reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża w liceum

Co prawda ja urodzilam na 3 roku studiow ale w liceum mialam 3 kolezanki w ciazy, jedna corka zastepcy dyrektora pierwsza klase zaczela w ciazy w grudniu ur odstawala czas zeby jechac nakarmic synka bo blisko miala, przedmioty zaliczala przez pisanie prac. W klasie kilka osob sie wkurzylo, no i zaliczyla w ten sposob ale atmosfera byla taka ze zrobila sobie rok przerwy bp nie chciala z nami chodzic.
Druga ur w polowie 3 klasy, we wrzesniu przyszla z brzuszkiem a ze orlem nie byla lekko nie miala, n-lka angielskiego wyzywala ja od matek polek, o tym ze nauka jej nie w glowie itd tak ja dreczyli ze chciala sie przenies w rezultacie nie podeszla do matury, kolejna kolezanka ur w marcu tez w 3 klasie uczyla sie w miare ale tez lekko nie miala ciagle pytana, zlosliwe uwagi itd ale uparla sie i mature zdala. U mojej siostry w klasie 5 dziewczyn ur n-lka od angielskiego wyzywala od tirowek, puszczalskich na dyskotekach itp w rezultacie rzucily szkole albo nie podeszly do matury bo n-le nie chcieli zeby zanialy poziom szkoly...niestety nie kazda szkola pomaga...
 
reklama
Czesc dziewczyny ;* Jestem tu zupełnie nowa i nie mam nikogo kto byłby w mojej sytuacji, z kim mogłabym porozmawiac.. :( Na początku pazdziernika robiłam test i wyszedł pozytywny ale nie jest to pewne, aktualnie czekam na wyniki krwi. Jestem w maturalnej i gdyby okazało się, że będzie Dzidzia to przyjdzie na świat podobnie jak kolezanki wyżej, na początku czerwca, także maturę będe pisac '2w1' ;) Szczerze, to bardzo się boję..
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej i jak tam wyniki? też jestem w maturalnej klasie (4 technikum) ale mam termin na styczeń :) nie ma się czego bać w szkole zaczną Ci iść bardzo na rękę, ciąża to chyba najpiękniejszy okres w życiu :)
 
u mnie w szkole (bedac w ciazy bylam w 3 technikum <powtarzalam 1 klase>) byly komentarze typu ze dziecko zrujnuje mi zycie, wyzwiska od dziwki i od grubasow ( przytylam 30kg) i zazdrosc ( po porodzie mialam nauczanie indywidualne).Ale pomimo, ze mam synka ze wzmozonym napieciem miesniowym szkonczylam szkole w tym roku zdalam mature i obronilam tytul technika ochrony srodowiska. Z klasy mam kontakt z 3 osobami.
 
Mili17199 Mi też z początku mówili że dziecko w tym wieku to koniec młodości i szaleństw tylko pieluchy i gary, ale nie ma co słuchać takich tekstów bo oni nie wiedzą jak to jest.. Właściwie przed ciążą myślałam podobnie, ale gdy sobie uświadomiłam że pojawi się to bezbronne maleństwo i że zawsze będzie ze mną to mi to przeszło jak ręką odjął. Nie mogę się doczekać jej uśmiechu, wynagrodzi wszystko :) Musiało być Ci bardzo ciężko ale jak widać jeśli ktoś bardzo chce to sobie poradzi ze wszystkim
 
latwo nie bylo ale dalam rade. W 14tc bralam slub i moze trudno w to uwierzyc aleoj synek jest dzieckiem planowanym. Teraz nie wyobrazam sobie zycia bez niego chociaz marze o jednym dniu kiedy moglabym pospac do 11 (teraz wstaje 6-8). Po za tym teraz swieta maja inne znaczenie niz przd ciaza.
Najlepsze jest to ze jedna z kolezanek z technikum zaliczyla wpadke na 1roku studiow i poczula na wlasnej skorze jak to jest byc wytykana palcami z powodu ciazy pomimo ze ona mnie obgadywala to ja jej wspolczulam.
 
Ja zaszłam w ciążę w 3 klasie gimnazjum. Pod koniec. Dowiedziałam się 1go czerwca, miałam już złożone papiery do technikum. Po końcu roku szkolnego do papierów dołożyłam świadectwo i wyniki testów.. Dostałam się do szkoły, ale moja mama zrobiła duży błąd, bo poszła do dyrektora i zapytała się, czy w ciąży mogę chodzić do szkoły.. Dyrektor powiedział, że nie chce mnie widzieć na lekcjach, a jak będę przychodzić do szkoły to zrobi tak, że nie zdam :/ zaproponował zawodówkę, w której musiałabym znaleźć sobie praktyki.. tylko kto przyjmie na praktyki dziewczynę w ciąży.? teraz chodzę do szkoły zaocznej, ale tamten dyrektor narobił mi bardzo dużo problemów.. kazał mi zabierać papiery i zgłosił (gdzie - nie wiem) że nie chodzę teraz do żadnej szkoły, przez co dostałam pismo z sądu, że będę mieć rozprawę za uchylanie się od obowiązku szkolnego o_O wyszło, że mam kuratora i nakaz ukończenia zaocznego LO..
 
Ja także zaszłam w ciąże w 3 klasie gimnazjum, ale nikt w szkole się nie dowiedział. Także nikt nie wie o tym ze teraz nigdzie do szkoły nie uczęszczam. Od września 2013 idę do szkoły zaocznej i cieszę się że mam ze soba Nikolę, chociaż wsumie ta ciąża nie była wielkim zaskoczeniem. POZDRAWIAM MAMUSIE ;-);-)
 
reklama
Do góry