za lagodnie ja traktuja. Kolejne 2 byly w ciazy w maturalnej klasie i ich zadna sie nie czepiala, wszytskie sie wypytywaly co i jak ale n-cielka angielskiego dawala popalic wyzywala nawet od tirowek ale wszytskie daly rade z mniejszymi czy wieszymi problemi skonczyly liceum, 2 z nich zadaly mature i koncza studia
 
Ja zaszłam w ciąże we wrześniu w drugiej klasie po pierwszym półroczu przeniosłam sie do prywatnej szkoły bo wychowawcy nie pasowało za to koleżanki spoko a ze szkoły prywatnej mam takie miłe wspomnienia że do tej pory utrzymujemy ze sobą kontakt nawet nauczyciele byli bardzo mili a potrafili być wredni dla co niektórych i dali mi poduszke żebym miała miekko haha:p
 
Papitka dobrze ze chociaz ty masz fajne wspomnienia. Ja od wrzesnia albo cosinus albo wlasnie prywatne LO. A wszystko zalezy od tego gdzie bedziemy mieszkac. Mam nadzieje ze chociaz wtedy bede miala dobre wspomnienia
 
reklama
Do góry