reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża w liceum

hej. ja mam 17 lat i tez jestem w ciazy:zawstydzona/y:. Obecnie chodze do 2 klasy liceum. ze zwgledu na szkole do jakiej wczesniej chodzilam musialam z niej zrezygnowac. Zapisalam sie do szkoly zaocznej :) dzieki temu mam wiecej luzu i mniej stresu.;-) zajecia mam co 2 tyg w weekendy :) szczerze mwoiac ciesze sie ze chodze do takiej szkoly, poniewaz kiedy urodze synka ( termin: 23 luty:-) ) bede miala duzo czasu dla niego a rodzice obiecali ze w dni szkolne zajma sie moim maluchem. :-)
 
reklama
VeronicaMelania ja też jestem w 2kl liceum, mam za 2 miesiące termin porodu, w wakacje powiedziałam wychowawczyni, bardzo mnie namawiała, żebym chodziła do szkoły i dyrektor też mówił, żebym chodziła. Na początku strasznie bałam się reakcji rówieśników, w klasie dobrze to przyjęli. Kilka dziewczn na początku dziwnie się patrzyły, ale teraz jak mam już duży brzuch to każdy się do niego przezwyczaił, a dziewczyny w klasie ciągle mnie łapią za brzuch itp. Nauczyciele pytają jak się czuje, więc nie jest źle. Najbardziej się boję tej przerwy, którą planuje sobie zrobić za dwa tygodnie, żeby już nie chodzić do porodu do szkoły, bo to strasznie mnie męczy. A z was któraś tak miała, że po porodzie musiała wrócić, jak to ze sprawdzianami miałyście, bo ja się boję, że nie dam rady nadrobić zaległości później:-(
P.S. Pozdrowienia dla was i dla waszych brzuszków :-)
 
Do AnCia93 Hej ja mam 17 lat, teraz mam 3 misieczną córcie i rowniez chodzę do liceum ;) Jak bylam w ciązy to też sie balam, że nie dam sobie rady. jak urodzilam to dostalam indywidualne na pół roku. Uwarzam , ze to najlepsze wyjscie, nie zawalilam szkoly wrecz sie podciągnełam ;) i spedzam duzo czasu z mała. Trudno Ci bedzie tak od razu wrocić i uporać sie ze wszystkim , naprawde.
 
kama:* dziękuję za wsparcie. Niestety u mnie w szkole nie ma indywidualnych bo o to już pytałam, ale jeśli coś nie tak pójdzie to trudno, dla mnie dzidziuś jest najważniejszy. No i ja się poprawiłam w ocenach, i muszę powiedzieć, że mam najmniej jedynek w klasie :-)
 
ja jestem obecnie w 3 lo no i miałam własciwie rezygnowac z normalnego systemu edukacji i isc do zaocznej ale mnie w szkole strasznie namawiali no i bede chodzic jednak jak dlugo sie bedzie dało mam nadzieje ze dam rade:-D
 
reklama
ja niestety nie bylam lubiana osoba w klasie :( wszyscy mnie tyrali i wgle. przez to sie zle uczylam... teraz jak chodze do skzoly zaocznej mam o niebo lepsze oceny !

kiedy odeszlam wszyscy sie ze mnie smiali ze wymyslilam sobie ciaze zeby zwrocic na siebie uwage, zeby mnie polubili. Wystarczylo mi ze mialam jedna kolezanke w tamtej klasie. Kiedy poszlam ja odwiedzic od razu wszyscy sie do mnie przyczepili i wytykali palcami ze w tym wieku jestem w ciazy. owszem, na poczatku bylam w szoku, lae teraz nie twierdze ze ciaza w liceum to katastrofa.
obecnie wiele osob mnie wspiera i szczrze mowiac nie wiedzialam ze ludzie potrafia tak sie zmienic:)

mam nadzieje ze wy nie mialyscie takich problemow w szkole.


w szkole do ktorej teraz chodze wszyscy mnie lubia :) chlopacy nawet nosza mi torbe z ksiazkami :D

nie ma co tyle myslec teraz o szkole tylko o dziecku, bo jest wazniejsze :D
 
Do góry